Dziś jest 19.03.2024

Imieniny obchodzą Józef, Bogdan, Marek

Portal podróżniczy etraveler.pl

gwarancja udanych wakacji
Accredited Agent

Autostop – dlaczego? Gdzie? Po co? Jak?

Autor: Daniel Wójcik

Data publikacji: 23.02.2013 15:47

Liczba odwiedzin: 5568

Tagi: autostop, europa, polska, relacje, autostop relacje z podróży

Autostop – dla wielu ludzi rzecz niemożliwa do zrealizowania. Każdy, kto żyje w zamkniętym świecie stereotypów z pewnością powie, że przejechanie Europy na stopa jest po prostu niewykonalne. Bo czy ktokolwiek jest na tyle szalony, żeby nagle, ze środka autostrady we Włoszech zabrać dwóch chłopaków z wielkimi plecakami, ale za to z uśmiechem na twarzy? Z pewnością chcą nas okraść, zabić albo po prostu stoją, bo nie mają co zrobić ze swoim życiem...

Autostop, czyli (prawie) wszystkie chwyty dozwolone
 
Autostop, czyli (prawie) wszystkie chwyty dozwolone
fot. Źródło: Sqfp.info


Dlaczego autostop? Przecież są busy, pociągi, samoloty...

Kiedy dowiemy się tyle o sobie, jak nie w trakcie długich godzin spędzonych na machaniu i dojeżdżaniu do celu? Wówczas nie tylko możemy sporo się o sobie dowiedzieć, ale i też niemało spokornieć. Autostop to sztuka cierpliwości, a zarazem setki, a nawet tysiące zaoszczędzonych złotych.

Generalnie „macham”, odkąd poszedłem do 1. klasy liceum, musiałem dojeżdżać 20 kilometrów z mniejszej miejscowości. Oczywiście to nie tak, że nie było żadnego połączenia autobusowego, czy nie miałem pieniędzy na dojazdy. Do pewnego momentu wszystko szło normalnie, grzeczny synek dojeżdżał do szkoły. Z czasem jednak znudziło mi się czekanie na busa. Załóżmy, że wychodziłem ze szkoły o 14; 5 minut szedłem na przystanek, a busa miałem o 14:30, więc to daje 25 minut bezsensownego czekania. Do tego zawsze dochodziła obawa, czy przypadkiem nie przyjedzie pełny i czy nie będę musiał czekać kolejne pół godziny albo i więcej na następny pojazd. W momencie gdy sobie to uświadomiłem, po prostu wystawiłem rękę. Na początku było mi ciężko się przełamać – te wszystkie twarze zwrócone na mnie. – Co oni mogą myśleć o mnie – zadawałem sobie w duchu pytanie. Inna sprawa, że miałem wtedy 16 lat i niespecjalnie przejmowałem się opinią innych, byłem zbuntowany.

A więc przełamałem się, pomachałem i… nikt się nie zatrzymał. Ludzie tylko pokazywali palcem w dół, co w tej branży oznacza, że jadą niedaleko. Minęło kolejne 5 minut... Nawet sobie nie wyobrażacie mojego szczęśliwego wyrazu twarzy na widok pierwszego STOPA w życiu. Uradowany wsiadłem do samochodu, dumny i usatysfakcjonowany dojechałem do domu przed czasem, na co moja mam nie zareagowała zbyt entuzjastycznie – jestem za wcześnie, więc pewnie uciekłem z lekcji.

Nie wspomniałem o autostopie, tylko coś o zmianie rozkładu busów, gdyż obawiałem się, że wyobraźnia mojej mamy zacznie zbyt mocno pracować. I tak właśnie zaczęła się moja przygoda z autostopem. Czułem autostop, mogę powiedzieć, że kochałem „stopować”, sprawiało mi to ogromną satysfakcję. Do tego miałem codziennie w kieszeni 10 zł, które dostawałem od mamy na busa – cwane podejście.

Z autostopem trzeba postępować ostrożnie, łatwo o uzależnienie od bycia w drodze...
 
Z autostopem trzeba postępować ostrożnie, łatwo o uzależnienie od bycia w drodze...
fot. Caitlinator/Flickr.com

Od tamtego czasu stop stał się moją pasją, niemalże uzależnieniem – gdziekolwiek bym jechał, w grę wchodził tylko autostop. Z publicznego transportu korzystałem wyłącznie w skrajnych sytuacjach, gdy było bardzo zimno czy po prostu nie chciało mi się jechać na wylotówkę. Uwielbiałem poznawać nowych ludzi i dzielić się z nimi doświadczeniami, rozmawiać o banalnych rzeczach. Czasem kierowcy pytali o plany na przyszłość, często dziwili się, że taki młody człowiek jeździ stopem. Dużo korzystałem i nie chodzi tutaj jedynie o oszczędności, ale o najważniejsze, czyli poznawanie ciekawych ludzi. Mogę napisać z całym przekonaniem, że ci, którzy się zatrzymują, są otwarci, zazwyczaj wiedzą czego chcą i mają wiele do powiedzenia.

Całe liceum przejeździłem na stopa. Możecie się śmiać, ale nawet na maturę z matematyki jechałem w ten sposób. Wiecie, najlepsze jest to, że nigdy się nie spóźniłem, co mnie zastanawia do tej pory. Teraz mieszkam w Warszawie i czy mróz, czy deszcz bez problemu pokonuję trasę 150 km do domu w 2,5 h. To jest jak przejechanie z jednego końca Warszawy na drugi. Nic prostszego!

Wielu ludzi w Polsce i na świecie boi się podróżować stopem, po prostu nie mają odwagi stanąć i machać, boją się presji otoczenia, boją się zaryzykować. Moim zdaniem to fatalna postawa. Jazda na stopa uczy cierpliwości, ale uwierzcie, także trochę znieczula. Kiedy stoisz długi czas na mrozie czy na deszczu i nikt, dosłownie nikt się nie zatrzymuje, czujesz się rozdrażniony, czasem wyklinasz innych ludzi, zarzucasz im, oględnie rzecz ujmując, brak empatii. Tak jak już napisałem, cierpliwość popłaca, wkrótce na pewno ktoś się zatrzyma i dojedziesz szczęśliwie do domu. Po latach doświadczeń ze stopem i ludźmi wychodzę z założenia, że to nie ty złapiesz stopa, tylko stop złapie ciebie. W najgorszych sytuacjach wmawiałem sobie, że te wszystkie samochody, które przejechały obok, po prostu nie były odpowiednie dla mnie. W końcu i tak ktoś się trafiał, ktoś ciekawy, z kim miło spędzało się czas, jadąc do celu.

Czy złapanie stopa jest kwestią szczęścia?

Długie godziny wyczekiwania przy drodze, czyli autostopowa nauka cierpliwości i pokory
 
Długie godziny wyczekiwania przy drodze, czyli autostopowa nauka cierpliwości i pokory
fot. Źródło: sloneczna.pictures

Myślę, że szczęście i fart mają tu ogromne znaczenie. Łapanie stopa to nie tylko zwykłe machanie ręką, trzeba troszeczkę dać od siebie: machać intensywne i dosadne wskazywać kierunek, mieć uśmiech na twarzy, emanować pozytywną energią i czuć się pewnie – taka postawa to połowa sukcesu. Wielu ludzi stoi z grobowymi minami i dziwią się, dlaczego nikt nie chce się im zatrzymać. Ciekawe, czy sami chętnie by zabrali osobę, od której aż biją negatywne emocje.

Moja autostopowa „kariera” trwa już piąty rok, przejechałem w ten sposób pół Europy, pół Polski i ciągle pokonuję te same dystanse do domu... Nigdy nie przydarzyła mi się jakaś nieprzyjemna sytuacja, nie okradziono mnie ani nie zaatakowano. Oczywiście wiele osób zadaje mi pytanie, czy nie boję się podróżować w ten sposób. Odpowiadam zazwyczaj pytaniem „Czego właściwie mam się bać? Tutaj nie ma się czego bać! To czysta zabawa!”. Pozytywne podejście jest w autostopie szalenie ważne.

Niewtajemniczeni mogą wyrobić sobie obraz autostopu jako niekończącego się pasma przyjemnych przygód. Pamiętajcie jednak, że czasem stoją za tym rozczarowania i wiele straconych godzin. Czasem łapię się kilka sekund, bywa, że trzeba stać kilka godzin, i to bez większych sukcesów. Przykład? Kiedy łapałem z kolegą stopa z Bolonii do Mediolanu, staliśmy 6 godzin w pełnym stopniu przy temperaturze 45 stopni.

W takich momentach potwierdza się przekonanie, że autostop to czasem ogromne wyrzeczenie i poświęcenie. Czasem możesz stać godzinami na deszczu, przemoczony do suchej nitki, czasem w okrutnym skwarze, a czasem w 20-stopniowym mrozie i dosłownie nikt się nad tobą nie zlituje. Zdarzyło mi się kilka razy, że musiałem wykonać niechlubny telefon, by ktoś mnie odebrał z trasy po 23. Inaczej w ogóle bym się stamtąd nie ruszył. Zawczasu trzeba się przygotować na takie sytuacje i, broń Boże, nie odpuszczać pozytywnego myślenia. Kolejny przykład? Włochy, bezskuteczne, kilkugodzinne zatrzymywanie stopa na autostradzie i szalona myśl, która przerodziła się w równie szalony plan – a może by tak udać nieprzytomnego? Położyć się na drodze, a nuż ktoś się zatrzyma? Udawałem zemdlonego, a kolega wzywał pomocy, machając. Poskutkowało. Często miewałem sytuacje, kiedy wręcz musiałem błagać, żeby ktoś się zatrzymał, bywało, że na kolanach. Uwierzcie, to działa.

Gdzie najlepiej łapać stopa i jak się do tego przygotować?

Przede wszystkim zastanówcie się nad swoją sytuacją – macie do pokonania, dajmy na to, 150 kilometrów, stoicie na wylotówce, skąd wyjeżdża się do 3 różnych miast. Wówczas koniecznie przygotujcie kartkę z nazwą miasta, do którego chcecie się wybrać. Najlepiej stańcie przy światłach lub tuż za światłami czy w miejscach, gdzie ludzie bez problemu was zauważą i przy okazji będą zmuszeni z pewnych względów zwolnić. Generalnie najlepiej jest łapać stopa na stacjach benzynowych, tam zawsze trafiają się tzw. pewniaki. Jadąc we dwójkę, szanse na złapanie rosną – jedna osoba może machać przy wyjeździe ze stacji benzynowej, druga zaś podchodzić do kierowców z pytaniem, czy aby nie chcą zabrać dwóch, sympatycznych osób. Nie muszę chyba rozwodzić się nad mizerią miejsc, w których kierowcy jadą z prędkością powyżej 100 km/h, ciężko im wyhamować albo częściej nie chce im się tego robić. Wówczas lepiej przespacerować się w inne, bardziej przyjazne autostopowiczom miejsce.

W autostopie chodzi przede wszystkim o zabawę. I tego się trzymajmy.

  • « Poprzednia
  • 1
  • 2
  • Następna »

Komentarze (1)

  • mar40 (gość)

    mar40 (gość)

    02.03.13, 15:03

    Ciekawy artykuł, dodałabym jeszcze że autostop to wolność,poznawanie nie tylko nowych ludzi, ale i miejsc

    Zgłoś


Zamknij

Twój komentarz

Infolinia(22) 487 55 85

Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19

Wyprawy pod patronatem Etraveler.pl

  • Równoleżnik Zero 2015 – Wrocławski Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza

    Równoleżnik Zero 2015 – Wrocławski Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza

    Autor: Źródło: materiały promocyjne

    Data publikacji: 25.03.2015 09:20

    Liczba odwiedzin: 5930

    Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • Spotkanie z podróżnikiem: „Chcieć to móc” – Paweł Kilen w pięć lat po świecie

    Spotkanie z podróżnikiem: „Chcieć to móc” – Paweł Kilen w pięć lat po świecie

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 02.03.2015 10:11

    Liczba odwiedzin: 5578

    Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • WyCHILEoutowana

    WyCHILEoutowana

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 26.09.2014 12:38

    Liczba odwiedzin: 14186

    „Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »

    Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia

  • Czas na debiut – Strefa Darien

    Czas na debiut – Strefa Darien

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 25.09.2014 10:24

    Liczba odwiedzin: 7010

    Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »

    Tagi: patronat medialny

  • Kurs na Indonezję

    Kurs na Indonezję

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 19.09.2014 09:47

    Liczba odwiedzin: 8585

    Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »

    Tagi: patronat medialny, azja, indonezja

  • 8000 km Across Canada

    8000 km Across Canada

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 01.08.2014 16:09

    Liczba odwiedzin: 7672

    Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »

    Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada

  • 850 km, by znaleźć dom

    850 km, by znaleźć dom

    Autor: Anna Kaca

    Data publikacji: 16.07.2014 11:07

    Liczba odwiedzin: 7756

    W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »

    Tagi: patronat medialny

  • Archeolodzy (znowu) w podróży – czyli autostop w Skandynawii tropami wikingów

    Archeolodzy (znowu) w podróży – czyli autostop w Skandynawii tropami wikingów

    Autor: Archeolodzy w podróży

    Data publikacji: 11.07.2014 12:45

    Liczba odwiedzin: 6287

    Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »

    Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny

  • Z uśmiechem na (Bliski) Wschód

    Z uśmiechem na (Bliski) Wschód

    Autor: Tomasz Korgol

    Data publikacji: 01.07.2014 11:07

    Liczba odwiedzin: 6756

    Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »

    Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal

  • Podróżować to żyć – podsumowanie I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika

    Podróżować to żyć – podsumowanie I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 30.05.2014 11:39

    Liczba odwiedzin: 5547

    W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »

    Tagi: europa, polska, patronat medialny

  • Gobi Expedition 2014

    Gobi Expedition 2014

    Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński

    Data publikacji: 26.05.2014 16:34

    Liczba odwiedzin: 6077

    Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »

    Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny

  • Festiwal Podróżniczy u Przyrodników

    Festiwal Podróżniczy u Przyrodników

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 26.05.2014 15:10

    Liczba odwiedzin: 4870

    Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • Bałkany Trip 2014

    Bałkany Trip 2014

    Autor: BusTrip into the Wild

    Data publikacji: 12.05.2014 09:20

    Liczba odwiedzin: 33170

    Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »

    Tagi: patronat medialny, europa

  • I Festiwal Podróżniczy Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej

    I Festiwal Podróżniczy Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 28.04.2014 10:02

    Liczba odwiedzin: 74351

    Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • 4 Żywioły – podróż autostopem dookoła Islandii

    4 Żywioły – podróż autostopem dookoła Islandii

    Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk

    Data publikacji: 15.04.2014 11:35

    Liczba odwiedzin: 6239

    1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »

    Tagi: patronat medialny, europa, islandia

  • I Festiwal Podróżniczy w Środzie Wielkopolskiej

    I Festiwal Podróżniczy w Środzie Wielkopolskiej

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 21.03.2014 14:44

    Liczba odwiedzin: 112343

    24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • « Poprzednia
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • Następna »

Spotkania i imprezy podróżnicze