Norwegia – nie tylko fiordy

Norwegia naturalnie

Kraj posiadający ponad 20 000 kilometrów linii brzegowej nie może się od morza odwracać. Morze jest częścią tożsamości Norwegów, przenika ich kulturę i daje podstawy gospodarce.

Słynne fiordy to atrakcja głównie zachodniego wybrzeża. Różne są metody zwiedzania – można wybrać drogę lądową, ale też dwutygodniowy rejs promem wzdłuż wybrzeża na odcinku między Bergen a Kirkenes, najbardziej obfitującym w fiordy. Taka przyjemność, nie należąc do najtańszych, jest raczej dość ekskluzywną rozrywką.

Lasy pokrywają aż 26 proc. powierzchni kraju, dawniej były bardzo istotnym surowcem eksportowym Norwegii. W obecnych czasach rolę tę przejęły złoża ropy naftowej, lasy są teraz znacznie mniej eksploatowane, „służąc” głównie jako miejsce spacerów i rekreacji mieszkańcom i odwiedzającym.

Norweski krajobraz zdominowany jest przez góry. Jest ich w Norwegii bardzo dużo; niskie, wysokie, zielone i pokryte lodowcem – pełen wybór. Najwięcej dwutysięczników mieści się w paśmie Jotunheimen (Dom olbrzymów). Tu wspinaczka to prawdziwe wyzwanie ─ zimny i mokry klimat Norwegii zdecydowanie nie ułatwia zadania, tym bardziej, że od pewnej wysokości góry pokrywa lodowiec. Ci, którzy chcą cieszyć się widokiem gór Jotunheimen, nie rezygnując jednocześnie z wygody, mogą wybrać drogę Sognefjell, biegnącą przez góry nierzadko na wysokości powyżej 1400 m n.p.m. (widoki do złudzenia przypominają te rozciągające się ze szczytów). W Norwegii znajdują się również góry niższe, ale równie piękne (choć w bardziej sielski, łagodny sposób). Ich eksploracja wymaga mniej samozaparcia i umiejętności; takie pasma jak Rondane świetnie nadają się do spokojniejszych wędrówek.

W skład terytorium państwa wchodzą także archipelagi, które występują głównie na północy, niektóre, jak Lotofy czy Vesterålen, już za kołem podbiegunowym. Kursują tam promy umożliwiające odwiedzenie wysp. Krajobraz, jak przystało na Norwegię jest surowy i groźny, a zarazem piękny, z rozsianymi gdzieniegdzie osadami rybackimi.

Miasta

W norweskich miastach przyroda ciągle jest obecna – większość z nich to miasta portowe leżące na wybrzeżu, przy czym duża ilość parków, ogrodów, ogólnie – zieleni miejskiej trochę „rozcieńcza” zurbanizowanie.

Oslo to stolica i jednocześnie największe miasto Norwegii. Jest siedzibą króla i parlamentu, liczy już sobie ponad tysiąc lat. Oslo jest portowo – sportowe, ale znaleźć tu można również „standardowy zestaw zabytków”. Do najciekawszych punktów miasta należy z pewnością Pałac Królewski. Został wybudowany w XIII wieku i do dziś pełni rolę siedziby głowy państwa. Trzeba zwrócić jednak uwagę na dostępność zwiedzania – Pałac jest otwarty dla turystów jedynie latem, zaledwie przez kilka tygodni, a chętnych jest wielu. Najlepiej bilet zarezerwować wcześniej.

Warto zobaczyć również Muzeum Ibsena i Muncha, to między innymi dzięki nim sztukę norweską poznała reszta Europy. Zbiory w muzeum Muncha są olbrzymie i różnorodne, bowiem artysta przekazał swój dorobek miastu Oslo. Muzeum Statku Polarnego, Muzeum Łodzi Wikingów a zwłaszcza Centrum Pokojowe Nobla to obiekty, których obecność trudno wyobrazić sobie gdziekolwiek indziej na świecie.

Także wiele obiektów sportowych i rekreacyjnych znajduje się w Oslo, spośród nich koniecznie trzeba zobaczyć skocznię narciarską Holmenkollen (to jeden z najnowocześniejszych obiektów sportowych, wybudowany na miejscu istniejącej ponad sto lat skoczni o tej samej nazwie). W jej sąsiedztwie znajduje się Muzeum Sportów Zimowych.

Bergen, nazywane również stolicą krainy fiordów, jest drugim, co do wielkości, miastem Norwegii. Oprócz malowniczego usytuowania znajdzie się tu również wiele innych atrakcji, które przyciągają turystów. A miejsc wartych odwiedzenia tu nie brakuje. Wspomnieć należy o zabytkowych kościołach, w tym katedrze św. Olafa. Jest to jedyna gotycka budowla sakralna w całej Skandynawii.

Niezwykle popularna jest Bryggen – to w tej portowej, hanzeatyckiej dzielnicy koncentrowało się przez wieki życie miasta. Tworzą ją drewniane, stłoczone domki kupieckie odwrócone frontem do wybrzeża. Życie mieszkańców tych bajkowo wyglądających domów z bajką niewiele miało wspólnego – ze względu na lęk przed pożarem zabraniano rozpalać ognia, nawet podczas tęgich mrozów. Pracownicy faktorii nie mogli mieszkać z rodzinami, długie wieczory umilały im kobiety z okolicznych domów publicznych. Choć dziś, wąskie, przyportowe uliczki nie są już tak zatłoczone, to jednak dawny klimat ciągle można poczuć, odwiedzając chociażby targ rybny Torget i próbując takich rarytasów jak potrawka ze świeżego łososia czy kanapka z mięsem renifera.

O czym trzeba wiedzieć przed podróżą?

Na pewno snując plany wyjazdu do Norwegii trzeba wziąć pod uwagę klimat. Nie jest on aż tak zimny, jak by się można było spodziewać po tej szerokości geograficznej, w czym zasługa Golfsztromu. Jest jednak bardzo wilgotno i wietrznie, deszcze są bardzo powszechne. Aura może być bardzo zmienna, Norwegia jest krajem górzystym, a to na pogodę wpływa. Odzież ciepła i odporna na przemakanie jest niezbędna. Warto też zabezpieczyć się przeciwko komarom, które w lasach Norwegii są wyjątkowo uciążliwe. Dzień i noc polarna to zjawiska z pewnością fascynujące, jednak organizm człowieka nieprzystosowanego może reagować różnie, np. bezsennością.

Podróżni jadący do Norwegii powinni być przygotowani na wysokie ceny. Droga jest żywność, zwłaszcza owoce, nabiał, alkohole, drogie też będą noclegi. Warto wcześniej zainteresować się miejscami w hostelach (których ceny jak na polskie standardy również są wysokie, w Norwegii jednak są to miejsca najtańsze). Być może warto zabrać część żywności ze sobą. Osoby chcące zaoszczędzić muszą nastawić się na własnoręczne przygotowywanie posiłków – o ile jedzenie w sklepach jest po prostu drogie, ceny obiadów w restauracjach są horrendalne.

Prawo dotyczące biwakowania nie jest restrykcyjne, na jedną noc można rozbić się w zasadzie wszędzie.

Z Polski wyprawić się można na wiele sposobów. Najprostszym sposobem wydaje się być skorzystanie z tanich linii lotniczych. Zarówno Wizzair jak i Ryanair proponują dogodne i tanie połączenia (Bergen – Gdańsk, Oslo – Poznań, Gdańsk, Wrocław, Katowice).

Można również przeprawiać się promem (do Szwecji, dalej drogą lądową), dogodne połączenia są ze Świnoujścia, jak i z miast portowych w Niemczech.

Norwegia jest państwem, w którym życie na wysokim poziomie nie wyklucza kontaktów z naturą i troski o jej stan. Od Norwegów warto uczyć się, jak żyć zgodzie ze swoim środowiskiem, nie próbując go ujarzmiać, ale też nie pozostawiając w zależności. To kraj, który oferuje turystom dużo atrakcji, a także doświadczeń zupełnie innych od codzienności. Dlatego jest tak wyjątkowy.