Gili Islands

Na każdej z wysp życie toczy się swoim własnym rytmem. Przed domami, w których mieszkają Indonezyjczycy pasą się krowy, kury przelatują nad ogrodzeniami, dzieci kopią sobie doły w piasku lub też grają w piłkę na boisku. Życie toczy się także w meczecie na Gili Trawangan, z którego pięć razy dziennie rozchodziło się na cała wyspę donośne nawoływanie muezzina.

Idylliczny obraz wysp z pewnością sprawi, że będziecie się tutaj czuć doskonale i wrócicie z wakacji w pełni usatysfakcjonowani.

Poradnik zdobywców. Gili Islands

• Transport

  Pierwsza najtańsza wersja (to oczywiście zależy od tego skąd zaczynacie swoją podróż na Gili; ja startowałam z Seminyak, w którym mieszkam) – bemo lub też motorem dostać się do portu w Padangbai, z którego ruszają promy na Lombok (cena za czterogodzinny rejs do portu w Lembar to 32 tys. rupii, musicie uiścić dodatkową opłatę, jeśli jedziecie motorem, wtedy to cena biletu wynosi około 80 tys. rupii). Następnie z portu w Lembar (Lombok) należy udać się do Bangsal (port, z którego ruszają łodzie na Gilis w godzinach od 8 do 17); koszt „local boat” – 25 tys. rupii, czas około 45 minut. Istnieje również możliwość wyczarterowania "speed boat", których ceny są wysoce negocjowalne i zaczynają się od 250 tys. rupii za rejs.

  Dobrym rozwiązaniem dla tych, którzy nie mają zbyt wiele czasu na organizowanie transferów jest wyczarterowanie łodzi wprost z Bali. Polecam sprawdzone i chyba najtańsze biuro podróży Perama Tour (www.peramatour.com) lub też udanie się tam osobiście, co nie stanowi żadnego problemu, gdyż biur w okolicach Kuty, Seminyak jest mnóstwo.

• Posiłki

  Większość kawiarni i restauracji serwuje bardziej zachodnie jedzenie. W menu znajdują się takie pozycje jak hamburgery, naleśniki, spaghetti. Ja jednak wytrwale stołowałam się w lokalnych warungach, których również tam nie brakuje. Serwowane są standardowe potrawy indonezyjskie takie jak nasi goreng czy też smażone tempe. Po raz pierwszy właśnie na Gili spróbowałam owocowego przysmaku o nazwie es buah (owoce z lodem). To miks avocado, melona, kokosa oraz innych dostępnych tutaj owoców, podawany w miseczce, która wypełniona jest kruszonym lodem. Wszystkie składniki polane są mlekiem skondensowanym. W upalne dni, a takich na wyspach nie brakuje, tego typu przekąska jest rajem dla podniebienia.

• Poruszanie się po wyspach

  Polecam gorąco piesze wycieczki po Gili. Jak pisałam wcześniej, największą z wysp udało mi się obejść w 1,5 godziny. Opcją dla leniwych mogą być cidomo (konne zaprzęgi, których koszt za godzinną przejażdżkę to około 20 tys. rupii). Dla aktywnych – cena za wynajęcie roweru na cały dzień to koszt około 20 tys. rupii.

  Bardzo cenna uwaga! Tylko na Gili Trawangan dostępny jest działający bankomat. Polecam jednak wyposażyć się w pieniądze przed dostaniem się na wyspy. Bankomaty w Indonezji lubią płatać figle. Nie ma problemu z dostępem do Internetu, ale tylko na Gili Trawangan. Chociaż i tu za jego szybkość nie ręczę.