Dziś jest 05.02.2025
Imieniny obchodzą Agata, Adelajda, Justynian, Albin
Autor: Anna Matelska
Data publikacji: 15.07.2011 10:46
Liczba odwiedzin: 6508
Tagi: azja, japonia, tokio, fudżii, kamakura, kioto, nara, artykuły, anna matelska
„Kraj kontrastów” – określenie to bywa nadużywane, jednak do Japonii pasuje jak ulał. Nigdzie indziej na świecie nie znajdziemy tak wyrazistej mieszanki najświętszych tradycji i najwyższych wartości ze szczytowymi osiągnięciami technologii i niezrozumiałymi wręcz dla Europejczyka nowoczesnymi trendami. Wszystko zaś w hipnotyzującej atmosferze egzotyki, której odkrywanie to niekończąca się przygoda.
Japonia – Kraj Kwitnącej Wiśni, Wschodzącego Słońca i Trzydniowego Księżyca – usytuowana jest na Pacyfiku, na wąskim łańcuchu prawie siedmiu tysięcy wysp, spośród których największe to Honsiu, Hokkaidu, Sikoku i Kiusiu. Górzyste ukształtowanie powierzchni, liczne wulkany i uzdrowiska termalne oraz dziewicza, egzotyczna natura czynią te wyspy niezwykle interesującymi z geograficznego punktu widzenia. Japonia, choć niewielka, nie jest bynajmniej niepozorna, między innymi ze względu na ogromną liczbę ludności skupionej na wąskim pasie wybrzeży, gdzie gęstość zaludnienia sięga 1000 osób na kilometr kwadratowy! Walutą japońską jest jen, zaś ustrój to monarchia konstytucyjna z cesarzem jako symbolem władzy i wybieranym demokratycznie dwuizbowym parlamentem.
Szczypta historii
Dzieje Japonii sięgają czasów legendarnych plemion i władców z VIII wieku p.n.e. Jednak dopiero między VI a X wiekiem naszej ery na wskutek splatania się wpływów kultury chińskiej, buddyzmu zen z rozwojem feudalizmu i kultury dworskiej narodziła się Japonia w najbardziej znanej nam formie, która przetrwała wieleset lat.
Niegdyś rządził szogunat, czyli dowództwo rycerzy (samurajów), cesarz zaś pozostawał piękną figurą, choć otaczaną kultem, to jednak spędzającą życie w złotej klatce. Japonia była wówczas odizolowana od reszty świata – Europejczycy zostali stamtąd wypędzeni po nieudanych próbach chrystianizacji w XVII wieku. Także położenie geograficzne miało wpływ na odrębność tego kraju. Wtedy właśnie powstały fundamenty kultury japońskiej, takie jak samurajski kodeks Bushido, które mimo zmiany ustroju pozostały żywe do dziś.
Japonia przeszła swoją rewolucje w epoce Meiji, zwanej epoką oświecenia, zapoczątkowanej przybyciem do zatoki Yedo amerykańskich czarnych „okrętów”. Ten kontakt z cywilizacją zachodnią uświadomił Japończykom odmienność ich kultury, ale także swego rodzaju zacofanie. Potrzeba zmian znalazła szybkie odzwierciedlenie w rzeczywistych działaniach – zlikwidowano szogunat, cesarz umocnił swą władzę i rozpoczął się dynamiczny rozwój przemysłu połączony z gwałtowną modernizacją wszystkich dziedzin życia.
Przede wszystkim Japonia stała się potęgą wojskową – zdyscyplinowani żołnierze wygrywali w wojnach z Chinami i Rosją, prowadzili w Azji własne akcje kolonialne, podbijając m.in. tereny Mandżurii. Agresywna polityka Kraju Wschodzącego Słońca osiągnęła swoje apogeum w czasie II wojny światowej, gdy po powstaniu osi Berlin-Rzym-Tokio Japończycy zaatakowali brutalnie amerykańską bazę Pearl Harbour. Rozpoczęło to długie i bolesne zmagania wojenne zakończona tragedią – zmasakrowaniem Hiroszimy i Nagasaki bombami atomowymi zrzuconymi przez USA.
Z ran wojennych Japonia wylizała się jednak zaskakująco szybko. Po wprowadzeniu demokracji nastąpił w Japonii istny boom gospodarczy połączony z ekspresowym rozwojem najnowocześniejszych technologii począwszy od lat 70. XX wieku. Dziś, choć kraj znany jest ze swej nowoczesności, dziedzictwo historyczne pozostaje wciąż wyraźne zarówno w materialnej, jak i duchowej kulturze Japonii.
Magia kontrastów
Europejczykowi trudno jest zrozumieć japońską kulturę, niezależnie czy to w jej tradycyjnym, czy w postmodernistycznym aspekcie. Tradycja i nowoczesność – te dwa światy, przeplatające się w Japonii na każdym kroku, są dla nas w równym stopniu tajemnicze i zagadkowe. W Kraju Kwitnącej Wiśni nie brak zabytków czy malowniczych miejsc, jednak to właśnie obcowanie z tamtejszą kulturą i obyczajami może być dla turystów wyjątkowo inspirujące.
Większość zachowań Japończyków, szokujących dla ludzi cywilizacji Zachodu, wynika z ich tradycyjnej filozofii życiowej, opartej przede wszystkim na kodeksie Bushido, buddyzmie zen i myśli Konfucjusza. Z nurtów tych biorą początek wartości kluczowe dla japońskiej mentalności – harmonia, honor, szacunek wobec starszych.
Dążenie do harmonii za wszelką cenę, połączone z charakterystyczną konfucjańską dyscypliną, stoicyzmem i powściągliwością, sprawia, że ludziom wychowanym w zachodnim kulcie indywidualizmu Japończycy mogą wydawać się konformistami. Dla mieszkańców Wschodu jednak wspólny interes ważniejszy jest od osobistych potrzeb, dążą oni do ugody za wszelką cenę. Charakteryzuje ich wyjątkowa uprzejmość i uległość, zaś wszelkie dyskusje w obronie własnych opinii są źle widziane. Do tego dochodzi ogromny respekt wobec starszych – czy to w domu, czy w pracy, gdzie dodatkowo hołubiona jest pracowitość i obowiązkowość. Jeśli weźmiemy pod uwagę również specyficzne poczucie honoru Japończyków, które sprawiało w przeszłości, że splamiony hańbą samuraj popełniał rytualne samobójstwo – seppuku, a w czasie II wojny światowej piloci kamikadze woleli zginąć niż poddać się i żyć z ujmą na honorze – być może będziemy w stanie zrozumieć orientalny sposób myślenia.
W Japonii ważne są rytuały, które turyści mogą obserwować tylko z zewnątrz. Łatwiej pojąć ich wagę, przyglądając się na przykład zwyczajom gejsz, traktowanych przez odwiedzających jako jedna z głównych atrakcji, choć ich pozycja sięga znacznie głębiej. Gejsze to chodzące dzieła sztuki – piękne kobiety, umalowane i wystrojone tak, że przypominają porcelanowe lalki i z trudem mogą chodzić swobodnie, do tego wyróżniają się szczególnymi zdolnościami i umiejętnościami. Termin 'gejsza' oznacza kobietę zajmującą się sztuką, a więc mistrzynię konwersacji, tańca, śpiewu, gry na tradycyjnych instrumentach japońskich, kaligrafii. Powinna ona również doskonale znać najważniejsze japońskie rytuały, jak niezwykle wyszukany rytuał parzenia herbaty. Wbrew rozpowszechnionemu stereotypowi, gejsze nie mają nic wspólnego z prostytutkami.
Gdy obserwujemy zamknięte w specjalnych domach gejsze, wychowane zgodnie z najdawniejszymi i najtrudniejszymi tradycjami, nie sposób połączyć tego z innymi zjawiskami dostrzeganymi na japońskiej ulicy. Natłok ekscentrycznych młodzieżowych subkultur bulwersuje często człowieka Zachodu. Japońskie dziewczęta chcą być kawaii, czyli słodkie i urocze, ale w sposób przekraczający przyjęte dla nas granice smaku. Ich znaki rozpoznawcze to róż, falbanki, tysiące kokardek, kiczowate ubranka, tlenione włosy. Niektóre zostajągyaru, czyli księżniczkami – noszą sztuczne rzęsy, soczewki powiększające oczy i diademy. Inne to Czarne Lole, podkreślające oczy ciężkim makijażem i domalowanymi łzami, noszące czarne koronki i dodatki z czaszkami i nietoperzami. Yamanby opalają twarze na pomarańczowo, co w połączeniu z papuzimi kolorami cieni do powiek czyni z nich postacie rodem z kreskówek. Gdyby jakakolwiek dziewczyna wyglądająca w ten sposób wyszła na ulicę w Polsce, niosłaby na sobie tysiące spojrzeń. W Japonii nikogo nie zdziwi, z łatwością wmiesza się w tłum, równie barwny i dziwaczny.
Innym fascynującym elementem japońskiej rzeczywistości jest wszechobecna technika w wymiarze jakiego nie zna przeciętny Amerykanin, a co dopiero Polak. Japońskie władze od lat inwestują w rozwój nauki i technologii, kraj posiada kadrę liczącą około 677 tysięcy naukowców, którzy sprawiają, że przoduje on w robotyce, biotechnologii czy cybernetyce. W Japonii obcujemy na co dzień z wynalazkami, które wyglądają na wyjęte prosto z filmów science-fiction – pociągi osiągające prędkość 300 km/h czy skomputeryzowane toalety posiadające takie funkcje jak automatyczne spłukiwanie, suszarka, podgrzewanie siedziska, a nawet masaż.
Jeśli dodamy do tego mnóstwo innych, intrygujących elementów japońskiej kultury, wśród nich orientalną kuchnię z sushi na czele, sztuki walki, poezję haiku, sztukę składania papieru (origami) czy miniaturyzowania drzew i krzewów (bonsai), otrzymamy niesamowicie bogatą mozaikę, którą odkrywać możemy w nieskończoność. Dlatego zwiedzanie Japonii niekoniecznie musi oznaczać odwiedzanie zabytków – same studia kulturoznawcze są równie interesujące.
Krótki przewodnik turystyczny
Oczywiście, są konkretne miejsca, które warto uwzględnić na trasie wycieczki. Przede wszystkim Tokio, stolica i samo serce Japonii, skupiające wszystko, co w tym kraju najważniejsze. Cała metropolia skonstruowana jest wokół imponującego Pałacu Cesarskiego, otoczonego ogrodami, do wszystkich niemal zakątków można dojechać, korzystając z rozbudowanej sieci linii metra.
Koniecznie odwiedzić należy barwną dzielnicę Asakusa, dawne centrum rozrywki i usług seksualnych, gdzie dziś znajdują się drukarnie mangi i, dla kontrastu, mieści się także wiele świątyń różnej wielkości. Najokazalsza z nich – Senso-ji przyciąga co roku liczne pielgrzymki. W dzielnicy znajdziemy także wesołe miasteczko Hanayashiki i dom towarowy. Całość stanowi interesujący kompleks religijno-handlowo-rozrywkowy, w którym życie toczy się 24 godziny na dobę i gdzie możemy nabyć rozmaite nowinki technologiczne.
Ciekawym miejscem jest usypana na środku Zatoki Tokijskiej sztuczna wyspa Odaiba, pierwotnie port morski, dziś nowoczesny teren rozrywkowy, na którym odnajdziemy replikę Statuy Wolności, czy oryginalną galerię handlową Venus Fort. Zaś zainteresowanym wspomnianymi dziwacznymi subkulturami młodzieżowymi można polecić dzielnicę Harajuku – swoistą mekkę modową zbuntowanych nastolatek.
W pobliżu stolicy znajduje się Park Narodowy Góry Fuji – ze szczytu tamtejszego wzgórza widać przy dobrej pogodzie właśnie górę Fuji. Można też przepłynąć się stateczkiem po jeziorze albo zażyć kąpieli w gorących źródłach (onsenach).
Kamakura, niegdyś ważna miejscowość i siedziba szlachetnego rodu szogunów Minamoto również jest godna polecenia. Między innymi dzięki pięknej plaży pokrytej ciemnym piaskiem wulkanicznym i znajdującemu się tam centrum windsurfingu, ale przede wszystkim ze względu na świątynie Kotoku-In, w której znajduje się słynny posąg Wielkiego Buddy, wykonany z brązu, wysoki na 13 metrów i ważący około 93 ton. Co więcej, posąg jest pusty w środku i można do niego wejść.
Ci, których interesują najbardziej dramatyczne karty w historii Japonii, powinni wybrać się do Hiroshimy i Nagasaki. Zwłaszcza to drugie miasto warto odwiedzić przez wzgląd na Park Pokoju i nowoczesne muzeum poświęcone przyczynom i skutkom wybuchu bomby atomowej, a także katedrę, przed którą stoi popiersie papieża Jana Pawła II.
Spragnionym Japonii tradycyjnej z pewnością spodoba się Kioto, dawna siedziba dworu cesarskiego i piękne miasto setek zabytkowych świątyń i ogrodów. Możemy odwiedzić w nim na przykład centrum tkactwa i zobaczyć, jak wykonywane są tradycyjne kimona, albo podziwiać tajemnicze gejsze w ich nastrojowej dzielnicy Gion Kobu, gdzie znajdziemy również prawdziwe japońskie herbaciarnie.
Zabytków w Kioto nie brakuje – olśniewający Złoty Pawilon, będący świątynią zenistyczną z XIV wieku, zamek szoguna Tokugawy – Nijo-jo, czy wspaniała drewniana świątynia Kiyomizu-dera stojaca na około 140 palach na zboczu góry – to tylko niektóre z atrakcyjnych miejsc, jakie tam znajdziemy.
Klimatyczna jest także pierwsza stolica Japonii – Nara, gdzie w parkach wokół świątyń z łatwością możemy spotkać biegające swobodnie daniele, wymuszające jedzenie od ludzi. Jeśli już będziemy chcieli zwiedzić jeden z tych duchowych przybytków, warto zdecydować się na kompleks Todai-ji, będący największą drewnianą budowlą na świecie.
Zabytkiem „pełną gębą”, który zadowoli każdego miłośnika tradycyjnego zwiedzania jest znajdujący się w Himeji przepiękny średniowieczny zamek Białej Czapli. Jednym z jego interesujących elementów jest prowadzący doń skomplikowany labirynt ścieżek, którego mapy do dziś nikt nie był w stanie wykonać.
Japonia nie jest krajem odwiedzanym przez turystów szczególnie licznie, być może przede wszystkim ze względu na specyficzne położenie na mapie świata i związane z tym wysokie koszty podroży. Jednak możliwości jakie oferuje, są nieograniczone. Poza niesamowitą i zaskakującą kulturą, wieloma miastami godnymi odwiedzin i licznymi zabytkami, odnajdziemy w niej także wulkany, obfitujące w wodospady obszary źródłowe, mokradła, wyspy otoczone rafami koralowymi, bystre rzeki dla miłośników kajakarstwa czy Alpy Japońskie dla uprawiających sporty zimowe. Natura i technika, przygoda i wypoczynek, cuda kultury materialnej i duchowej – to wszystko na wyciągnięcie ręki na terenie tych paru tysięcy wysp.
Obecnie dotknięty tragicznym kataklizmem kraj, będzie musiał zmierzyć się z jego skutkami – dziś jeszcze trudno oszacować niewyobrażalne zniszczenia spowodowane tsunami i trzęsieniem ziemi. Można jednak przypuszczać, że Japończycy ze swoją pracowitością i cierpliwością nie poddadzą się i ojczyzna ich pozostanie nadal intrygującą potęgą, którą możemy się tylko zachwycać.
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16982
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 12198
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 07.04.2015 08:39
Liczba odwiedzin: 188667
Australia oczarowuje! Ogromne przestrzenie, dzikie krajobrazy, przedziwne zwierzęta, które można spotkać tylko tam, ciekawa kultura, a do tego chyba najbardziej wyluzowani ludzie na świecie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.03.2015 08:27
Liczba odwiedzin: 218677
Ośmioosobowa grupa studentów z Rzeszowa i okolic lubi udowadniać, że chcieć równa się móc. Wierni tej idei co roku wyruszają w podróż leciwym busem z 1988 r. Na koncie mają już cztery wyprawy, a teraz przygotowują się do następnej. Tym razem celem są Stany Zjednoczone, które zamierzają przejechać wzdłuż i wszerz w trakcie dwumiesięcznej eskapady. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, stany zjednoczone
Autor: Źródło: materiały promocyjne
Data publikacji: 25.03.2015 09:20
Liczba odwiedzin: 8679
Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 02.03.2015 10:11
Liczba odwiedzin: 7549
Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.09.2014 12:38
Liczba odwiedzin: 43646
„Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »
Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 25.09.2014 10:24
Liczba odwiedzin: 9516
Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 19.09.2014 09:47
Liczba odwiedzin: 11835
Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »
Tagi: patronat medialny, azja, indonezja
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.08.2014 16:09
Liczba odwiedzin: 9209
Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada
Autor: Anna Kaca
Data publikacji: 16.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 11368
W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Archeolodzy w podróży
Data publikacji: 11.07.2014 12:45
Liczba odwiedzin: 8599
Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »
Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny
Autor: Tomasz Korgol
Data publikacji: 01.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 10765
Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »
Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.05.2014 11:39
Liczba odwiedzin: 7012
W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »
Tagi: europa, polska, patronat medialny
Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński
Data publikacji: 26.05.2014 16:34
Liczba odwiedzin: 9142
Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »
Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.05.2014 15:10
Liczba odwiedzin: 7154
Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »
Autor: BusTrip into the Wild
Data publikacji: 12.05.2014 09:20
Liczba odwiedzin: 78597
Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »
Tagi: patronat medialny, europa
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 28.04.2014 10:02
Liczba odwiedzin: 191189
Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »
Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk
Data publikacji: 15.04.2014 11:35
Liczba odwiedzin: 8544
1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »
Tagi: patronat medialny, europa, islandia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 21.03.2014 14:44
Liczba odwiedzin: 303407
24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 17.01.2014 15:39
Liczba odwiedzin: 157586
Od pirogi w Amazonii po plaże Copacabany. Zapraszamy na pokaz slajdów z podróży po Brazylii. »
Autor: TKN Wagabunda
Data publikacji: 05.12.2013 09:30
Liczba odwiedzin: 135338
Burkina Faso..., myślę, że dla samej nazwy warto tam pojechać. Pierwszy raz usłyszałem o tym kraju oglądając zaangażowany film rodem z Czarnego Lądu. Przedostał się on do europejskich mediów, tylko dlatego, że zdobył pierwszą nagrodę na panafrykańskim festiwalu filmu i telewizji w Wagadugu. To tez piękna nazwa. Wówczas zapragnąłem kiedyś tam wyruszyć. »
Powered by Webspiro.