Wyprawa w dawne czasy – żywy skansen w Chochołowie

E.S. Z jakimi atrakcjami będą mieli do czynienia turyści pragnący zobaczyć skansen?
Turyści, którzy do nas przyjadą, będą mogli wziąć udział w zajęciach interaktywnych jak; hafciarstwo, kowalstwo, wyrób górskich serów, tradycyjna produkcja masła w kiernickach, konkursy tarcia kapusty oraz wiele innych pradawnych zajęć związanych z ginącymi zawodami.

Dla wielu z nich z pewnością wielką atrakcję będą stanowiły zwierzęta domowe, a także dzikie. W przyszłości planujemy utworzenie Międzynarodowego Ośrodka Monitoringu oraz Hodowli i Rehabilitacji Zwierząt Chronionych i Dzikich – w Europie takie działania to już standard, w Polsce poszkodowane w wypadkach zwierzęta są dobijane lub lądują żywcem w przydrożnych rowach.
Turystom spodoba się też jazda konna i hipoterapia, a także dogoterapia, czyli kontakt z naszymi psami. Na terenie Ośrodka mieszkają już bernardyny, berneńskie psy pasterskie oraz owczarki podhalańskie.

E.S. Jakie pozytywne funkcje dla turystów przyniesie wizyta w skansenie?

M. Z., A. B. Nasz projekt przewiduje szerokie spektrum odbiorców, czyli turystów i miłośników Podhala i Tatr, ceniących sobie wypoczynek w naturze. Jednakże, przede wszystkim, ma on dotrzeć do miejscowej ludności i dać jej możliwości rozwoju w dziedzinie rolnictwa i agroturystyki, z poszanowaniem dla tradycyjnej kultury ludowej (ochrona zabytków). Docierać do tych odbiorców będziemy poprzez promocję pośrednią (internet, media) oraz bezpośrednią. Ta druga skierowana będzie przede wszystkim do osób udających się na Podhale i przebywających w tym regionie w celach turystycznych; młodzieży szkolnej z terenów Podhala i całego kraju, rodzin wielodzietnych, a także posiadających chore i niepełnosprawne dzieci (jazda konna, hipoterapia, dogoterapia) oraz turystów z zagranicy. Zakładamy, że tworzona przez Fundację inicjatywa będzie miała tendencje wzrostowe. Do promocji włączymy lokalne media i biura informacji turystycznej. Naszym zdaniem, najbardziej skutecznym narzędziem do promocji, w dzisiejszych czasach, będzie Internet. Planujemy rozbudowę naszej strony internetowej (www.skansen-podhale.pl). Chcemy również wykorzystać do tego celu portale społecznościowe oraz portale i blogi o tematyce turystycznej. Będzie to tzw. marketing szeptany, czyli przekazywanie informacji bezpośrednio do osób zainteresowanych tematem (Multi Level Marketing).

 

Przedsmak tego, co zobaczymy w skansenie - ubijanie masła w tradycyjnych "kiernickach" - Marek Zaniewski i jego żona, Celina

fot. Marian Matusiak

E. S. Kiedy planowane jest otwarcie?

M. M. Inicjatywa będzie ruszała etapami. Najważniejsze i najdłużej trwające są jak zwykle wszelkie ustalenia merytoryczne i pozwolenia na budowę oraz prowadzenie działalności. Obecnie tworzona jest część przyrodnicza – budowane są kojce dla zwierząt chronionych i dzikich oraz gatunków rzadkich, hodowanych w ramach restytucji gatunków. Na terenie przyszłego parku kultury i przyrody znajdują się już modele urządzeń góralskiej techniki przemysłowej oraz ruchome figury postaci – kowale, baby robiące masło i trące kapustę, zarządca hut w kuźnicach zakopiańskich i inne. Jeszcze w tym roku planuje się uruchomić fragment ścieżki edukacyjnej dla turystów. Obecnie prowadzimy rozmowy z gminą Czarny Dunajec, z Wojewodą Małopolskim oraz realizujemy projekty, na które fundacja pozyskała dotacje unijne i krajowe.

 

Przewodniczący Zakopiańskiej Fundacji Narodowej Skansen - Andrzej Kadłuczka (z lewej), fundator - Marian Matusiak ( w środku) oraz sekretarz - Alicja Babij

fot. Zakopiańska Fundacja Narodowa Skansen

E.S. Wiadomą rzeczą jest, że tego rodzaju obiekty to nie tylko przyjemność i radość z przenoszenia się w czasie, ale również znakomita inwestycja. W jaki sposób to przedsięwzięcie będzie na siebie zarabiało? Czy będzie się to sprowadzało wyłącznie do sprzedaży biletów?

M. Z., A. B. Nie tylko, bowiem w Ośrodku będą odbywały się różne spotkania regionalne i festyny. Na terenie tworzonego parku będą funkcjonowały kioski z pamiątkami oraz szałas z górskimi serami. Turyści z dziećmi będą mogli odwiedzić nasze Mini Zoo i pojeździć w siodle lub zaprzęgu na koniach huculskich. W okresie zimowym będzie u nas funkcjonowała wypożyczalnia nart biegowych. W ramach promocji tworzonej przez nas trasy biegowej dla rodzin z dziećmi, pragniemy na nią zaprosić samą mistrzynię olimpijską – Justynę Kowalczyk.

Życzę wielu sukcesów w prowadzeniu żywego skansenu i bardzo dziękuję za rozmowę. E. S.