Liban

Liban to kraj morza i gór o śródziemnomorskim klimacie. Gorące lata i łagodne zimy na wybrzeżu Morza Śródziemnego i w dolinie Bekaa współwystępują ze śniegiem w wyższych partiach gór. Tym ośnieżonym szczytom zawdzięcza swoją nazwę, która pochodzi od słowa biały.

W chwili obecnej Liban jest miejscem, w którym krzyżują się kultury, obok meczetów stoją kościoły i synagogi, spotkać można kobiety zarówno w czarczafach, jak i ubrane na sposób europejski. W parlamencie i rządzie miejsca rozdzielane są według kryterium przynależności religijnej, tak, aby każde wyznanie miało swoje przedstawicielstwo.

Zróżnicowanie wyznaniowe ma swoje źródło w bogatej historii kraju. Liban był kiedyś częścią Bizancjum, potem przeszedł pod panowanie arabskie, później francuskie. Wiele osób zachowało wiarę chrześcijańską, nie poddając się arabskim wpływom. Doprowadziło to do wojny domowej w drugiej połowie XX wieku, gdy wyznanie i światopogląd nie decydowały jedynie o stylu życia, ale również o preferowanej polityce zagranicznej.

Przed wojną gospodarka Libanu miała się świetnie, kraj nazywany był „Szwajcarią Bliskiego Wschodu”. Obecnie jest na etapie odbudowywania dawnej siły. Znów na jego terenie (głównie w Bejrucie – stolicy) pojawiły się luksusowe kluby, hotele, sklepy i kasyna.

Ogólnie kraj jest bezpieczny, jednak gdzieniegdzie dawne konflikty niekiedy odżywają. Zaleca się więc turystom rozwagę, choć tak naprawdę jedyną niedogodnością mogą być kontrole wojskowe na terenach, gdzie ciągle aktywny jest Hezbollah.

Zwiedzanie warto zacząć od Bejrutu, miasta nazywanego również „Paryżem Wschodu”, w którym mamy szansę obejrzeć zarówno zabytkowe budowle (takie jak XIII-wieczny meczet Omara, czy też XIX-wieczny pałac Bajt ad-Din), jak i nowoczesne hotele, kluby, sklepy – bardzo europejskie i ekskluzywne, oraz zniszczenia wojenne. Szkielet hotelu Holiday Inn ciągle przypomina o niedawnej wojnie, której stanowi pomnik. Ponadto w Bejrucie na uwagę zasługuje Muzeum Archeologiczne ze zbiorami egipskimi i fenickimi oraz Corniche Beirut – nadmorska promenada.

Do innych miejsc wartych odwiedzenia należy Trypolis, podobnie jak Bejrut założony jeszcze w czasach Fenicjan. Warto zobaczyć tu meczet Tajnal, którego budynek wcześniej pełnił rolę kościoła Karmelitów, liczne bazary, XIV-wieczne mauzolea i ruiny twierdz krzyżowców.

Jak przystało na państwo mające tak długą historię, na terenie Libanu prowadzone są wykopaliska archeologiczne. Najważniejsze znajdują się w Tyrze, Byblosie i Baalbeku. To miasta z wielowiekową historią, dzieje Byblosu szacuje się na około 7000 lat, co oznacza, że jest ono jednym z najstarszych ośrodków miejskich na całym świecie. Tyr z kolei był bardzo ważnym ośrodkiem fenickim, potem rzymskim. Z tego czasu zachowało się wiele budowli nadających miastu antyczny klimat. Według legendy to właśnie tu wynaleziono purpurę ─ barwnik otrzymywany dawniej z rzadkich gatunków ślimaków. Nie wolno ominąć również ruin miasta Andżar, starego ośrodka dynastii Umajjadów, w którym ulice przecinają się pod kątem prostym, a odrestaurowany pałac kalifów podziwiają dziesiątki turystów.

Wiele jeszcze interesujących miejsc w Libanie jest do odkrycia przez dociekliwych podróżnych – wymienione stanowią zaledwie przedsmak i zaproszenie do zainteresowania się krajem. Prawdziwe odkrycia czekają na łowców przygód i koneserów piękna.