Dziś jest 05.10.2024
Imieniny obchodzą Igor, Apolinary, Placyd, Faust
Autor: Mateusz Surdacki
Data publikacji: 17.02.2014 23:47
Liczba odwiedzin: 9084
Tagi: rosja część azjatycka, moskwa, transsyberia, irkuck, olchon, chużyr, mongolia, ułan bator, chiny, pekin, wielki mur, szanghaj, podróż na medal
Dwa plecaki, jeden namiot, 24 dni, 9600 PLN i prawie 9000 pokonanych kilometrów. Przejechaliśmy pociągiem Rosję, Mongolię i Chiny, odwiedzając ciekawe miejsca na trasie. Jedliśmy czebureki w Moskwie, omula nad Bajkałem, piliśmy herbatę z mlekiem w Ułan Bator, a w Pekinie oprócz ryżu pochłanialiśmy pyszne pierożki gotowane na parze. Podziwialiśmy bajecznie kolorowy sobór Wasyla Błogosławionego na Placu Czerwonym, a po kilku dniach drewniane domy w Irkucku. Spaliśmy w jurcie, wędrowaliśmy po Murze Chińskim i zadzieraliśmy głowy obserwując drapacze chmur w Szanghaju.
MOSKWA
MOSKWA
Już dwa dni spędzone w stolicy Rosji mogą wyczerpać. Miasto jest tak ogromne, że nawet jeżdżąc metrem człowiek się męczy. Samo przesiadanie się na inne linie zajmuje sporo czasu: trzeba rozszyfrować zapisane cyrylicą nazwy, szybko zdecydować, który kierunek obieramy i – zanim tłum porwie nas w drugą stronę – rozpocząć długi marsz niekończącymi się korytarzami, aby przejść na inny peron. Oczekiwanie na przyjazd metra mija na podziwianiu niezwykłego wystroju stacji. Robotnicy i robotnice, kłosy zbóż, kilofy, sierpy i młoty błyszczą w mozaikach nad naszymi głowami lub wyrastają niespodziewanie w postaci pełnoplastycznych rzeźb. Pies jednego z partyzantów ma zupełnie wytarty nos, głaskany codziennie „na szczęście” przez tysiące wychodzących z metra ludzi.
WAGON NR 5
Na cztery dni i cztery noce wagon nr 5 pociągu nr 350 relacji Moskwa - Błagowieszczeńsk staje się naszym domem. Dostajemy pryczę, prześcieradło i poszewkę na poduszkę. I pięćdziesięciu czterech współlokatorów, wagon plackartnyj bowiem nie ma przedziałów. Nie ma też pryszniców, możliwości otwarcia okna ani prywatności. Jest za to nieograniczona ilość gorącej wody, po którą chodzi się do ogrzewanego węglem samowaru, znajdującego się na początku wagonu. Są inni podróżni, wysiadający i wsiadający na kolejnych stacjach: Rosjanie, Mongołowie, Chińczycy. Niektórzy trzymają się na dystans, inni zagadują, częstują swoim prowiantem, kupują kartoszki i solone ryby od babuszek sprzedających na peronach nie zawsze świeże jedzenie… Jest dużo czasu na czytanie, rozmowę, grę w karty czy po prostu spanie lub patrzenie przez okno. A krajobraz coraz bardziej monotonny i zimowy…
IRKUCK
Budowane rękami polskich zesłańców drewniane domy coraz bardziej pochylają się, garbią i zapadają pod ziemię. Dawne parapety okien na parterze teraz niemalże leżą na chodniku. Błękitne i zielone okiennice nierzadko są zamknięte, ale przez niektóre można podejrzeć życie mieszkańców Irkucka.
Miasto wydaje się być spokojne i nieco zapomniane, tkwiące trochę w innej epoce. Socrealistyczny, ponury gmach Domu Sowietów (obecnie siedziba władz okręgu) sąsiaduje z niewielkim kościołem, wybudowanym przez polskich zesłańców. Widoczny z daleka bar „ссср чебуречная” zaprasza na smażonego w głębokim tłuszczu dużego pieroga, nadzianego mięsem, serem lub kapustą. Do tego koniecznie piwo w plastikowym kubku. Z baru niedaleko jest na dworzec autobusowy, z którego odjeżdżają marszrutki zmierzające do wsi Chużyr.
CHUŻYR
Na jeziorze Bajkał, największym zbiorniku słodkiej wody na świecie jest tylko jedna większa wyspa – Olchon. Pośrodku niej znajduje się Chużyr - niewielka wieś, w połowie października sprawiająca wrażenie zupełnie zapomnianej. Dotrzeć do niej można marszrutką z Irkucka. W cenie biletu znajduje się szalona jazda po krętych i wyboistych drogach oraz przeprawa promowa przez przesmyk „Olchońskie Wrota”
Chużyr to skupisko małych, drewnianych domków z kolorowymi okiennicami – żółtymi, niebieskimi, zielonymi. W sezonie źródłem utrzymania dla mieszkańców są turyści, którym można wynająć kwatyry, a także zaproponować banię. Poza sezonem pozostają połowy omula - endemicznego gatunku ryby, która żyje jedynie w wodach Bajkału. Małe, słone, zimne rybki idealnie nadają się jako zakąska do kieliszka wódki.
Kto nie chce wynajmować kwatyry, może zdecydować się na nocleg w namiocie, chociaż wbijanie szpilek w syberyjską wieczną zmarzlinę nie należy do najprzyjemniejszych momentów biwaku. Porywisty wiatr oraz wzrastający po zachodzie słońca mróz uczyniły noc na Olchonie naprawdę niezapomnianą.
KOLEJ KRUGOBAJKALSKA
Kto po kilku dniach ma już dosyć nieustannej jazdy pociągiem, nad Bajkałem ma okazję opuścić wagon i przespacerować się torami. Tzw. kolej krugobajkalska to biegnąca tuż nad brzegiem jeziora trasa łącząca miejscowości Sludianka z Irkuckiem. Stanowiła niegdyś część trasy transsyberyjskiej biegnącej z Władywostoku do Moskwy,
Obecnie jeździ tu tylko jeden pociąg, wahadłowo kursujący pomiędzy Sludianką i Portem Bajkał.
Wędrówka torami daje możliwość podziwiania myśli inżynieryjnej sprzed ponad 100 lat, objawiającej się w kamiennych lub żelaznych wiaduktach oraz wysokich i szerokich tunelach, którymi mógł przejechać pociąg wiozący czołgi.
Czasami za tunelem niespodziewanie pojawia się wioska, składająca się z kilku małych, drewnianych domków oraz pomalowanej na granatowo budki, stojącej obok torów. Zamiast nazwy miejscowości (której te małe osady często po prostu nie mają) widnieje na niej liczba kilometrów, dzielących stacyjkę od Irkucka.
UŁAN BATOR
Ułan Bator określane jest przez niektórych jako „najbrzydsza stolica świata”. Wystarczy wdrapać się na jedno ze wzgórz i spojrzeć na leżące w dole miasto, aby zgodzić się z tą opinią, i zapuścić się w głąb, żeby się w niej utwierdzić.
Wczesnym rankiem mieszkańcy jurtowych osiedli porastających wzgórza dookoła centrum, opuszczają swoje domostwa i schodzą do głównych ulic. Gdy wracają wieczorem, nad miastem unosi się gęsta, ciemna chmura smogu oraz nieustanny, głośny i jednostajny dźwięk klaksonów tysięcy samochodów – stojących w korku, stojących na światłach, przejeżdżających przez skrzyżowanie.
Centrum Ułan Bator pilnuje ogromny pomnik Czyngis-Chana, siedzący przed imponującym gmachem Parlamentu. Spogląda na nowoczesne budynki, tuż za plecami mając niekończące się jurtowe osiedla.
Jeśli ktoś w tym dalekim mieście zatęskni za rodzimymi produktami, w każdym sklepie spożywczym może znaleźć słodycze, soki a nawet bakalie(!) importowane z Polski.
PEKIN
Znany z Ułan Bator dźwięk klaksonów tutaj ma swoje apogeum. Trąbią kierowcy samochodów, trąbią kierowcy tuk-tuków, trąbią kierowcy motorów i motorowerów. Gdyby mogli, trąbiliby nawet rowerzyści, ale z braku laku zadowalają się dzwonkiem. Pekin jest głośny i barwny – kolorowe mury Zakazanego Miasta i Świątyni Pokoju, stragany z egzotycznymi owocami, drzwi domów w hutongach… A w tym wszystkim dochodzące zewsząd zapachy. Jedzenie przyrządzane dosłownie na ulicy, na wózkach, na skleconych nie wiadomo z czego kuchenkach. Kanapki składane z naleśnika, świeżo wyciskany sok z trzciny, przekąski z sezamu, nadziewane pierożki gotowane na parze… a wszystko to tanie i pyszne.
Zmęczeni gwarem pekińskich ulic mogą udać się do Pałacu Letniego, gdzie wśród starych drzew i tajemniczych altanek można odnaleźć chwilę spokoju.
WIELKI MUR CHIŃSKI W JINSHANLING
Schody w górę, schodki w dół, chwilę po płaskim i znowu do góry. Tym razem stopnie są tak wysokie, że wchodząc trzeba pomagać sobie rękami. To jedno z wielu stromych wzniesień, na które wspina się człowiek wędrujący grzbietem Wielkiego Muru. Pomimo ogólnego wyobrażenia, jakie ma się wcześniej, dopiero po wejściu na Mur dostrzega się rozmach, z jakim setki lat temu twórcy budowli wprowadzali swój zamysł w czyn.
Mur wije się między wzgórzami, opada i wznosi się, niknie z oczu, aby pojawić się za kolejną górą. Nie ma końca, sięga aż po horyzont i niesamowicie wciąga. Ma się ochotę iść dalej, pokonać kolejne schody, wejść na kolejną wieżę, przejść przez jeszcze jedna bramę.
Niestety trzeba wracać, bo na parkingu na dole czeka taksówkarz, a wytargowana rankiem kwota jest zbyt korzystna, żeby ryzykować spóźnienie.
SHANGHAJ
Szanhgaj można zwiedzać na wiele sposobów. Miasto jest ogromne i różnorodne, każdy więc znajdzie coś dla siebie.
Warto spędzić trochę czasu, buszując po sklepikach i straganach Starego Miasta, gdzie po okazyjnych cenach można kupić jedwabne szale i eleganckie zestawy pałeczek.
Można skusić się na przejażdżkę maglevem – magnetycznym pociągiem, kursującym z lotniska Shanghai Pudong do centrum miasta, który rozwija prędkość 431 km/h!
Ale nade wszystko trzeba odwiedzić Pudong – nowoczesną dzielnicę, która cały czas się rozrasta. Niemalże gołym okiem widać jak rosną kolejne imponujące drapacze chmur: Shanghai World Financial Center (492 m.), Jin Mao Tower (431 m.) i Shanghai Tower (docelowo: 632 m.).
Budżet i podsumowanie
07.03.14, 17:09
Jest czego pozazdrościć. Podziwiam i mam nadzieje, że może i mi kiedyś uda się iść w wasze ślady. Pozdrawiam Ilona
24.02.14, 15:01
Komentarz usunięty
21.02.14, 10:35
Genialne przedsięwzięcie, popieram i trzymam kciuki za następne, bo mam nadzieję,że bakcyl został połknięty :-)
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16290
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 11534
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 07.04.2015 08:39
Liczba odwiedzin: 152107
Australia oczarowuje! Ogromne przestrzenie, dzikie krajobrazy, przedziwne zwierzęta, które można spotkać tylko tam, ciekawa kultura, a do tego chyba najbardziej wyluzowani ludzie na świecie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.03.2015 08:27
Liczba odwiedzin: 183762
Ośmioosobowa grupa studentów z Rzeszowa i okolic lubi udowadniać, że chcieć równa się móc. Wierni tej idei co roku wyruszają w podróż leciwym busem z 1988 r. Na koncie mają już cztery wyprawy, a teraz przygotowują się do następnej. Tym razem celem są Stany Zjednoczone, które zamierzają przejechać wzdłuż i wszerz w trakcie dwumiesięcznej eskapady. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, stany zjednoczone
Autor: Źródło: materiały promocyjne
Data publikacji: 25.03.2015 09:20
Liczba odwiedzin: 7918
Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 02.03.2015 10:11
Liczba odwiedzin: 6971
Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.09.2014 12:38
Liczba odwiedzin: 29973
„Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »
Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 25.09.2014 10:24
Liczba odwiedzin: 8690
Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 19.09.2014 09:47
Liczba odwiedzin: 11035
Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »
Tagi: patronat medialny, azja, indonezja
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.08.2014 16:09
Liczba odwiedzin: 8621
Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada
Autor: Anna Kaca
Data publikacji: 16.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 10306
W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Archeolodzy w podróży
Data publikacji: 11.07.2014 12:45
Liczba odwiedzin: 7870
Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »
Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny
Autor: Tomasz Korgol
Data publikacji: 01.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 9431
Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »
Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.05.2014 11:39
Liczba odwiedzin: 6579
W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »
Tagi: europa, polska, patronat medialny
Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński
Data publikacji: 26.05.2014 16:34
Liczba odwiedzin: 8347
Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »
Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.05.2014 15:10
Liczba odwiedzin: 6520
Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »
Autor: BusTrip into the Wild
Data publikacji: 12.05.2014 09:20
Liczba odwiedzin: 58584
Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »
Tagi: patronat medialny, europa
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 28.04.2014 10:02
Liczba odwiedzin: 153869
Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »
Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk
Data publikacji: 15.04.2014 11:35
Liczba odwiedzin: 7763
1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »
Tagi: patronat medialny, europa, islandia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 21.03.2014 14:44
Liczba odwiedzin: 251280
24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 18.06.2012 11:02
Liczba odwiedzin: 86997
Natalia Mileszyk to młoda podróżniczka i dziennikarka Radia Wnet. Podczas samotnej, dziewięciomiesięcznej podróży po Azji (październik 2010 - czerwiec 2011) zebrała niebagatelną dokumentację fotograficzną, odwiedzając Tajlandię, Laos, Kambodżę, Wietnam, Malezję, Indonezję i przez Chiny docierając aż do Rosji i Mongolii. Już w najbliższy wtorek o godzinie 20.00 w Domu Kultury w Piasecznie będziemy mieli przyjemność obrazy z tej malowniczej wyprawy, wzbogacone o liczne opowieści, komentarze i anegdotki. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 11.04.2012 10:20
Liczba odwiedzin: 90309
Zapraszamy na nową inicjatywę kulturalną w Poznaniu, jaką jest Festiwal Kultury Afrykańskiej "Africana", który odbędzie się w dniach 19 - 22 kwietnia 2012r. »
Powered by Webspiro.