Dziś jest 14.12.2024
Imieniny obchodzą Alfred, Izydor, Alfreda, Arseniusz
Autor: Joanna Kościańska
Data publikacji: 28.07.2011 13:27
Liczba odwiedzin: 8780
Tagi: europa, słowacja, tatry wysokie, szczyrbskie jezioro, góry, artykuły, joanna kościańska, góry artykuły
Tatrzańskie szczyty, granie, doliny i przełęcze kryją w sobie wiele pasjonujących, śmiesznych bądź też budzących grozę opowieści. Wśród mieszkańców Podtatrza przez wieki krążyły legendy mówiące o ukrytych w górach skarbach. Z pokolenia na pokolenie przekazywano informacje o miejscach wypełnionych bogactwami, a w góry wyruszały ekspedycje złożone z poszukiwaczy.
Szczyrbskie Jezioro, drugie pod względem wielkości jezioro w Tatrach Wysokich
Jednym z celów wypraw były okolice góry Szatan, gdzie w XVIII w. bogactw, bezskutecznie, poszukiwało wielu śmiałków. Winą za niepowodzenia obarczano samego władcę piekieł, który miał strzec szlachetnych kruszców. Legendy o diable i nieodnalezionych bogactwach dały początek „szatańskiemu” nazewnictwu w okolicy (np. Szatani Żleb, Diabla Turnia, Piekielnikowa Przełączka, Czarci Róg). Jednak skarby Tatr to coś więcej niż szlachetne kruszce, to także piękno gór, fauna i flora oraz liczne górskie szlaki – i to nie tylko te piekielnie trudne.
Tatry Wysokie, wyróżniające się alpejskim charakterem, od zachodu sąsiadują z nieco niższymi Tatrami Zachodnimi, a od północnego-wschodu z Tatrami Bielskimi. Granica polsko-słowacka rozdziela Tatry Wysokie na dwie części – niewielką polską i znacznie obszerniejszą słowacką. Góry znajdujące się po stronie naszych sąsiadów leżą w granicach Tatrzańskiego Parku Narodowego (TANAP) – najstarszego parku narodowego Słowacji. Na jego terenie występuje wiele gatunków roślin i zwierząt, m.in. niedźwiedzie, kozice, orły skalne i świstaki, czyli zwierzęta będące symbolami Tatr. Po stronie słowackiej góry są wyższe, masywy potężniejsze, doliny większe, a szlaki i podtatrzańskie miejscowości mniej zatłoczone. Wszystko to sprawia, że miłośnicy gór od dawna chętnie przybywają w te strony.
W schronisku i na szlaku – złota kaczka, tragarze i czosnek
Pomimo wysokogórskiego krajobrazu, Tatry Wysokie oferują rozmaite trasy – odpowiednie dla siebie szlaki znajdą zarówno amatorzy wędrówek, jak i osoby doświadczone w chodzeniu po górach i wspinaczce. Najpopularniejsza spacerowa trasa to Magistrala Tatrzańska (słow. Tatranská magistrála), wyznaczona już w latach 30. XX w. Szlak biegnie wzdłuż południowego podnóża gór od Wielkiego Białego Stawu w Tatrach Wysokich, aż do wylotu Doliny Jałowieckiej w Tatrach Zachodnich. Całkowita długość trasy wynosi ok. 47 km, nie trzeba jednak przechodzić całości, a wędrówkę można rozpocząć i zakończyć w najdogodniejszym dla siebie miejscu. Latem droga może być zatłoczona, mimo to jednak warta jest polecenia wszystkim, którzy, bez konieczności wchodzenia na trudniejsze szlaki, chcą podziwiać górskie widoki, odwiedzić schroniska czy stanąć nad stawami.
W głąb gór prowadzą liczne doliny, a płynące nimi potoki miejscami tworzą wodospady. Największy z nich, wodospad Kmet’ov (słow. Kmeťov vodopád) położony w dolinie Niewcyrskiej, spada z wysokości 80 m. W dolinach oraz ponad nimi leżą liczne jeziora tatrzańskie, w tym Wielki Staw Hińczowy (słow. Veľké Hincovo pleso) – największy i najgłębszy (53,7 m głębokości) staw w słowackiej części Tatr Wysokich. Na drugim miejscu pod względem wielkości plasuje się Szczyrbskie Jezioro (słow. Štrbské pleso) – szczególnie pięknie prezentujące się wczesną jesienią, gdy brzeg stroją czerwone owoce jarzębiny i kolorowe modrzewie.
Tatrzańskie stawy, zaczynając od XIX w., na który przypada początek turystyki tatrzańskiej, przyciągały malarzy, poetów i pisarzy. I tak np. najstarszym znanym obrazem Szczyrbskiego Jeziora jest dzieło autorstwa pejzażysty Jana Jakuba Müllera z 1825 r. (co ciekawe, podczas gdy artyści i podróżni byli pełni podziwu dla stawu, okoliczni mieszkańcy mieli o nim inne mniemanie i w połowie XIX w. usiłowali spuścić wodę z jeziora, aby w miejscu, jak mówili, „bezwartościowej kałuży” stworzyć pastwisko dla zwierząt). Uwagę przyciągają jednak nie tylko duże stawy, lecz także urocze, niewielkie stawiki. Jednym z mniejszych jezior, a mimo to owianych głośną legendą, jest Zielony Staw Kaczy (słow. Zelené Kačacie pleso). Historia głosi, że każdego roku w noc świętojańską na stawie pojawia się złota kaczka i znosi złote jajo.
W dolinach znajduje się również część schronisk, gdzie można odpocząć, przenocować, a także spróbować lokalnego przysmaku – zupy czosnkowej, podawanej niekiedy z dodatkiem żółtego sera. W zaopatrywaniu wyżej położonych i trudniej dostępnych schronisk biorą udział tatrzańscy tragarze, których spotkać można na szlakach. Do górskich chat dostarczają oni wszystko – żywność, wodę, paliwo, drewno, a idąc w dół zabierają ze sobą śmieci. Przeciętnie niosą na plecach od 60 do 80 kg, jednak waga rekordowych ładunków jest o wiele większa. Jak dotychczas z największym obciążeniem szedł tragarz, który do Schroniska Zamkowego wniósł bagaż o wadze 207 kg! Co ciekawe ładunki, choć lżejsze, może wnieść każdy turysta, a w ramach podziękowania w schronisku dostanie np. darmową herbatę. Każdego roku organizowane są też zawody, podczas których uczestnicy i uczestniczki rywalizują w jak najszybszym wnoszeniu bagaży z punktu startu do schroniska.
Każda ze słowackich górskich chat ma unikalny charakter i swoją historię. Przy schronisku nad Popradzkim Stawem (słow. Popradské pleso) stworzono symboliczny cmentarz poświęcony ofiarom gór. Jest to jeden z nielicznych tego typu cmentarzy na świecie. Na jego terenie znajduje się kaplica oraz tablice upamiętniające tragicznie zmarłych. Mottem miejsca są słowa „Zmarłym na pamiątkę, żywym ku przestrodze”. Cmentarz, leżący u podnóża góry Osterwy, tuż przy limbowym zagajniku, otacza aura zadumy i kontemplacji.
Świat ponad chmurami
Wysokie Tatry są skaliste i stosunkowo strome, jednak na szczyty i przełęcze prowadzą szlaki o różnym stopniu trudności. Na część gór pną się łatwe ścieżki, na innych trasach w miejscach szczególnie trudnych zamontowano ułatwienia w postać klamer i łańcuchów. Aby dostać się na najbardziej wymagające szczyty, dokąd nie prowadzą szlaki turystyczne, konieczne jest wynajęcie uprawnionego przewodnika tatrzańskiego.
Jednak niezależnie od trudności szlaku, wysokie partie gór dostarczają niezapomnianych wrażeń. Krajobraz jest kamienisty, roślinność znikoma, gdzieniegdzie można spotkać kozice czy świstaki, a echem odbija się krakanie kruków. Zdarza się, że w dolinach zalegają mgły, a chmury płyną poniżej szczytów. W takich warunkach istnieje szansa na zaobserwowanie widma Brockenu – rzadkiego zjawiska optycznego polegającego na ujrzeniu na chmurze własnego cienia otoczonego tęczową obwódką. Stary górski przesąd mówi, że kto raz zobaczy widmo, ten umrze w górach. Jednak trzykrotne ujrzenie zjawiska odczynia „zły urok” i zabezpiecza człowieka przed górskimi niebezpieczeństwami.
Najwyższym szczytem w Tatrach jest Gerlach (słow. Gerlachovský štít, 2654 m n.p.m.). Na górę można wejść wyłącznie z przewodnikiem. Przed wykonaniem dokładnych pomiarów wysokości powszechnie uznawano, że Gerlach przewyższają trzy góry – Krywań (2495 m n.p.m.), Lodowy Szczyt (2627 m n.p.m.) oraz Łomnica (2634 m n.p.m.). Szczyty te od dawna mają wyjątkowe znaczenie dla Słowaków oraz podróżnych odwiedzających słowackie rejony Tatr.
Krywań (słow. Kriváň) przez wielu uznawany jest za najpiękniejszą górę w Tatrach, zajmuje szczególne miejsce w sercach Słowaków i uznawany jest przez nich za narodową górę. Zachwycali się nią także polscy poeci, a wśród nich Kaziemierz Przerwa-Tetmajer, którego wiersz na cześć Krywania śpiewano podczas nabożeństw pogrzebowych osób związanych z Tatrami. Obecnie każdego roku w połowie sierpnia organizowane jest narodowe wejście na Krywań. Na szczyt prowadzi stosunkowo prosty szlak turystyczny, a z samego wierzchołka rozciąga się rozległa panorama.
Na wyższy od Krywania Lodowy Szczyt (słow. Ľadový štít) nie ma otwartych szlaków turystycznych. Jego nazwa najprawdopodobniej pochodzi od lodu i śniegu, utrzymujących się w tym miejscu wyjątkowo długo. Lodowy Szczyt, osławiony przez legendy i artystów, był miejscem poszukiwań skarbów. Łomnicę (słow. Lomnický štít), drugi co do wysokości wierzchołek Tatr, turyści mogą zdobywać tylko w towarzystwie uprawnionego przewodnika. Na górę można także wjechać koleją linową (w sezonie turystycznym należy kupić bilety z wyprzedzeniem). Dolna stacja kolejki znajduje się nad Łomnickim Stawem, dokąd prowadzą piesze szlaki, a także kolejka z Tatrzańskiej Łomnicy. Znad Łomnickiego Stawu wyciągiem krzesełkowym wjechać można również na Łomnicką Przełęcz (2190 m n.p.m.).
Wędrując po słowackich Tatrach Wysokich istnieje możliwość wejścia na Rysy (2503 m n.p.m.), a szlak słowacki uznawany jest za prostszy, niż wejście na szczyt od strony polskiej. Rysy to także miejsce, w którym można swobodnie przekraczać granicę polsko-słowacką. Pod szczytem znajduje się Chata pod Rysami (słow. Chata pod Rysmi). Budynek wybudowano na wysokości 2250 m n.p.m., co sprawia, że jest on najwyżej położonym schroniskiem w Tatrach. Schronisko zaopatrywane jest przez tragarzy, woda pochodzi ze strumienia bądź roztopionego śniegu, a niewielką ilość energii uzyskuje się dzięki bateriom słonecznym. Wśród odwiedzających Chatę pod Rysami po raz pierwszy, uwagę przykuwa tutejsza toaleta. Drewniana sławojka oddalona jest o 80 m od schroniska i ustawiona na podeście tuż przy stromym, skalistym zboczu góry. Uroku dodają kolorowe malunki na zewnętrznych ścianach toalety przedstawiające sielski krajobraz: łąkę, góry, uśmiechnięte słońce, motylki, kwiatki.
W podtatrzańskich miasteczkach
U południowego podnóża Tatr Wysokich leży szereg miejscowości posiadających bogate zaplecze turystyczne. Tatrzańska Łomnica, Stary Smokowiec i Szczyrbskie Jezioro to największe z nich. Pomiędzy kurortami kursuje kolejka elektryczna, popularnie zwana „elektriczką”, będąca wygodnym i tanim środkiem transportu. Miejscami trasa kolejki wiedzie przez tereny zniszczone podczas wichury, która w 2004 r. nawiedziła słowackie Podtatrze, całkowicie niszcząc znaczną część miejscowych lasów.
Tatrzańska Łomnica (słow. Tatranská Lomnica) zachwyca zabytkową zabudową, kościołami oraz parkami z ciekawymi gatunkami drzew i krzewów. Kurort posiada znakomite warunki do uprawiania sportów zimowych. Funkcjonuje tu kilka kompleksów narciarskich zlokalizowanych na stokach masywu łomnickiego. W Tatrzańskiej Łomnicy rozpoczyna się także część górskich szlaków turystycznych. W miasteczku nie sposób się nudzić, gdyż oferuje ono również szereg innych atrakcji – jazdę konną, baseny, odnowę biologiczną, kasyna, a także pola przygotowane specjalnie z myślą o organizacji pikników.
Początki Starego Smokowca (słow. Starý Smokovec), najstarszego uzdrowiska w tym regionie Słowacji, sięgają XVIII w. Historię miejscowości widać w architekturze budynków – warto zwrócić uwagę na kościół z XIX w., a także Hotel Grand z początku XX w. Obecnie Stary Smokowiec to centrum komunikacyjne, doskonała baza na piesze wyjścia w góry oraz centrum sportów zimowych (o dobrze rozwiniętej infrastrukturze świadczy fakt, że Stary Smokowiec zgłosił swoją kandydaturę do organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2006 r.). W osadzie znajduje się dolna stacja kolejki naziemnej na Hrebieniok (1285 m n.p.m.), będący sportowo-turystycznym ośrodkiem leżącym ponad Starym Smokowcem. Jedną z głównych atrakcji Hrebienioka jest tor saneczkowy.
Szczyrbskie Jezioro leży nad stawem o tej samej nazwie. Także i ta miejscowość może pochwalić się infrastrukturą do uprawiania sportów zimowych, dogodną lokalizacją na piesze wędrówki oraz malowniczym położeniem. Jednak sam kurort, ze względu na nieciekawą architekturę i układ przestrzenny budynków, nie posiada atmosfery panującej w Starym Smokowcu czy Tatrzańskiej Łomnicy.
Na terenach położonych pod Tatrami Wysokimi rozwija się ski-alpinizm i paralotniarstwo, a na miłośników obydwu sportów czekają tereny przeznaczone specjalnie do ich uprawiania. O swoich planach trzeba jednak z wyprzedzeniem poinformować dyrekcję TANAP. W ostatnich latach modne stało się także kolarstwo górskie – obecnie na Podtatrzu istnieje kilkanaście szlaków rowerowych, z których część prowadzi prostymi drogami, a część jest bardzo wymagająca.
Komu w drogę, temu poradnik!
Samochodem, autobusem z Zakopanego. W Popradzie funkcjonuje lotnisko, jednak loty do miasta są stosunkowo drogie, trzeba się także liczyć z przesiadkami.
Na granicy nie ma kontroli dokumentów, jednak podczas podróży należy mieć przy sobie dowód osobisty bądź paszport. Granicę można przekraczać także na Rysach.
Samochodem, kolejką elektryczną, miejscowymi autobusami. Z uwagi na rozbieżności w nazewnictwie szczytów, szlaków, miejscowości, etc., warto posiadać mapę, w której wszystkie zapisy podane są w języku słowackim, a nie polskim.
Miejscowości: Keżmarok, Poprad, Stary Smokowiec, Szczyrbskie Jezioro, Tatrzańska Łomnica.
W górach: cmentarz symboliczny, Dolina Mięguszowiecka, Dolina Staroleśna, Hrebieniok, Łomnicki Staw, Łomnicki Szczyt, Popradzki Staw, wodospad Kmet’ov, poszczególne szlaki górskie.
Euro
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16559
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 11816
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 07.04.2015 08:39
Liczba odwiedzin: 174319
Australia oczarowuje! Ogromne przestrzenie, dzikie krajobrazy, przedziwne zwierzęta, które można spotkać tylko tam, ciekawa kultura, a do tego chyba najbardziej wyluzowani ludzie na świecie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.03.2015 08:27
Liczba odwiedzin: 203878
Ośmioosobowa grupa studentów z Rzeszowa i okolic lubi udowadniać, że chcieć równa się móc. Wierni tej idei co roku wyruszają w podróż leciwym busem z 1988 r. Na koncie mają już cztery wyprawy, a teraz przygotowują się do następnej. Tym razem celem są Stany Zjednoczone, które zamierzają przejechać wzdłuż i wszerz w trakcie dwumiesięcznej eskapady. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, stany zjednoczone
Autor: Źródło: materiały promocyjne
Data publikacji: 25.03.2015 09:20
Liczba odwiedzin: 8225
Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 02.03.2015 10:11
Liczba odwiedzin: 7199
Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.09.2014 12:38
Liczba odwiedzin: 41393
„Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »
Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 25.09.2014 10:24
Liczba odwiedzin: 9110
Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 19.09.2014 09:47
Liczba odwiedzin: 11408
Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »
Tagi: patronat medialny, azja, indonezja
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.08.2014 16:09
Liczba odwiedzin: 8772
Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada
Autor: Anna Kaca
Data publikacji: 16.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 10712
W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Archeolodzy w podróży
Data publikacji: 11.07.2014 12:45
Liczba odwiedzin: 8259
Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »
Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny
Autor: Tomasz Korgol
Data publikacji: 01.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 10179
Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »
Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.05.2014 11:39
Liczba odwiedzin: 6732
W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »
Tagi: europa, polska, patronat medialny
Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński
Data publikacji: 26.05.2014 16:34
Liczba odwiedzin: 8759
Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »
Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.05.2014 15:10
Liczba odwiedzin: 6786
Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »
Autor: BusTrip into the Wild
Data publikacji: 12.05.2014 09:20
Liczba odwiedzin: 67455
Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »
Tagi: patronat medialny, europa
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 28.04.2014 10:02
Liczba odwiedzin: 178085
Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »
Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk
Data publikacji: 15.04.2014 11:35
Liczba odwiedzin: 8193
1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »
Tagi: patronat medialny, europa, islandia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 21.03.2014 14:44
Liczba odwiedzin: 284376
24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16559
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 11816
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Powered by Webspiro.