Dziś jest 23.03.2025
Imieniny obchodzą Oktawian, Pelagia, Eberhard, Feliks
Autor: Anna Wiśniewska
Data publikacji: 30.06.2011 14:52
Liczba odwiedzin: 7425
Tagi: europa, hiszpania, santiago de compostela, camino de santiago, religia, artykuły, anna wiśniewska, turystyka religijna artykuły
Camino w języku hiszpańskim to droga i w tym znaczeniu może być to każdy typ drogi. Najbardziej jednak znaną drogą na Płw. Iberyjskim jest Camino de Santiago, czyli droga do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela.
Hornillos del Camino. Fot. Anna Wiśniewska
Jest to miejsce szczególne na mapie Europy, do którego pielgrzymowano już od średniowiecza. Ma ono długą i ciekawą historię, która wiąże się z pracą misyjną apostoła Jakuba na ziemiach północnej Hiszpanii. Zakończyła się ona niepowodzeniem i powrotem do Ziemi Świętej, gdzie Jakub zginął z rąk Heroda I Agrypy około roku 44 n.e.
Jak podaje jedna z legend, świadkowie jego męczeńskiej śmierci zabrali ciało, by złożyć je w bezpiecznym miejscu. Po przepłynięciu Morza Śródziemnego dotarli do Gibraltaru, dalej płynąc wodami Oceanu Atlantyckiego, przybili do północno-zachodnich brzegów Płw. Iberyjskiego, do miejscowości Finisterre (łac. koniec ziemi). Ciało złożyli kilkadziesiąt kilometrów dalej, w miejscu wskazanym przez anioła. Niespokojne czasy oraz prześladowania chrześcijan sprawiły, że grób został zapomniany. Odkryto go dopiero w IX wieku. Pustelnik Pelagiusz miał objawienie, podczas którego zobaczył „pole gwiazd”. Kierując się tymi wskazówkami, dotarł do grobowca. Święty Jakub to po hiszpańsku Santiago, a pole gwiazd po łacinie to campus stella. Stąd wywodzi się nazwa osady, w której zbudowano później sanktuarium: Santiago de Compostela.
Tłok na szlaku
Burzliwy czas średniowiecza, wypraw krzyżowych i walk z Maurami sprawił, że do Santiago zmierzali pielgrzymi z całej Europy. W wielu pismach wspominano o cudownym wsparciu św. Jakuba w walkach z „niewiernymi”. Był to też okres, w którym wykształciły się symbole pątniczego szlaku oraz zaczęto budować infrastrukturę dla pielgrzymów. Powstawały schroniska, szpitale oraz oczywiście kościoły. Wśród wędrujących do Santiago można było spotkać ludzi ze wszystkich warstw społecznych. Niektórzy, tak jak kupcy, łączyli cel religijny pielgrzymki z możliwością zarobku. Dla szlachty i koronowanych głów były to podróże dyplomatyczne. Przestępców kierowano zaś w tę daleką drogę w ramach resocjalizacji i odkupienia win. Na Camino jednak nigdy nie brakowało też zwykłych ludzi, mieszczan, pospólstwa i biedoty. Ludzie zmierzali z różnymi intencjami, pieszo lub konno. Powstawały różne szlaki wiodące do grobu św. Jakuba, nie tylko w samej Hiszpanii, ale na całym Starym Kontynencie.
Powrót do korzeni
XVI – XVII wiek przyniósł jednak zapomnienie pielgrzymim trasom do Santiago, głównie ze względu na wojny religijne, potem rewolucję francuską czy wojny napoleońskie, które były dużym zagrożeniem dla życia pątników. Dopiero nasz rodak Jan Paweł II zainicjował odtworzenie szlaków. W 1982 roku wygłosił w Santiago de Compostela tak zwany „Akt Europejski”, w którym mówił m.in.: „Ja, Jan Paweł, syn polskiego narodu, który zawsze uważał się za naród europejski, syn narodu słowiańskiego wśród Latynów i łacińskiego pośród Słowian, z Santiago kieruję do ciebie, stara Europo, wołanie pełne miłości: Odnajdź siebie samą! Bądź sobą! Odkryj swoje początki. Tchnij życie w swoje korzenie!”. I Europa zaczęła powracać do swoich korzeni, odtwarzając dawne szlaki. Rada Europy uznała Drogi św. Jakuba za najważniejszy szlak kulturowy kontynentu. Od tego momentu nie tylko na Płw. Iberyjskim, ale również w wielu innych krajach zaczęto oznakowywać trasy, także w Polsce.
Muszla i w drogę!
W całej zachodniej Europie, praktycznie w każdym większym mieście można natknąć się na znak muszelki, która jest symbolem Camino. Odtwarzane szlaki łączą się w ogromną sieć oplatającą Niemcy, Francję, Włochy, a nawet Wielką Brytanię czy Danię. Wszystkie drogi prowadzą jednak w stronę Hiszpanii, gdzie łączą się z iberyjskimi trasami. Na szlakach europejskich, poza Hiszpanią i Portugalią, wędruje niewielu pielgrzymów. Brak tam infrastruktury typowej dla dróg hiszpańskich, czyli głównie specjalnych schronisk (albergue). Nie oznacza to jednak, że nic się nie dzieje na tych trasach. Często organizuje się lokalne wędrówki jak choćby w regionie Limousin we Francji, gdzie ludzie z kilku miejscowości idą podążają tą samą trasą. Przechodzą około 100 km i wracają potem do domów, świadomi jednak tego, że szli drogą do Santiago. Tak samo jak peregrino (pielgrzymi) w Hiszpanii posiadają credencial (paszport pielgrzyma) oraz muszlę. Podobnie zresztą dzieje się na polskich trasach. Istnieje już 12 dróg i projektowane są jeszcze 4.
Trasy prowadzące do Santiago są różne, co nie znaczy, że nie mają cech wspólnych. Na przykład oznakowanie – każdy kto wybiera się na Camino musi podążać za żółtymi strzałkami. Wskazują one kierunek, choć czasem, szczególnie w miastach trudno je odnaleźć. Z pomocą zawsze jednak przychodzą dobrzy ludzie. Gdy widzą zagubionego peregrino zawsze pomogą wrócić na szlak. Oprócz żółtych strzałek często pojawiają się też muszle. Są to muszle św. Jakuba, czyli muszle małży o nazwie przegrzebka. Ma ona charakterystyczny promienisty kształt. Według niektórych podań ma być to symbolem wszystkich dróg prowadzących do Santiago. Według innych źródeł muszla wskazuje na fakt, że apostoł był rybakiem. To, co wiadomo na pewno – jest symbolem pielgrzymowania i wędrowców.
Na każdym szlaku są także specjalne schroniska dla pielgrzymów (albergue). Nocować w nich mogą tylko osoby legitymizujące się paszportem pielgrzyma (credencial). W nim są wpisane dane osobowe oraz zbiera się w nich pieczątki w każdym albergue, a także w kościołach czy nawet w barach i sklepach. Nocleg w schronisku kosztuje w zależności od prowincji oraz od tego kto jest jego właścicielem. Cena waha się jednak od około 3 do 7 euro. Zdarzają się też miejsca, gdzie zamiast cennika znajduje się puszka na dobrowolne ofiary. Warunki w albergue też bywają różne. Zazwyczaj znajdują się tam duże sale z łóżkami piętrowymi. Łazienka i kuchnia są standardem, choć nie wszędzie są miejsca do gotowania. Czasem można skorzystać z pralki za niewielką opłatą. W większych miastach dostępny jest także internet. Każde schronisko jest jednak świetnym miejscem do poznawania ludzi z całego świata, dlatego poza konkurencyjną ceną warto się tam zatrzymywać ze względu na ludzi.
Na camino znajduje się też wiele wspomnianych wcześniej romańskich kościołów. Osoby wybierające się na tą wędrówkę w celach religijnych mogą jednak mieć problem z uczestnictwem we Mszy św. Wiele z kościołów, które powstawały na potrzeby pielgrzymów, obecnie nie pełnią już żadnej funkcji. Często wręcz są zamknięte na kłódkę i nikt nie ma do nich wstępu. W innych zaś powstały na przykład schroniska, jak w Roncesvalles.
Na Półwyspie Iberyjskim, czyli w Hiszpanii i Portugalii, również znajduje się gęsta sieć szlaków. Najbardziej popularną drogą jest Camino Francés, czyli droga francuska. Wiedzie ona od francuskiego miasteczka Saint Jean Pied de Port przez Pireneje i dalej Navarrę, La Rioja, Kastylię i Galicję. Po drodze przechodzi się przez Pampelunę, gdzie co roku między 6 a 14 lipca odbywają się uroczystości ku czci św. Fermina, czyli słynna fiesta z gonitwami byków i ludzi po wąskich ulicach miasta. Fiesty, choć nie tak spektakularne, odbywają się w tym okresie również w innych miastach.
Camino Frances
Podążając drogą francuską, dotrzeć można do wielu małych miejscowości, z pięknymi romańskimi kościołami oraz do miast, takich jak Burgos czy Leon, z okazałymi gotyckimi katedrami. Oprócz pięknych zabytkowych budowli trasa ta prowadzi przez górskie szlaki Pirenejów i Kastylii. Jest to okazja do znalezienia miejsc ciszy i spokoju z pięknymi widokami i jeszcze piękniejszymi wschodami i zachodami słońca. Na stokach często sadzona jest winorośl, więc oprócz podziwiania krajobrazu można napić się dobrego lokalnego wina. Wszyscy mogą się o tym przekonać w Irache, niedaleko miasta Estella. Znajduje się tam klasztor, który słynie z wina – każdy może go spróbować. Są tam bowiem dwa krany, jeden z wodą, drugi z winem. Duża część trasy wiedzie jednak przez pagórkowate tereny rolnicze, gdzie trudno znaleźć drzewa dające cień. Jest to sporym problemem, głównie na odcinku pomiędzy Burgos a Leon. W lecie upały dochodzą do 40 stopni Celsjusza, więc nawet najmniejszy krzaczek może stać się wybawieniem.
Po co iść?
A dlaczego warto wybrać się na camino? Motywacje mogą być przeróżne. Podstawową jest oczywiście cel religijny. To on przyczynił się do wytyczania szlaków prowadzących do Santiago de Compostela. Obecnie również wiele osób pielgrzymuje w konkretnych intencjach zmierzając do grobu św. Jakuba. Hiszpanie czują wręcz obowiązek przejścia tego szlaku. Santiago jest tym dla Hiszpanów, czym Mekka dla muzułmanów. Dojście do grobu św. Jakuba, według tradycji, otwiera bramy nieba dla pielgrzyma. Stąd też mimo postępującej laicyzacji tego kraju, chrześcijanie i nie tylko, cały czas zmierzają do tego narodowego sanktuarium. Po przejściu lub przejechaniu rowerem bądź konno co najmniej 100 km można otrzymać specjalny dokument tzw. compostelkę. Jest ona dla niektórych również powodem wybrania się w drogę.
Wielu ludzi wędruje jednak z innych pobudek. Dla niektórych jest to sprawdzian. Camino Frances ma około 900 km, więc jest to okazja do zmierzenia się z samym sobą, sprawdzeniem swojej wytrzymałości. Camino daje też niepowtarzalną okazję do zwiedzania Hiszpanii. Idąc bądź jadąc na rowerze (można również przebyć trasę konno) ma się wystarczająco dużo czasu na zobaczenie wielu zabytków i ciekawych miejsc. Pewien Czech wybrał się na szlak, by uczyć się hiszpańskiego. Miał ze sobą podręcznik i przy każdej okazji próbował swych sił w rozmowach z napotkanymi Hiszpanami.
Piosenka zespołu Akurat mówi, że „droga długa jest, nie wiadomo czy ma kres”, ale to często droga sama w sobie jest celem, więc choćby dlatego warto wybrać się na wędrówkę do Santiago de Compostela.
23.02.17, 01:05
Komentarz usunięty
23.02.17, 00:06
Komentarz usunięty
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 17146
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 12428
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 07.04.2015 08:39
Liczba odwiedzin: 202082
Australia oczarowuje! Ogromne przestrzenie, dzikie krajobrazy, przedziwne zwierzęta, które można spotkać tylko tam, ciekawa kultura, a do tego chyba najbardziej wyluzowani ludzie na świecie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.03.2015 08:27
Liczba odwiedzin: 229970
Ośmioosobowa grupa studentów z Rzeszowa i okolic lubi udowadniać, że chcieć równa się móc. Wierni tej idei co roku wyruszają w podróż leciwym busem z 1988 r. Na koncie mają już cztery wyprawy, a teraz przygotowują się do następnej. Tym razem celem są Stany Zjednoczone, które zamierzają przejechać wzdłuż i wszerz w trakcie dwumiesięcznej eskapady. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, stany zjednoczone
Autor: Źródło: materiały promocyjne
Data publikacji: 25.03.2015 09:20
Liczba odwiedzin: 9023
Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 02.03.2015 10:11
Liczba odwiedzin: 7725
Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.09.2014 12:38
Liczba odwiedzin: 49891
„Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »
Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 25.09.2014 10:24
Liczba odwiedzin: 9620
Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 19.09.2014 09:47
Liczba odwiedzin: 12152
Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »
Tagi: patronat medialny, azja, indonezja
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.08.2014 16:09
Liczba odwiedzin: 9451
Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada
Autor: Anna Kaca
Data publikacji: 16.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 11722
W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Archeolodzy w podróży
Data publikacji: 11.07.2014 12:45
Liczba odwiedzin: 8857
Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »
Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny
Autor: Tomasz Korgol
Data publikacji: 01.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 11478
Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »
Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.05.2014 11:39
Liczba odwiedzin: 7067
W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »
Tagi: europa, polska, patronat medialny
Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński
Data publikacji: 26.05.2014 16:34
Liczba odwiedzin: 9366
Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »
Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.05.2014 15:10
Liczba odwiedzin: 7351
Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »
Autor: BusTrip into the Wild
Data publikacji: 12.05.2014 09:20
Liczba odwiedzin: 84444
Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »
Tagi: patronat medialny, europa
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 28.04.2014 10:02
Liczba odwiedzin: 205228
Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »
Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk
Data publikacji: 15.04.2014 11:35
Liczba odwiedzin: 8781
1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »
Tagi: patronat medialny, europa, islandia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 21.03.2014 14:44
Liczba odwiedzin: 320960
24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 17146
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 12428
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Powered by Webspiro.