Gwatemala

W dialekcie nahuatl Gwatemala (Cuahutemala) oznacza „kraj między drzewami”. W jej granicach znajduje się 30 stref chronionych, na które składają się parki i pomniki narodowe oraz biotopos (rezerwaty biologiczne). Najważniejszy z nich to Rezerwat Biosferyczny Majów. Na jego terenie mieści się wpisany na listę UNESCO Park Narodowy Tikál. To najprawdopodobniej ich dawna stolica, gdzie do dziś dobrze zachowały się piramidy schodkowe oraz świątynie wzniesione na cześć bogów. Ważnym ośrodkiem tej prekolumbijskiej kultury jest też Quiriguá, w której ruinach znajdują się obecnie największe na świecie stele – kamienne płyty zdobione płaskorzeźbami. Atrakcją sprzed czasów konkwisty jest również odkryty przez Polaków Nakum – grobowiec majańskiego władcy pochodzący z 700 r. n.e.

Gwatemala to kraj, w którym znajduje się nie tylko najwyższy punkt Ameryki Środkowej (liczący 3980 m n.p.m. wulkan Tajumulco), ale też jeden z najpiękniejszych zbiorników naturalnych na ziemi (położone w kraterze Jezioro Atitlán) i największe targowisko w tej części świata (San Francisco de Alto). Tutaj także co roku, w zabytkowym, kolonialnym mieście Antigua leżącym w otoczeniu czterech wulkanów (w całym kraju jest ich około 300) organizowana jest największa wśród latynoskich krajów międzymorza procesja religijna, której towarzyszą głośne parady w tradycyjnych, ręcznie tkanych, kolorowych strojach.

Wizytówkę kraju słynącego z uprawy maís (kukurydzy) stanowią lasy chmurowe będące – zgodnie z prekolumbijskimi wierzeniami – wspólnym dziełem słońca, wody i ziemi. W jednym z nich – Sierra de las Minas – wytyczono 30-kilometrowy turystyczny szlak, który umożliwia obserwację tutejszej flory i fauny.

Majowie, których krew płynie jeszcze w żyłach dzisiejszych chapinos (pieszczotliwe określenie mieszkańców) wierzyli, że świat zostanie czterokrotnie zniszczony. Za pierwszym razem zniszczyło go słońce, gdy ziemię zamieszkiwały karły, za drugim razem wiatr, gdy żyło na niej plemię grzeszników. Trzecią zagładę przyniosła woda, która zatopiła miasta i piramidy Indian, a ludzi którzy przeżyli potop zamieniła w ptaki. Czwarte zniszczenie świata – dokonane przez rozwścieczone jaguary ma dopiero nastąpić. Warto przyjechać do Gwatemali i zobaczyć jej wszystkie skarby, zanim ono nastąpi.