Dziś jest 06.10.2024
Imieniny obchodzą Artur, Brunon, Fryderyka, Alberta
Autor: Anna Matelska
Data publikacji: 16.06.2011 11:34
Liczba odwiedzin: 8722
Tagi: europa, niemcy, austria, słowacja, pasawa, linz, wiedeń, bratysława, rowery, anna matelska
Malownicze krajobrazy, fale Dunaju i około 350 kilometrów szerokiej, wyasfaltowanej drogi. Nuda? Nic z tych rzeczy. Donauradweg nie jest może trasą dla miłośników ekstremalnych wyzwań, jednak zachwyci wszystkich, którzy turystykę rowerową łączą z klasycznym zwiedzaniem zabytków i podziwianiem widoków.
Bratysława – przystanek na Naddunajskim Szlaku Rowerowym. Fot. f_nikita
Naddunajski Szlak Rowerowy, jeden z najsłynniejszych na świecie, biegnie wzdłuż drugiej pod względem długości rzeki Europy, od jej źródeł w górach Schwarzwaldu w Niemczech, aż do ujścia Morza Czarnego. Cała trasa przebiega aż przez dziesięć krajów, między innymi przez Węgry, Serbię, Mołdawię i Ukrainę, jednak jej najpopularniejszy odcinek ciągnie się od Pasawy w Bawarii do Bratysławy na Słowacji i oferuje wystarczająco atrakcji, by zadowolić najbardziej wymagających turystów.
Rzeka płynie tam w głębokiej dolinie, wbijającej się między Alpy a austriackie średniogórza, zaś nad samą wodą znajdziemy szereg interesujących miejscowości i mnóstwo pięknych zabytków. Stąd też jest to szlak wyjątkowo popularny, na którym spotkać możemy nie tylko cyklistów, ale również amatorów pieszych wędrówek czy rolkarstwa.
Szlak
Bawarska Wenecja
Większość amatorów naddunajskiego pedałowania decyduje się rozpocząć swą podróż od wyjątkowego „miasta trzech rzek” znajdującego na terenie południowo-wschodnich Niemiec, przy samej granicy z Austrią.
Pasawa położona jest na wzgórzach porozdzielanych trzema rzekami zbiegającymi się u stóp Starego Miasta – do Dunaju wpada tam wielki, alpejski Inn i mały Ilz, przez co woda w jednym z miejsc ma aż trzy kolory – zielony, czarny i niebieski. Unikalne walory przyrodnicze uzupełnia architektura – sprowadzeni w XVII wieku włoscy architekci nadali Pasawie iście śródziemnomorski wygląd, stąd zwana jest ona Bawarską Wenecją.
W mieście znajdziemy liczne zabytki świeckie oraz sakralne, wśród nich ratusz z XIV wieku, wczesnoklasycystyczny pałac Feudenhain, operę z 1645 roku oraz katedrę św. Stefana z największymi organami kościelnymi świata. Nad miastem góruje zamek – twierdza Oberhaus, do której podjazd prowadzi przez miasteczko Hals w zakolu rzeki.
W drodze do Linz
Wkrótce po wyruszeniu z Pasawy przekroczymy austriacką granicę i natychmiast zauważymy różnicę – choć Donauradweg to trasa na całej długości znakomicie utrzymana, austriacki brzeg jest zdecydowanie bardziej dziki i skalisty.
Już na samym początku drogi zachwycają przyrodnicze osobliwości, jak zakole rzeki w Schlogen – Dunaj przebija się tu przez wysokie granitowe skały i tworzy ostro zakręconą pętle. Należy się tam przez niego przeprawić specjalnym promem rowerowym. Od początku też nie można narzekać na brak zabytków – na pierwszym odcinku trasy napotkamy między innymi klasztor trapistów Engelhartszell, w piwnicach którego produkuje się smaczne likiery, czy rokokowy pałac w Wilhering.
„Rodzinne miasto” Hitlera
W Linz, stolicy Górnej Austrii większą część młodości spędził Adolf Hitler i ponieważ uważał on to miasto za swoje rodzinne, pragnął je rozbudować i stworzyć z niego centrum kulturalne. Ta mało chlubna ciekawostka nie powinna zniechęcić nas do zwiedzania Linzu, gdyż jest ono przyjemnym ośrodkiem turystycznym z tętniącą życiem starówką i licznymi zabytkami.
W mieście znajdziemy między innymi zamek z XVI wieku, barokowe pałace i kościoły oraz muzea, spośród których wymienić warto szczególnie interesujące Muzeum Ars Elektronica Center – tak zwane Muzeum Przyszłości, czyli centrum sztuki elektronicznej. Swoistym symbolem miasta jest rozległy rynek ze słynną kolumną morową, czyli Kolumną Trójcy Przenajświętszej.
Kraina Nibelungów
Opuszczając Linz, można odbić kilka kilometrów od rzeki do Enns, najstarszego miasteczka w Austrii. Następnie czeka nas jeden z najpiękniejszych odcinków Dunaju, obfitujący w dziewicze, łęgowe lasy i romantyczne krajobrazy. Oryginalna celtycka wioska Mitterkirchen, nastrojowe zamczysko Clam, czy miasteczko Greim będące perłą baroku – to tylko niektóre z miejsc na trasie, w których warto się zatrzymać.
Poprzez miasto Ybbs, słynące z flisackich tradycji, droga rowerowa prowadzi do legendarnej Krainy Nibelungów, sławionej w średniowiecznym poemacie wszech czasów. Warto w okolicy wstąpić do położonego na skarpie benedyktyńskiego opactwa w Melk, przepięknego w swym przepychu i znakomicie zagospodarowanego. W mieście tym znajdziemy również kościół farny i renesansowy pałac Schallaburg.
Królewska droga do Wiednia
Kolejny odcinek trasy, biegnący przez region Wachau, zwany jest „królewskim etapem” i obfituje w przyjemne dla oka widoki. Wachau znany jest jako kraina sadów, winnic i ogrodów. Warto zatrzymywać się w winnicach położonych na stromych zboczach tuż przy ścieżce rowerowej i kosztować lokalnych, niepowtarzalnych trunków. Po drodze do Wiednia możemy też zwiedzić zamek Schönbühel, wznoszący się nad samym lustrem wody.
Stolicy Austrii nie trzeba chyba nikomu przedstawiać ani zachęcać do odwiedzin. Wiedeń, miasto kompozytorów i niesamowitej architektury, historyczne centrum kulturalne, było inspiracją dla twórców i budowniczych takich miast jak Lwów czy Kraków. Na ulicach Wiednia odnaleźć możemy wszystkie style architektoniczne, począwszy od romańskiego kościoła św. Ruprechta, poprzez gotycką katedrę św. Szczepana, barokowy kościół św. Karola, klasycystyczny parlament aż do budynków współczesnych. W austriackiej stolicy przeważa jednak secesja przełomu XIX i XX wieku i centrum zbudowane w tym stylu zostało w całości wpisane na Listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Historyczne ciekawostki i Bratysława
Pewnie i pół roku nie wystarczyłoby, aby nacieszyć się Wiedniem i urokami tamtejszej starówki, warto jednak nie poprzestawać na nim, lecz jechać dalej szlakiem na Słowację. Wśród lasów porastających dolinę Dunaju w jej dalszej części odnajdziemy wiele interesujących zakątków historycznych, jak zamek w Orth, dawny obóz rzymski Petronell-Carnuntum, czy stary i szacowny kurort Bad Altenburg.
Gdy na trasie napotkamy malowniczy przełom, gdzie Dunaj przeciska się między Karpatami a przedgórzem Alp, możemy być pewni, że lada moment wjedziemy na Słowację. Zaś tuż za granicą czeka na nas Bratysława – jedyna stolica na świecie, która graniczy z dwoma państwa jednocześnie (Austrią i Węgrami). Miasto imponuje pięknie odnowioną starówką, mnogością mostów i zabytków. Punktem obowiązkowym wycieczki jest oczywiście położony na wzgórzu w centrum miasta Zamek Bratysławski z XIV wieku, ponadto w Bratysławie warto zobaczyć stary gotycki ratusz, klasycystyczny pałac prymasowski, czy siedemnastowieczną barokową Bramę Michalską.
Co dalej? Można cieszyć się walorami okolic Bratysławy, jechać dalej drogą rowerową aż do Budapesztu albo… zawrócić i podziwiać zabytki tym razem po drugiej stronie rzeki!
Dla kogo?
Powiedzmy sobie szczerze, Donauradweg nie będzie najlepszym wyborem dla fanów kolarstwa górskiego i maratonów MTB. Jest to droga rowerowa wyasfaltowana, gładka i równa, stąd jej ogromna popularność nawet wśród początkujących rowerzystów-amatorów. Co więcej, trasa jest w większej części „pozioma” czyli biegnie po równinach, mimo że otaczają ją góry. Jeśli wybierzemy opisaną powyżej opcję z północy na południe, możemy liczyć nawet na lekkie zjazdy z górki i wiatr w plecy.
Szlak nie przyprawi więc o dreszcz emocji miłośników rowerowej adrenaliny, zachwyci jednak turystów nastawionych na zwiedzanie. Relaksujące widoki oraz niezliczone miasteczka, zabytki i zamki, spośród których jedynie mała część wspomniana została wyżej, czyni Donauradweg doskonałą trasą na przykład na wyprawę rodzinną. Jest to szlak, który warto pokonać na luzie, bez bicia rekordów, za to delektując się walorami przyrody i historycznymi atrakcjami.
Gdzie spać?
Ze względu na dużą liczbę turystów, nie tylko rowerowych, infrastruktura na szlaku jest doskonale rozwinięta? duża liczba knajpek, zajazdów, schronisk, hoteli i konkurencyjnych kwater prywatnych nie pozwoli nam zginąć z głodu ani pozostać bez dachu nad głową. Koszt takiego noclegu wraz ze śniadaniem powinien wynieść około 20 euro od osoby.
Tańszym i równie powszechnym rozwiązaniem jest nocowanie pod namiotem – w wyznaczonych miejscach, lub zupełnie na dziko. Ta druga opcja jest dość ryzykowna, bo nielegalna – możemy więc dzięki niej wiele zaoszczędzić, albo wprost przeciwnie, skończyć z pokaźnym mandatem. Natomiast za rozbicie namiotu dla dwóch osób na campingu zapłacimy od około 5 do 15 euro.
Jeszcze kilka porad praktycznych
Niektóre firmy oferują zorganizowane wycieczki rowerowe Szlakiem Naddunajskim, jednak są to tereny na tyle cywilizowane, że bez problemu można wybrać się tam na własną rękę. Mnóstwo praktycznych informacji znajdziemy na stronie szlaku: www.donauradweg.at. Jeśli pojedziemy zupełnie spontanicznie, również nie powinniśmy mieć problemów z odnalezieniem się na trasie – bezpłatne mapki i przewodniki można dostać na przykład w Pasawie czy Wiedniu, po drodze napotkamy też wiele punktów informacyjnych.
Szlak w dużej części biegnie po obu stronach Dunaju, co jest zarówno zaletą, jak i pewnym utrudnieniem zwiedzania. Czasem jedna ze stron jest ciekawsza, czasem druga, a mosty oddalone są od siebie czasami nawet o kilkadziesiąt kilometrów. Niekiedy możemy „cofnąć się” kawałek statkiem, gdyż przystanie na rzece są dość liczne. Mniej interesujące fragmenty trasy możemy też ewentualnie przejechać pociągiem.
Musimy też być zawsze przygotowani na nieprzyjemne niespodzianki, jakie zgotować nam może człowiek lub natura. Ze względu na pewien tłok na szlaku, zwłaszcza w sezonie, zdarzają się kradzieże, szczególnie na polach namiotowych. Jeśli zaś chodzi o wybryki Matki Natury to niestety Dunaj czasem wylewa – wówczas szlak staje się znacznie mniej łatwy i przyjemny! Jeśli jednak zachowamy podstawowe środki ostrożności, a do ewentualnych przeciwności podejdziemy z przymrużeniem oka, nic nie powinno zakłócić nam aktywnego wypoczynku nad Dunajem.
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16294
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 11537
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 07.04.2015 08:39
Liczba odwiedzin: 153087
Australia oczarowuje! Ogromne przestrzenie, dzikie krajobrazy, przedziwne zwierzęta, które można spotkać tylko tam, ciekawa kultura, a do tego chyba najbardziej wyluzowani ludzie na świecie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.03.2015 08:27
Liczba odwiedzin: 184140
Ośmioosobowa grupa studentów z Rzeszowa i okolic lubi udowadniać, że chcieć równa się móc. Wierni tej idei co roku wyruszają w podróż leciwym busem z 1988 r. Na koncie mają już cztery wyprawy, a teraz przygotowują się do następnej. Tym razem celem są Stany Zjednoczone, które zamierzają przejechać wzdłuż i wszerz w trakcie dwumiesięcznej eskapady. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, stany zjednoczone
Autor: Źródło: materiały promocyjne
Data publikacji: 25.03.2015 09:20
Liczba odwiedzin: 7923
Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 02.03.2015 10:11
Liczba odwiedzin: 6974
Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.09.2014 12:38
Liczba odwiedzin: 30000
„Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »
Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 25.09.2014 10:24
Liczba odwiedzin: 8690
Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 19.09.2014 09:47
Liczba odwiedzin: 11037
Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »
Tagi: patronat medialny, azja, indonezja
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.08.2014 16:09
Liczba odwiedzin: 8622
Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada
Autor: Anna Kaca
Data publikacji: 16.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 10309
W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Archeolodzy w podróży
Data publikacji: 11.07.2014 12:45
Liczba odwiedzin: 7870
Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »
Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny
Autor: Tomasz Korgol
Data publikacji: 01.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 9433
Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »
Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.05.2014 11:39
Liczba odwiedzin: 6583
W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »
Tagi: europa, polska, patronat medialny
Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński
Data publikacji: 26.05.2014 16:34
Liczba odwiedzin: 8347
Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »
Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.05.2014 15:10
Liczba odwiedzin: 6520
Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »
Autor: BusTrip into the Wild
Data publikacji: 12.05.2014 09:20
Liczba odwiedzin: 58686
Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »
Tagi: patronat medialny, europa
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 28.04.2014 10:02
Liczba odwiedzin: 154003
Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »
Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk
Data publikacji: 15.04.2014 11:35
Liczba odwiedzin: 7764
1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »
Tagi: patronat medialny, europa, islandia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 21.03.2014 14:44
Liczba odwiedzin: 251620
24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16294
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 11537
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Powered by Webspiro.