Zakupowy Berlin

Fot. Aleksandra Hołowienko

Wyjazd

Wśród propozycji biur podróży bez problemu można znaleźć ofertę przewozu osób praktycznie z każdego większego miasta do niemieckiej stolicy. Kurs zazwyczaj kończy się na lotnisku, jednak gdy miło uśmiechniecie się do kierowcy, powinien wysadzić was w wybranym miejscu i z niego odebrać. My wyjeżdżałyśmy z nadmorskiej miejscowości w nocy – tak, by w Berlinie być z samego rana. Spontanicznie decydując się na wycieczkę, nie kupiłyśmy wcześniej żadnej mapy metropolii. Szybko nakreślony na kartce schemat najważniejszych ulic i rozpiska adresów centrów handlowych ułatwiła nam nieco poruszanie się po Berlinie, nie udało się jednak uniknąć pomocy taksówkarzy. A szkoda, bo przecież jak najwięcej euro chciałyśmy przeznaczyć na to, co kobiety lubią (prawie) najbardziej – zakupy.

La Fayette

Po krótkim wywiadzie, na pierwszy ogień wybrałyśmy La Fayette. Galeria nie była jeszcze otwarta, udałyśmy się więc na spacer po okolicy. Piękne, wkomponowane w kamienice wystawy zachęcały do odwiedzenia sklepu, a padający śnieg stwarzał niepowtarzalny klimat. W duszy grało mi „Jingle bells”. Kiedy będzie 10.00?

Zaraz po przekroczeniu progu galerii, zorientowałam się, że tutaj na wielkie zakupy liczyć nie mogę. La Fayette przywodzi na myśl francuski szyk i w istocie jest bardzo elegancka i przyjemna, trzeba mieć jednak zasobny portfel, by wyjść z niej z rękoma pełnymi siatek. Jeżeli chcecie kupić torebkę Long Champ czy sukienkę Versace – jak najbardziej. Stereotypowy, biedny student nacieszy tam jednak tylko oko.

Zakupowy Disneyland

Być w Berlinie i ominąć KaDeWe?! Nigdy! To zakupowy Disneyland, spełnienie marzeń każdego, kto kocha zakupy. Największe europejskie centrum handlowe mieści się na 110 tysiącach metrów kwadratowych i oferuje dosłownie wszystko. Od mody damskiej i męskiej, przez biżuterię, porcelanę po słodycze. Na każdym z 6 pięter (7. przeznaczone zostało na plac zabaw dla dzieci) zgromadzono tematycznie ogromną ilość towarów, często światowych brandów, każdy jednak znajdzie coś dla siebie.

 

Świąteczna gorączka zakupów

fot. Aleksandra Hołowienko

Do galerii warto wejść choćby ze względu na jej konstrukcję architektoniczną. Nie wiem, czy to euforia wywołana zakupami, lecz mnie KaDeWe zachwyciło. Centrum znajduje się na Ku Dammie (Tiergarten), niedaleko Dworca ZOO. W pobliżu galerii znaleźć możemy sieciowe sklepy takich firm jak Zara, H&M, Esprit czy Mango. Biorąc pod uwagę przeceny, które w Berlinie rozpoczęły się już przed Bożym Narodzeniem, można tam kupić ubrania po naprawdę niskich cenach.