Dziś jest 29.03.2024

Imieniny obchodzą Wiktoryn, Helmut, Ostap, Cyryl

Portal podróżniczy etraveler.pl

gwarancja udanych wakacji
Accredited Agent

Cudowne plaże indyjskiego wybrzeża – Goa

Autor: Wojciech Zawistowski

Data publikacji: 07.11.2011 13:12

Liczba odwiedzin: 9810

Tagi: azja, indie, goa, margao, palolem, relacje

Goa to stan w południowo-zachodnich Indiach, często opisywany jako region nie przypominający innych części tego kraju i sprawiający wrażenie jakby państwa w państwie. Najczęściej wskazywane różnice dotyczą kultury, religii i mentalności miejscowych. Stwierdzenie takie jest po części właściwe, jednakże całe Indie są krajem ogromnych różnic. Moim zdaniem Goa jest po prostu kolejnym regionem potwierdzającym opinię, iż kraj ten zaskakuje swoją różnorodnością i wielością doznań. Z tej różnorodności Goa jest stanem najbliższym i najbardziej przyjaznym turystom przybywającym z Europy czy Australii.

Goa
Goa. Fot. Wojciech Zawistowski

Goa jest mocno zeuropeizowane, zwłaszcza widoczne są wpływy portugalskie. Portugalczycy sprawowali tutaj władzę przez blisko 600 lat i dopiero lata 60. XX wieku przyniosły zmiany i nową, już indyjską władzę. Co nie zmienia faktu, że przybysze z Europy odcisnęli piętno na regionie, co jest widoczne w architekturze malowniczych miasteczek z ciasnymi uliczkami, w religii – na Goa dominuje chrześcijaństwo, kuchni oraz, co najważniejsze dla turystów, w znacznie większej dbałości o czystość i doznania estetyczne. Indie niestety są krajem, w którym dwa ostatnio wymienione elementy stoją na bardzo niskim poziomie. Indyjskie miasta, zwłaszcza te na północy kraju, pociągi, ulice i ich zabudowa są dalekie od standardów czystości znanych nam chociażby z Europy. Goa jest jednak inne.

Dzisiejsze Goa to przede wszystkim raj dla turystów poszukujących przepięknych plaż, bujnej przyrody, zapierających dech w piersiach widoków. A jest w czym wybierać, bo Goa to około stukilometrowy pas wybrzeża. Miejsce dla siebie znajdą zarówno osoby poszukujące odosobnionych, wręcz dzikich plaż bez sąsiedztwa barów, czy rozbudowanych ośrodków wypoczynkowych, jak i turyści szukający rozrywkowych miejsc, gdzie można się dobrze zabawić w towarzystwie ludzi z całego świata.

Również baza noclegowa jest bardzo zróżnicowana. W zależności od plaży można śmiało wynająć bambusowy domek nad samym morzem, pokój w czystym guest-house’ie czy nawet apartament w eleganckim hotelu bez konieczności wcześniejszej rezerwacji. Wybór miejsc do spania jest ogromny, dlatego okoliczni mieszkańcy i właściciele hotelików wręcz walczą o każdego pojawiającego się przybysza. Ceny noclegów są naprawdę przystępne i zaczynają się nawet od 250 INR (rupii indyjskich) za domek z prysznicem i łazienką wewnątrz, co w przeliczeniu na złotówki wynosi około 16 złotych… Ceny oczywiście są zróżnicowane w zależności od okolicy ale właśnie za równowartość 16 – 20 złotych można wynająć bambusowy domek nad samym morzem na jednej z najpiękniejszych plaż Goa – Palolem.

Goa oferuje prócz zadziwiająco niskich cen, pięknych plaż i wielu atrakcji, również znakomite potrawy z hinduskiego menu. Przepyszne chicken tikka masala, vegeterian samosas, chicken kurma i wiele, wiele innych potraw z owocami morza na czele. Wszystkie kuszą niesamowitą wonią przypraw dobiegającą zarówno z kuchni klimatycznych barów, jak również z ulicznych jadłodajni. Na Goa znajduje się również wiele lokali gastronomicznych należących do osób z Europy bądź Azji, którzy zauroczeni pięknem regionu postanowili osiąść w Indiach i otworzyć własny interes. Lokale te oferują między innymi kuchnię włoską, grecką, izraelską, chińską czy rosyjską.

Zobacz galerię zdjęć z Goa:

Ponieważ całe Goa jest przepięknym regionem z ogromną ilością bajecznych plaż, dlatego bardzo trudno jest wyróżnić tylko kilka z nich. Mimo wszystko pokuszę się o wymienienie tych plaż, które moim zdaniem zasługują na opisanie.

Palolem jest moim zdaniem jedną z najciekawszych i najpiękniejszych plaż na Goa. Znajduje się około 40 kilometrów na południe od Margao, głównej stacji kolejowej Goa. To właśnie w Margao zatrzymują się pociągi jadące z Bombaju, którymi dojeżdża większość turystów przylatujących do Indii rejsowymi samolotami. Z dworca w Margao można dojechać na Palolem taksówką, którą opłaca się przed rozpoczęciem kursu w specjalnym okienku firmy taksówkarskiej (pre-paid taxi). Ceny takiego przejazdu są nieznacznie wyższe niż za taksówkę złapaną bezpośrednio na ulicy, jednak tutaj mamy gwarancję ceny, która podana jest na wyeksponowanej tablicy, na której widnieją dokładne stawki za kursy z dworca do poszczególnych miejscowości i plaż Goa. Takie rozwiązanie pozwala też zaoszczędzić czas, który musielibyśmy poświęcić na dłuuugggiieee targowanie się o niemalże każdą rupię z miejscowymi kierowcami. Przejechanie z dworca na Palolem zajmuje około godziny tradycyjnym samochodem, motoriksza(nazywana tuk tukiem) jedzie ponad półtorej godziny. Po dojechaniu na plażę pozostaje nam wybranie odpowiedniego noclegu.

Na Palolem, na samej plaży znajdują się setki małych, bambusowych domków, których standard, niezależnie od środka, jest zbliżony: nie mają klimatyzacji, a więc ten znaczący brak wypełniają otwory okienne bez szyb, zamykane na noc drewnianymi okiennicami. Na szczęście w środku są wiatraki, dzięki czemu w domkach można w miarę komfortowo wytrzymać w upalny dzień. Oczywiście pod warunkiem, że jest prąd. Prąd niestety jest regularnie odłączany kilka razy na dobę – najczęściej nocą, czyli wtedy, kiedy najbardziej jest potrzebny… Jedynie na samym południu plaży znajduje się ośrodek z bardziej luksusowymi noclegami – są to również drewniane domki (ale już nie bambusowe), z dużymi, zaciemnionymi oknami, klimatyzacją i przyzwoitą europejską łazienką wewnątrz.

Domki na plaży Palolem
 
Domki na plaży Palolem
fot. Wojciech Zawistowski

Palolem jest najbardziej porośniętą palmami plażą na Goa i dzięki temu najbardziej urokliwą. Opisywane wyżej bambusowe i drewniane domki znajdują się w zacienieniu bujnych palm kokosowych często w otoczeniu tropikalnej roślinności. Niektóre drzewa pochylają się urokliwie w stronę morza, tworząc obraz podobny do tych z pocztówek z bezludnych wysp. Jest pięknie. Plażę licznie oblegają turyści, pośród których można jeszcze spotkać „prawdziwych” hipisów. Tak, tak, trochę się zasiedzieli od lat 60. i 70., kiedy to niemalże falami przybywali w ten region. Jest również sporo zarówno travellersów podróżujących z plecakami po całych Indiach, jak i typowo czarterowych urlopowiczów, przede wszystkim z Wielkiej Brytanii, Australii, Niemiec, Skandynawii i Rosji. Pisząc, że plaża jest oblegana nie mam na myśli oczywiście widoku podobnego do tego z Władysławowa w lipcowy weekend... Na Palolem jest sporo ludzi, ale spokojnie można grać w piłkę nożną czy rzucać freezby. Generalnie każdy znajdzie wystarczająco miejsca dla siebie na plaży, w morzu lub w jednym z wielu klimatycznych barów przy plaży.

Na Palolem oprócz plażowania i delektowania się specjałami hinduskiej kuchni, można również aktywnie spędzać czas. Organizowane są poranne rejsy drewnianymi łodziami, z których można zobaczyć delfiny występujące licznie w Morzu Arabskim. Można również wynająć łódź wraz z miejscowym przewodnikiem i popłynąć w górę rzeki, której ujście znajduje się w północnej części Palolem. Podczas takiego rejsu obserwuje się małe wioski położone nad rzeką, nad brzegiem rzeki grasują stada dzikich małp, widać też bajecznie kolorowe okazy ptaków. W Palolem warto również wypożyczyć skuter na cały dzień za bardzo niską cenę i pojeździć po okolicznych wsiach i miasteczkach. Również wycieczka na kolejne plaże w stronę północną jest ciekawą propozycją. Ruch uliczny, zazwyczaj obłąkańczy w Indiach, nie jest bardzo natężony. Także dzięki sporej ilości turystów podróżujących po drogach Goa, lokalni kierowcy chyba bardziej się ucywilizowali i uważają na zagranicznych użytkowników dróg. Koszt wypożyczenia przyzwoitego skutera na cały dzień wynosi około 200 do 250 rupii, co w przeliczeniu na złotówki wynosi między 12 a 16 złotych. Dla amatorów bardziej stylowych jednośladów są do dyspozycji duże Royal Enfield wciąż produkowane w Indiach, a będące brytyjską konstrukcją sprzed ponad 50 lat. Wypożyczenie takiej maszyny to koszt 350 rupii (23 INR).

Drugą plażą, o której postanowiłem napisać jest Benaulim. Plaża ta jest ciekawym rozwiązaniem dla podróżnych planujących krótki pobyt na Goa, a to ze względu na bliskość dworca kolejowego w Margao. Turyści planujący dalszą podróż pociągiem do Hampi, Bombaju czy innych miejsc bardzo często wybierają Benaulim, gdzie plaża nie jest już tak urokliwa jak w Palolem – znacznie mniej palm i roślinności, choć jest szeroka i ciągnie się przez kilka kilometrów. Tak naprawdę Benaulim płynnie przechodzi na północy w Colva Beach a na południu w Varca Beach. Dla osoby spacerującej brzegiem morza plaże te wyglądają jak jedna całość i jeżeli ktoś nie spojrzy wcześniej na mapę lub w przewodnik, to nie zorientuje się, że przeszedł właśnie z jednej plaży na drugą.

Cała okolica trzech plaż opanowana jest w większości przez turystów z Indii. Oglądanie plażujących Hindusów jest bardzo ciekawym doświadczeniem. Zarówno ich stroje kąpielowe, zabawy w morzu oraz całokształt zachowania. Hinduski najczęściej nie wchodzą wcale do morza. Te, które się odważą, zanurzają się do kostek, czasem kolan, będąc ubranymi w kolorowe sari. Te najbardziej wyzwolone i odważne podskakują w płytkiej wodzie lub siedzą w morzu bardzo blisko brzegu. Panowie natomiast noszą białe, bieliźniane majtki wysoko naciągnięte nieomalże do pępków, trochę takie jak z reklamy telefonów na kartę POP sprzed kilku lat. Dodatkowo często ubierają długie, powyciągane koszulki na ramiączkach, które mają służyć za strój kąpielowy. Na plaże przyjeżdżają całe rodziny hinduskie, które jak to w Indiach bywa, są bardzo liczne. Zabierają ze sobą garnki z ryżem i innymi potrawami i w gronie rodziny, siedząc na piachu zajadają się nimi używając do jedzenie jedynie rąk.

Dla wielu Hindusów, zwłaszcza dla tych, którzy przyjeżdżają z bardzo dalekich regionów Indii, pobyt na Goa jest ogromnym przeżyciem. Może dlatego starają się nie tracić czasu i przy każdej okazji wyciągają duże, przestarzałe aparaty fotograficzne i pozują do zdjęć. Najlepiej, kiedy w tle znajdzie się jakaś roznegliżowana turystka z Europy lub Australii. Ponieważ w wielu regionach Indii widok białego człowieka nie jest wciąż codziennością, wielu Hindusów prosi o możliwość zrobienia sobie wspólnego zdjęcia z zagranicznymi turystami. Jest to o tyle ciekawe, że nawet przebywając w zupełnie niezwykłych miejscach w Indiach takich jak Taj Mahal w Agrze, na brzegu Gangesu w Varanasi czy w innych wspaniałych miejscach, lokalni turyści często wolą fotografować się z białymi, niż podziwiać miejsca, w których się znaleźli.

Prawie jak Hindus
Niektórzy chcą się wtopić w tłum... Fot. Wojciech Zawistowski

Benaulim wraz z Varca Beach i Colva Beach mają do zaoferowania wiele atrakcji dla aktywnych. Można zdecydować się na loty paralotnią, wypożyczyć skuter wodny, popływać za motorówką na dmuchanym bananie. Można również wypożyczyć kajaki lub deski surfingowe.

Pisząc o Benaulim wręcz muszę wspomnieć o naprawdę pysznych daniach hinduskich, jakie można zjeść w restauracji Furtados. Pracuje tam już od kilku lat ten sam kucharz, który jak dla mnie przyrządza najlepsze ryby i owoce morza na Goa spośród tanich lokali gastronomicznych. Furtados to także domki, które można wynająć. Po bliższym poznaniu obsługi i szefostwa Furtados można śmiało powiedzieć, że panuje tam naprawdę przyjazna atmosfera, jednakże same warunki nie są najlepsze. Ceny na trzech opisywanych plażach są już wyższe niż na ładniejszych, ale bardziej oddalonych na południe Palolem Beach czy Agonda Beach. Ceny domków z wiatrakiem i „europejską” łazienką z zimną wodą pod prysznicem wynoszą między 400 a 600 rupii, czyli między 26 a 39 złotych.

Pisząc o Goa dobrze byłoby wspomnieć o każdej z kilkudziesięciu plaż tego regionu, jednak jestem pewien, że naszkicowałem ogólny obraz tego małego indyjskiego stanu. Oczywiście żaden artykuł czy relacja z podróży nie odda klimatu i doznań, których doświadczymy, odwiedzając Goa i całe Indie samodzielnie. Aktualnie kraj ten staje się coraz bardziej popularny a ceny biletów lotniczych są jednymi z najbardziej przystępnych. Najniższe ceny wynoszą nawet 1200 złotych za przelot w dwie strony do Delhi (promocja linii Aerosvit na przeloty do połowy lipca 2010). Dość często można znaleźć bilety w cenie 1600 – 2100 złotych za lot również do Delhi. Przeloty do Bombaju są niestety zazwyczaj droższe ze względu na mniejszą liczbę linii lotniczych latających do tego miasta i wynoszą od około 2200 do 2500 złotych za przelot w dwie strony. Oczywiście bywają promocje również na bilety lotnicze do Bombaju i zazwyczaj kosztują wtedy nie mniej niż 1700 złotych. Na miejscu koszty pobytu są naprawdę niskie i dla podróżnego z zarobkami w wysokości średniej krajowej są zdecydowanie do zaakceptowania.

  • « Poprzednia
  • 1
  • 2
  • Następna »

Komentarze (1)

  • 27.04.15, 11:55

    Komentarz usunięty


Zamknij

Twój komentarz

Infolinia(22) 487 55 85

Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19

Wyprawy pod patronatem Etraveler.pl

  • Równoleżnik Zero 2015 – Wrocławski Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza

    Równoleżnik Zero 2015 – Wrocławski Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza

    Autor: Źródło: materiały promocyjne

    Data publikacji: 25.03.2015 09:20

    Liczba odwiedzin: 6077

    Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • Spotkanie z podróżnikiem: „Chcieć to móc” – Paweł Kilen w pięć lat po świecie

    Spotkanie z podróżnikiem: „Chcieć to móc” – Paweł Kilen w pięć lat po świecie

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 02.03.2015 10:11

    Liczba odwiedzin: 5705

    Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • WyCHILEoutowana

    WyCHILEoutowana

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 26.09.2014 12:38

    Liczba odwiedzin: 14414

    „Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »

    Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia

  • Czas na debiut – Strefa Darien

    Czas na debiut – Strefa Darien

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 25.09.2014 10:24

    Liczba odwiedzin: 7149

    Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »

    Tagi: patronat medialny

  • Kurs na Indonezję

    Kurs na Indonezję

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 19.09.2014 09:47

    Liczba odwiedzin: 8722

    Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »

    Tagi: patronat medialny, azja, indonezja

  • 8000 km Across Canada

    8000 km Across Canada

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 01.08.2014 16:09

    Liczba odwiedzin: 7726

    Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »

    Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada

  • 850 km, by znaleźć dom

    850 km, by znaleźć dom

    Autor: Anna Kaca

    Data publikacji: 16.07.2014 11:07

    Liczba odwiedzin: 7895

    W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »

    Tagi: patronat medialny

  • Archeolodzy (znowu) w podróży – czyli autostop w Skandynawii tropami wikingów

    Archeolodzy (znowu) w podróży – czyli autostop w Skandynawii tropami wikingów

    Autor: Archeolodzy w podróży

    Data publikacji: 11.07.2014 12:45

    Liczba odwiedzin: 6428

    Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »

    Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny

  • Z uśmiechem na (Bliski) Wschód

    Z uśmiechem na (Bliski) Wschód

    Autor: Tomasz Korgol

    Data publikacji: 01.07.2014 11:07

    Liczba odwiedzin: 6910

    Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »

    Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal

  • Podróżować to żyć – podsumowanie I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika

    Podróżować to żyć – podsumowanie I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 30.05.2014 11:39

    Liczba odwiedzin: 5683

    W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »

    Tagi: europa, polska, patronat medialny

  • Gobi Expedition 2014

    Gobi Expedition 2014

    Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński

    Data publikacji: 26.05.2014 16:34

    Liczba odwiedzin: 6229

    Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »

    Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny

  • Festiwal Podróżniczy u Przyrodników

    Festiwal Podróżniczy u Przyrodników

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 26.05.2014 15:10

    Liczba odwiedzin: 4999

    Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • Bałkany Trip 2014

    Bałkany Trip 2014

    Autor: BusTrip into the Wild

    Data publikacji: 12.05.2014 09:20

    Liczba odwiedzin: 34271

    Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »

    Tagi: patronat medialny, europa

  • I Festiwal Podróżniczy Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej

    I Festiwal Podróżniczy Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 28.04.2014 10:02

    Liczba odwiedzin: 76677

    Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • 4 Żywioły – podróż autostopem dookoła Islandii

    4 Żywioły – podróż autostopem dookoła Islandii

    Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk

    Data publikacji: 15.04.2014 11:35

    Liczba odwiedzin: 6385

    1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »

    Tagi: patronat medialny, europa, islandia

  • I Festiwal Podróżniczy w Środzie Wielkopolskiej

    I Festiwal Podróżniczy w Środzie Wielkopolskiej

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 21.03.2014 14:44

    Liczba odwiedzin: 115248

    24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • « Poprzednia
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • Następna »

Spotkania i imprezy podróżnicze