Dziś jest 24.12.2024
Imieniny obchodzą Adam, Ewa, Zenobiusz, Adamina
Autor: Malwina Peszka
Data publikacji: 27.07.2011 16:08
Liczba odwiedzin: 6384
Tagi: azja, indonezja, flores, kelimutu, podróżnicy, relacje, podróżnicy, mali z bali
Zwabiona kolejną okazyjną ceną biletów lotniczych, nie zastanawiałam się długo. Wybór miejsca był oczywisty. Flores – indonezyjska wyspa wchodząca w skład Małych Wysp Sundajskich. Na południowy-wschód od wyspy położona jest wyspa Timor, na południowy-zachód Sumba, a na północ – Celebes. Na długo przed podróżą byłam w kontakcie z polskim księdzem, który pracuje w Maumere (zachód Flores) w jednym z lokalnych kościołów. Polecone przez niego miejsce miało być rajem na ziemi.
Flores jest górzysta, dlatego też podczas przemierzania kolejnych kilometrów, towarzyszący mi w autobusach Indonezyjczycy wymiotowali, byli osłabieni, ospali bynajmniej nie siedzieli jak ja, z nosem przyklejonym do szyby, by czasem nie przegapić jakiegoś pięknego obrazka. Wcale się jednak nie dziwię moim współpasażerom. Wyobraźcie sobie serpentyny w polskich górach, pomnóżcie to przez 10, dołóżcie do tego osuwające się czasem ze zboczy gór skały, które okazyjnie podmywane są przez ulewne deszcze lub też wodospady. I oto wyspiarskie drogi ukażą się Wam w całej krasie.
Wyleciałam z Denpasar, po trwającym ponad dwie godziny locie i śródlądowaniu w Labuanbajo dotarłam do Ende. Na lotnisku czekał na mnie Tobias – właściciel pensjonatu, w którym się zatrzymałam. Bintang Hotel to miejsce położone w maleńkiej wiosce – Moni, usytuowanej u podnóża wygasłego już wulkanu Kelimutu. Miejsce niewiarygodne, położone na wysokiej skale, skąd rozpościerają się niesamowite widoki zarówno na wulkan, jak i okoliczne wioski. Nie bez znaczenia są też postaci właściciela, jego żony i dzieci. Żona Tobiasa pracuje w jednej ze szkół, gdzie jest nauczycielką „wszystkiego”, ale stara się też uczyć dzieciaki angielskiego. Zaproponowała mi udział w zajęciach, aby zachęcić podopiecznych do wytrwałej pracy językowej. Bez chwili zastanowienia przyjęłam zaproszenie.
Dzieci były niesamowite. Zaskoczyła mnie ich niesamowita chęć do nauki. A już całkiem osłupiałam, kiedy dzieciaki powitały mnie „Hello Miss”, a nie powtarzanym do znudzenia na Bali i innych wyspach „Hello Mister”. Skąd mój podziw i zdumienie? Dzieci z Flores nie mają wcale łatwego dostępu do szkół, a wydają się bardziej światłe i lepiej edukowane niż ludzie, którzy mają tak wiele możliwości ćwiczenia angielskiego na Bali czy też Jawie.
Pogoda zdecydowanie mi nie sprzyjała. Spędziłam w Kelimutu trzy dni i już prawie straciłam nadzieję na zobaczenie wulkanu i trzech pobliskich, kolorowych jezior. Z tym większą ochotą wyruszyłam na szczyt, kiedy tylko odrobinę się przejaśniło. Trekking zaczęłam o świcie, aby móc rozkoszować się widokiem wschodzącego słońca. Zakrywające je chmury rozstąpiły się i ujrzałam 3 jeziora. Pierwsze z nich jest czarne, kolejne turkusowe, ostatnie... granatowe?
Miejscowi wierzą, że Kelimutu jest świętą górą, zamieszkiwaną przez duchy. Grozę miejsca poczułam, kiedy Tobias opowiedział mi historię o dziewczynie, która kilka lat temu w trakcie rodzinnej wycieczki popełniła tu samobójstwo.
W drodze powrotnej spotkałam trzy panie, sprzedające kawę i przekąski dla turystów. Podczas rozmowy z nimi (dość ciężka konwersacja; mimo iż posługuję się bahasą, to nie jestem w stanie zrozumieć Leo language, języka którym posługują się mieszkańcy Flores) dowiedziałam się, że każdego dnia kobiety, żeby dotrzeć do pracy maszerują 7 km (droga cały czas pod górę). A potem jeszcze powrót... Byłam pełna podziwu, gdyż każda z nich miała ponad 70 lat! A przy tym wcale nie miały lekkiego życia, bo gdy, dajmy na to, pada muszą chronić się w prymitywnej wiacie, jeśli deszcz się utrzymuje – mieszkają w niej nawet przez kilka dni. Zapytane dlaczego nie mogą wrócić do domu ojekiem (motor, minibus) odpowiedziały: „tidak ada uang” (brak środków finansowych).
Opuściłam Moni w rejonie Ende zafascynowana otwartością ludzi, ich gościnnością i poczuciem humoru oraz tym, że mimo wielu trudności, jakim muszą stawiać czoła, nadal stać ich na szczery uśmiech. To moje doświadczenia, jednak pragnę Was uprzedzić, że moi znajomi, którzy również podróżowali po Flores, spotkali się z nieco odmiennym zachowaniem wyspiarzy. Być może jest tak dlatego, że ludzie tutaj naprawdę żyją w ogromnej biedzie, każdy turysta jest więc potencjalnym źródłem zarobku. Przy tym miejscowi wiedzą, że ci nie mają zbyt dużego wyboru, jeśli chodzi o zakwaterowanie czy transport, dlatego dyktują ceny i raczej nie chcą ich negocjować. Nie zniechęcajcie się jednak, skoro mi się udało „oswojenie” ludności, dla Was również nie powinno sprawić to żadnego problemu.
Potraktujcie ten artykuł jako przedsmak tego, co spotkało mnie później, gdy kierowałam się w stronę Sumbawy. O tym, jak przyjemne może być spędzenie nocy w porcie w Labuanbajo, rozmowy z pracownikami portu, ich niezwykłe opowieści o wydobywaniu złota i ropy na Flores oraz innych indonezyjskich wyspach – już w kolejnym artykule.
Poradnik zdobywców. Flores/ Ende, Moni, Kelimutu
Po starannych obliczeniach mojego budżetu zdecydowałam, że samolotem dostanę się do Ende i stamtąd będę kierować się na zachód. Za bilet zapłaciłam 512 tys. rupii. Transfer z lotniska Ende do Moni powinien kosztować Was od 15 do 20 tys. rupii. Poinformujcie kierowcę, w którym hostelu chcecie zostać. Powinien podwieźć Was pod same drzwi.
Dostać się lądem na Flores jest już sprawą bardziej skomplikowaną, ale nie niemożliwą. Choć, jak się okazuje, drogą. Kiedy zasiadłam do obliczania kosztów podróży z Denpasar, wszystkich transferów, promów, autobusów i czasu, jaki by to zajęło, wybór samolotu okazał się oczywisty.
Serwowane są tradycyjne, powszechne w całej Indonezji potrawy takie jak nasi goreng oraz mie goreng. Flores bogate jest w banany, z których przyrządza się wyśmienite pisang goreng (smażone banany).
Jest kilka możliwości. Wieś Moni oraz inne okoliczne przyległe do niej miasteczka spokojnie możecie przemierzać pieszo. Jeśli chcecie dotrzeć do Kelimutu, dobrym pomysłem jest wypożyczenie motoru, koszt za jeden dzień to ok. 75 tys. rupii, oczywiście cena podlega negocjacji. Jest również możliwość wypożyczenia auta, z lub bez kierowcy, ale mija się to z celem. Przez szybę dużo trudniej jest obserwować tereny, które będziecie mijać w drodze na wulkan.
Wstęp na teren Parku Krajobrazowego Kelimutu to koszt 20 tys. rupii. Znam informacje, które mówią, iż od lipca tego roku dodatkowo wprowadzona zostanie dodatkowa opłata za posiadanie kamery, aparatu lub innych urządzeń.
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16582
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 11866
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 07.04.2015 08:39
Liczba odwiedzin: 176679
Australia oczarowuje! Ogromne przestrzenie, dzikie krajobrazy, przedziwne zwierzęta, które można spotkać tylko tam, ciekawa kultura, a do tego chyba najbardziej wyluzowani ludzie na świecie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.03.2015 08:27
Liczba odwiedzin: 206546
Ośmioosobowa grupa studentów z Rzeszowa i okolic lubi udowadniać, że chcieć równa się móc. Wierni tej idei co roku wyruszają w podróż leciwym busem z 1988 r. Na koncie mają już cztery wyprawy, a teraz przygotowują się do następnej. Tym razem celem są Stany Zjednoczone, które zamierzają przejechać wzdłuż i wszerz w trakcie dwumiesięcznej eskapady. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, stany zjednoczone
Autor: Źródło: materiały promocyjne
Data publikacji: 25.03.2015 09:20
Liczba odwiedzin: 8257
Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 02.03.2015 10:11
Liczba odwiedzin: 7220
Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.09.2014 12:38
Liczba odwiedzin: 42111
„Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »
Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 25.09.2014 10:24
Liczba odwiedzin: 9147
Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 19.09.2014 09:47
Liczba odwiedzin: 11502
Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »
Tagi: patronat medialny, azja, indonezja
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.08.2014 16:09
Liczba odwiedzin: 8817
Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada
Autor: Anna Kaca
Data publikacji: 16.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 10797
W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Archeolodzy w podróży
Data publikacji: 11.07.2014 12:45
Liczba odwiedzin: 8317
Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »
Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny
Autor: Tomasz Korgol
Data publikacji: 01.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 10246
Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »
Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.05.2014 11:39
Liczba odwiedzin: 6747
W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »
Tagi: europa, polska, patronat medialny
Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński
Data publikacji: 26.05.2014 16:34
Liczba odwiedzin: 8780
Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »
Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.05.2014 15:10
Liczba odwiedzin: 6812
Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »
Autor: BusTrip into the Wild
Data publikacji: 12.05.2014 09:20
Liczba odwiedzin: 70333
Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »
Tagi: patronat medialny, europa
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 28.04.2014 10:02
Liczba odwiedzin: 180246
Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »
Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk
Data publikacji: 15.04.2014 11:35
Liczba odwiedzin: 8253
1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »
Tagi: patronat medialny, europa, islandia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 21.03.2014 14:44
Liczba odwiedzin: 287040
24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 13.02.2013 09:53
Liczba odwiedzin: 55547
Aby zostać bez grosza i być najbogatszym człowiekiem świata. Żeby nie tylko zobaczyć, ale przede wszystkim poznać, nauczyć się. Innego życia, zupełnie innych ludzi. Aby nie spędzać urlopu. Nie jechać na wakacje. Trzeba być odważnym. Zorganizowanym. Trzeba wiedzieć naprawdę dużo. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 29.01.2013 09:39
Liczba odwiedzin: 3994
Awantura w kraju kangurów, czyli wyprawa do Australii. Kolejne spotkanie podróżnicze w Domu Kultury na Pradze to opowieść o ekscytującej męskiej przygodzie, wiodącej od malowniczych krajobrazów Phillip Island przez rozległe farmy Nowej Południowej Walii i bezkresne równiny Południowej Australii, aż do złotonośnych terenów Australii Zachodniej. »
Powered by Webspiro.