Dziś jest 15.01.2025
Imieniny obchodzą Domosław, Makary, Aleksander, Dobrawa
Autor: Agnieszka Meissner
Data publikacji: 26.11.2012 11:12
Liczba odwiedzin: 11818
Tagi: afryka, etiopia, fotorelacje
Etiopia to kraj pełen niespodzianek. Jeśli dysponujecie odpowiednim kapitałem i fantazją, może skorzystacie z mojej propozycji i osobiście to sprawdzicie?
Tym razem zapraszam was do jednego z najbardziej nieprzyjaznych człowiekowi, najgorętszych, ale też chyba najpiękniejszych rejonów naszego globu – do Kotliny Danakilskiej (inne nazwy to: Afar, Danakil, Dallol).
Danakil leży na północnym wschodzie Etiopii i graniczy z Erytreą. Większość tego ogromnego obszaru leży poniżej poziomu morza. Największa depresja w tym rejonie wynosi -116 m p.p.m., znajduje się w Dallol, niedaleko jeziora Asalie i stanowi najniżej położony punkt w rejonie kontynentu afrykańskiego. Jednocześnie jest to jeden z najsuchszych i najbardziej aktywnych tektonicznie obszarów na Ziemi. Dolina Danakilska została oficjalnie wpisana na listę najgorętszych miejsc świata, gdzie średnia temperatura sięga 35 stopni Celsjusza, ale zdarzają się okresy, w których dochodzi nawet do 50 st.
Aby dostać się w to niegościnne miejsce należy się dobrze przygotować gdyż od sprawnego samochodu oraz wystarczającej ilości wody, żywności i zapasowych baków paliwa będzie zależało nasze życie przez najbliższe 4-5 dni. Można dołączyć do większej grupy i wtedy obniżyć koszty wyprawy do ok. 500 $ na osobę. W wyprawie bierze udział również przewodnik, kucharz oraz dwóch skautów dla ochrony przed…no właśnie? Przed kim?
Powiedziano nam, że Danakil to rejon niebezpieczny ze względu na bliską granicę z Erytreą, z którą Etiopia w latach 1998-2000 toczyła wojnę. Ale powiedziano nam też, że również sam koczowniczy lud Afarów, żyjący na tym terenie stanowi duże zagrożenie dla turystów. Ciągnie się za nimi zła reputacja, gdyż jeszcze w czasach włoskiej okupacji mieli oni nietypowy zwyczaj witania obcych przybyszy, obcinając im jądra. Dlatego teraz wyprawom, takim jak nasza, towarzyszą policjanci afarscy (sic!) z karabinami znanej marki AK.
Niezawodne samochody na afrykańskie drogi to terenowe Toyoty Land Cruiser. Sprawna klimatyzacja w aucie to podstawa! Tu nie tylko chodzi o wysoką temperaturę, przed którą jesteśmy chronieni, ale również o wciskający się wszędzie kurz. Jadąc do Afryki należy zabrać ze sobą krople do oczu – będą bardzo przydatne, gdy wyschną nam spojówki od temperatury i kurzu.
Pierwszy cel naszej wyprawy to wulkan Erta Ale, który należy do najaktywniejszych w Afryce. Od ponad 120 lat można tu zaobserwować stale utrzymujące się jezioro lawy, a poza tym od 1967 roku znajduje się on w ciągłej erupcji. Nowy cykl aktywności rozpoczął się w 2005 roku, kiedy to w depresji Afaru powstała nagle 60-kilometrowa szczelina i od tego czasu wypłynęło około 3,5 km sześciennych magmy – ilość, która wystarczyłaby na pokrycie całego obszaru Londynu warstwą o grubości równej wzrostowi przeciętnego człowieka.
Kilkugodzinny nocny trekking na wulkan wzmaga ciekawość, a napięcie rośnie z każdym krokiem. Widok, który ukazuje się naszym oczom zapiera dech w piersiach i wart jest absolutnie każdego wysiłku.
Głęboki na 60 metrów krater wypełniony jest przelewającą się gorącą lawą, która huczy, jęczy, grzmi, grozi, pryska w górę na kilkanaście metrów tworząc zygzaki, bąble, graficzne wzory. Gorąc bije po twarzy, a wyziewy siarkowe nie pozwalają oddychać inaczej niż przez maseczki. Wszyscy jak jeden mąż milczymy powaleni potęgą natury i przerażeni jej groźną mocą. Nie ma żadnych barierek, a wokół panują egipskie ciemności. Poczułam się tam jakbym stanęła u wrót piekieł, ale równocześnie byłam zachwycona! Otóż nasza kochana Ziemia uchyliła rąbka swojej tajemnicy i pokazała na co ją stać. To było mistyczne doznanie.
Kolejny punkt wycieczki to Dallol. Główną atrakcją tego regionu jest surrealistyczne, wielokolorowe pole siarkowych gorących źródeł z dymiącymi stożkowatymi otworami termicznymi, dziwacznymi pomarszczonymi formacjami skalnymi posypanymi raczej lepkim, chropowatym, pomarańczowym osadem przypominającym cukier puder.
Warto dotrzeć tu wcześnie rano, kiedy oświetlenie jest fantastyczne a temperatura całkiem znośna. Koloryt tego pejzażu przyprawiłby niejednego artystę malarza o zawrót głowy. Intensywna zieleń, cytrynowa żółć, rdzawa czerwień, głęboki turkus oraz groźny granat nieba tworzą przepiękną, harmonijną, kompozycyjną całość. Siarka i algi zamieniają źródła termalne w bajeczne zbiorniki. Można tu spacerować godzinami i co chwilę odkrywa się nowe, jeszcze ciekawsze od poprzedniego miejsce. Po prostu kosmos!
W odległości 15 minut jazdy samochodem od siarkowych formacji leżą niezwykłe solne góry, które tworzą formy przypominające opustoszałe, wielkie miasto w ruinie po Apokalipsie. Wewnątrz gór są solne jaskinie, w których wytyczono turystyczną trasę prowadzącą do uroczego solnego, kryształowo czystego jeziorka. Wędrując po solnych skałach aż trudno powstrzymać się od posmakowania i sprawdzenia czy aby na pewno…? A jednak na pewno są z soli… Próbowałam.
Rejon Afaru to sól, sól i raz jeszcze sól. Z powodu swego niskiego położenia Kotlina Danakilska zalewana była wielokrotnie przez Morze Czerwone. Po każdym zatopieniu woda morska wyparowywała pozostawiając na ziemi warstwę soli. To „białe złoto” stanowi jedno z głównych źródeł dochodu Afarów, którzy pozostają wierni swojej ziemi mimo panujących tu ekstremalnych warunków.
Jezioro solne Asala to prawdziwy skarb zamieszkującego ten teren ludu i główne miejsce wydobycia soli. Karawany wielbłądów wyruszają z Mekkele w tygodniową trasę do Afaru. Tam kupują sól i z towarem kolejny tydzień wracają do Mekkele.
Mężczyźni kruszą słoną skorupę na prostokątne kawałki o rozmiarach 30 x 40 cm. Jeden kawałek na miejscu kosztuje 3,6 ETB, ale w Mekkele można go sprzedać za 36 ETB lub jeszcze drożej w odległych obszarach Wyżyny Abisyńskiej. Każda sztabka waży 6,5 kg, jeden wielbłąd może unieść nawet 200 kg, czyli ok. 30 sztabek. W zależności od tego jak długa jest karawana tak duży jest zarobek… Jeden dolar amerykański to 17 ETB.
Afarowie to lud wędrowców. Mężczyźni pracują przy wydobyciu soli, kobiety zajmują się domem i dziećmi w wioskach. Największą i jedyną gdzie można zatrzymać się na nocleg jest Hamed Ela.
Hamed Ela to wioska zupełnie „nieturystyczna”, bez prądu, bez internetu, bez zasięgu telefonicznego, bez łazienek, bez toalet, bez wody do mycia, bez sklepików. Jedyną „cywilizowaną” atrakcją jest wojskowe kasyno, w którym można obejrzeć TV lub zamówić delikatnie schłodzone piwo, jako że wojsko dysponuje agregatem prądotwórczym. I piwo wypite wieczorkiem, na środku pustyni, nawet tylko delikatnie schłodzone po tych wszystkich „piekielnych” atrakcjach stanowi największą nagrodę...
.
Kalendarz „Twarze Etiopii”
Autorski kalendarz Agnieszki Meissner, znanej poznańskiej fotograf, to dzieło sztuki samo w sobie. Nie tylko urzekają zdjęcia plemiennej Etiopii, ale przede wszystkim pomysł na ich zaprezentowanie. Postarzenie zdjęć to zabieg celowy mający widzowi uświadomić jak niewiele zmieniła się Afryka przez stulecia. Prezentowane fotografie przypominają te wykonywane przez pierwszych globtroterów odwiedzających kontynent afrykański. Etiopskie plemiona Doliny Omo żyją tak samo jak przed wiekami kultywując obyczaje i tradycje swoich przodków. Ich stroje, fryzury, skaryfikacje na ciele, a głównie, gliniane płytki w ustach kobiet z plemienia Mursich wprawiają w zdumienie przybyszów z innych krajów. Wyprawa do Doliny Omo to jak wyprawa do innej galaktyki. Agnieszka Meissner jest zapalonym podróżnikiem i zdjęcia, które przywozi ze swoich wypraw prezentuje na wystawach, podczas projekcji multimedialnych, publikuje w prasie oraz wydaje autorskie kalendarze.
Więcej informacji dotyczących kalendarza a także podróży i fotografii można znaleźć na stronie internetowej Agnieszki Meissner:
oraz na Facebooku:
Kalendarz „Twarze Etiopii”
14.12.12, 17:21
Super zdjęcia! Ale nie mogę przejść obojętnie wobec jednego z opisów pod zdjęciem wulkanu Era Ale. Wulkanów na których można obserwować jezioro lawy jest na świecie kilka (liczba ta zmienia się wraz z cyklami aktywności tych wulkanów). Można je spotkać w Etiopii, Hawajach, DR Konga, Chile, a nawet Antarktydzie. Jest ich od 4 do 7 w zależności od źródła informacji. Serdecznie pozdrawiam!
04.12.12, 21:43
Wspaniałe zdjęcia, zajrzę tu jeszcze na dłużej, bo teraz to była tylko chwila ...
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16917
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 12123
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 07.04.2015 08:39
Liczba odwiedzin: 182411
Australia oczarowuje! Ogromne przestrzenie, dzikie krajobrazy, przedziwne zwierzęta, które można spotkać tylko tam, ciekawa kultura, a do tego chyba najbardziej wyluzowani ludzie na świecie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.03.2015 08:27
Liczba odwiedzin: 213633
Ośmioosobowa grupa studentów z Rzeszowa i okolic lubi udowadniać, że chcieć równa się móc. Wierni tej idei co roku wyruszają w podróż leciwym busem z 1988 r. Na koncie mają już cztery wyprawy, a teraz przygotowują się do następnej. Tym razem celem są Stany Zjednoczone, które zamierzają przejechać wzdłuż i wszerz w trakcie dwumiesięcznej eskapady. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, stany zjednoczone
Autor: Źródło: materiały promocyjne
Data publikacji: 25.03.2015 09:20
Liczba odwiedzin: 8587
Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 02.03.2015 10:11
Liczba odwiedzin: 7494
Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.09.2014 12:38
Liczba odwiedzin: 42915
„Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »
Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 25.09.2014 10:24
Liczba odwiedzin: 9361
Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 19.09.2014 09:47
Liczba odwiedzin: 11770
Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »
Tagi: patronat medialny, azja, indonezja
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.08.2014 16:09
Liczba odwiedzin: 9071
Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada
Autor: Anna Kaca
Data publikacji: 16.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 11182
W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Archeolodzy w podróży
Data publikacji: 11.07.2014 12:45
Liczba odwiedzin: 8530
Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »
Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny
Autor: Tomasz Korgol
Data publikacji: 01.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 10438
Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »
Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.05.2014 11:39
Liczba odwiedzin: 6950
W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »
Tagi: europa, polska, patronat medialny
Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński
Data publikacji: 26.05.2014 16:34
Liczba odwiedzin: 9083
Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »
Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.05.2014 15:10
Liczba odwiedzin: 7064
Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »
Autor: BusTrip into the Wild
Data publikacji: 12.05.2014 09:20
Liczba odwiedzin: 73049
Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »
Tagi: patronat medialny, europa
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 28.04.2014 10:02
Liczba odwiedzin: 185742
Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »
Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk
Data publikacji: 15.04.2014 11:35
Liczba odwiedzin: 8478
1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »
Tagi: patronat medialny, europa, islandia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 21.03.2014 14:44
Liczba odwiedzin: 295126
24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16917
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 12123
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Powered by Webspiro.