Dziś jest 20.04.2024

Imieniny obchodzą Agnieszka, Czesław, Amalia, Berenika

Portal podróżniczy etraveler.pl

gwarancja udanych wakacji
Accredited Agent

Jak dotrzeć

Są dwie główne zmienne odnoszące się do kwestii przemieszczania się, które zakorzenione są głęboko w głowie każdego podróżnika. Są to cena i czas przejazdu. Na trasie Polska- Słowenia można korzystać z bardzo wielu środków lokomocji i poruszać się różnymi trasami. Postaram się przedstawić możliwie szerokie spektrum, ale zdaję sobie sprawę, że wyczerpać wszystkich możliwości nie sposób.

Opcja najtańsza – autostop

Kilka razy pokonywałem trasę do bądź ze Słowenii autostopem. Z Polski można wyruszać z przejścia granicznego w Cieszynie albo w Chyżnem. Najszybszą i najwygodniejszą opcją jest szczęśliwe złapanie samochodu jadącego do Słowenii bądź do Włoch (przez nasz docelowy kraj). Może się to zdarzyć, ale nie należy tego traktować jako pewnik. Najrozsądniejsze jest proszenie kierowców polskich tirów jadących w interesujących nas kierunkach o podwiezienie w stronę Słowenii (jadący osiem godzin dziennie tir nie może pokonać całej trasy na raz). Pamiętajmy, aby kierować się w stronę Węgier i przejścia w Rajce. Polskie tiry najczęściej omijają bowiem Austrię (z powodu wysokich opłat za autostradę). Niezależnie czy większość trasy pokonamy przez Czechy czy też przez Słowacje powinniśmy wylądować gdzieś w okolicach Bratysławy. Stamtąd niedaleko do Rajki. Na tamtym przejściu sporo już tirów jadących do Słowenii bądź do Włoch. Nie zdarzyło mi się jechać do Słowenii dłużej niż jeden dzień. Wyruszałem z Krakowa i dojeżdżałem do Lublany w około 15 godzin.

Niewątpliwą zaletą tego środka lokomocji jest jego darmowość i przygodowość, wadą zaś niepewność. Jeśli chodzi o powrót to z Lublany należy dostać się na stację benzynową na autostradzie w kierunku Mariboru. Można do niej dojechać z centrum miasta (autobusem nr 1 do przystanku Koprska), potem ok. 400 metrów w kierunku autostrady, skok przez płot i biegiem na stację benzynową. Opcja ryzykowna, ale tego też wymagamy od podróży. Najlepiej być tam rano i prosić polskich kierowców o podwiezienie. Jeżeli będą życzliwi i wyrażą chęć pomocy, tego samego dnia wieczorem spokojnie dojedziemy do Polski.

Opcja najszybsza – samolot

Obecnie nie ma żadnego przewoźnika, który oferowałby bezpośrednie loty z Polski do Słowenii. Wiąże się to z tym, że podróż samolotem do tego pięknego kraju kosztuje z reguły sporo pieniędzy(od 1300-1800zł). Oczywiście można dostać bilety taniej kupując je odpowiednio wcześniej, ale to już wymaga systematycznego śledzenia wyszukiwarek lotów. W Słowenii jest tylko jedno duże lotnisko, które obsługuje regularne połączenia międzynarodowe i mieści się w stolicy kraju www.lju-airport.si Lublana Brnik). Można tutaj dolecieć z: Amsterdamu, Barcelony, Belgradu, Brukseli, Kopenhagi, Frankfurtu, Helsinek, Stambułu, Londynu Luton i Londynu Stansted, Manchesteru, Moskwy, Monachium, Paryża, Podgoricy, Pragi, Prisztiny, Sarajewa, Skopje, Splitu, Tel Awiwu, Tirany, Wiednia, i Zurychu. Niestety Warszawy ani żadnego polskiego na tej liście nie widać.

Jeśli chodzi o tanie linie, które docierają do Lublany to obecnie lata tam tylko Easy Jet z Londynu Stansted, jednak Wizzair planuje od sezonu zimowego (koniec października) uruchomić tanie loty do Lublany z Londynu Luton oraz Brukseli Charleroi. Biorąc pod uwagę tanie loty z Polski do wyżej wymienionych miast trzeba mieć nadzieję, że niebawem można będzie dolecieć do stolicy Słowenii taniej niż za ponad tysiąc złotych.

Opcja ekonomiczna- autokar

Z Polski do Słowenii autokarem można dojechać tylko dzięki usługom jednego przewoźnika – firmy Bis Pol. Kursuje ona raz w tygodniu do Włoch i po drodze zatrzymuje się Mariborze, Celje oraz Lublanie. Ilość miast na południu Polski, z których można dojechać do Słowenii jest całkiem imponująca zaś cały rozkład znajduję się pod linkiem. Autokar z Polski wyjeżdża w piątek, z Lublany wraca w niedzielę. Bilet w jedną stronę kosztuje 320zł a jeśli zdecydujemy się na kupno biletu powrotnego to za całość zapłacimy 540zł. Istnieją też zniżki dla studentów oraz dzieci. Student- podróżnik za podróż w obie strony zapłaci 486zł. Dodatkową zaletą tej trasy jest obiad w cenie biletu (podczas podroży z Polski do Słowenii).

Pociągiem przez świat

Nie ma bezpośredniego połączenia pociągowego pomiędzy Polską a Słowenią. Jest jednak kilka możliwości dotarcia do interesującego nas kraju. Codziennie z Polski (z Krakowa, z Warszawy) kursują pociągi do Budapesztu. Z tamtejszego dworca Deli raz dziennie (o godzi. 12:11) odjeżdża pociąg do Lublany (na miejscu jest o 21:23).

Kolejna możliwość to podroż do Wiednia (pociągiem lub Polskim Busem) i stamtąd pociągiem do Słowenii. Pociąg ze stolicy Austrii wyjeżdża do Lublany trzy razy dziennie (o 8:02, 11:02, 16:02) zaś podroż trwa około sześciu godzin.

Trzecia opcja także zakłada przesiadkę w Austrii. Można dojechać pociągiem z Warszawy (przez Katowice) do Villach i tam przesiąść się w pociąg do Lublany. Jest nawet korzystna opcja przesiadki, bowiem pociąg z Warszawy Centralnej wyjeżdża o 6:30 i jest w górskiej austriackiej miejscowości o 18:44, zaś o 19:25 odjeżdża pociąg do stolicy Słowenii. Na miejscu jesteśmy wtedy o 21:06.

Można też zdecydować się na podróż przez Czechy z przesiadką w Pradze. Z Warszawy kursuje nocny pociąg do stolicy naszego południowego sąsiada. Niestety dogodna przesiadka nie jest możliwa, bowiem pociąg z Pragi do Lublany wyrusza pół godziny (o 7:16) przed planowaną godziną dotarcia naszego nocnego pociągu (który na miejscu jest o 7:38). Jako, że kolejne połączenie mamy o 17.07 to mogę jedynie zaprosić szacownych podróżnych na spacer po Moście Karola. Wtedy podróż do Lublany przedłuża się do dwóch nocy (pociąg o 17:07 jest w Lublanie o 5:59), ale można zwiedzić, przynajmniej pobieżnie, piękną Pragę.

Słowenia

W Słowenii mało osób podróżuje pociągami. Fot. Łukasz Śledziecki


Podróż pociągiem kosztuje jednak drogo. W najtańszej opcji można kupić sporo wcześniej bilety tzw. SparSchein. Są to bilety promocyjne austriackiego przewoźnika. Wtedy możemy nabyć bilet Warszawa- Wiedeń oraz Wiedeń- Lublana za w sumie 58 euro. Należy jednak pamiętać, że ilość takich biletów jest mocno ograniczona. Natomiast gdy zdecydujemy się połączyć podróż do Wiednia czy Pragi Polskim Busem z późniejszą podrożą pociągiem to jest możliwość dotarcia do Lublany nawet za 150zł. Wymaga to jednak kupowania biletów ze sporym wyprzedzeniem i pewnej dozy szczęścia.

Miłośnikom podroży po torach polecam stronę słoweńskich kolei. Napisana w całości po angielsku dokładnie opisuje wszelkie dostępne promocje oraz możliwości połączeń z wszystkimi krajami, do których można stamtąd dotrzeć.

Podróż samochodem

Zdecydowanie najprostsza z możliwości. Największym problemem jest wyjazd z Polski (brak autostrad). Od południowych granic naszego kraju do Słowenii mamy przed sobą raptem ok. 500 km. Gdy zdecydujemy się na podroż autostradami to można tę trasę pokonać w kilka godzin. Najszybciej i najwygodniej będzie podróżować przez Cieszyn, następnie przez Czechy, Austrię i tak docieramy do Słowenii. Najlepiej ograniczyć ilość krajów, przez które przejeżdżamy, aby nie kupować dodatkowej winiety. Najbardziej optymalna moim zdaniem trasa to podróż przez Czeski Cieszyn- Ołomuniec- Brno- Mikulov- Wiedeń- Graz- Maribor. Za winiety zapłacimy wtedy ok. 150zł (310 koron czeskich to ok. 52zł, 8 euro w Austrii to ok. 34zł oraz 15 euro w Słowenii, czyli ok. 64,50zł). Należy przy tym zaznaczyć, że winieta czeska i austriacka są dziesięciodniowe zaś słoweńska jest ważna przez siedem dni.

Ostatnią z opcji dojazdu do Słowenii może być carpooling po słoweńsku. W tamtym kraju bardzo prężnie działa serwis internetowy, w którym kierowcy informują gdzie i kiedy jadą oraz za ile mogą zabrać pasażera. Korzystałem z niego parokrotnie i mogę go polecić każdemu. Kiedyś widziałem tam połączenie z Lublany do Wrocławia za 30 euro. Cała strona jest po słoweńsku, ale intuicyjnie można sobie poradzić.

Opinie (11)

Liczba opinii: 11 |

Średnia ocen: 4.64

  • Podróżnik (gość)

    Podróżnik (gość)

    26.06.12, 11:40

    Sporo bardzo użytecznych informacji. Świetna robota!!

    Zgłoś

  • Majka (gość)

    Majka (gość)

    25.06.12, 12:23

    W końcu wartościowy tekst, opcja autostopowa jest tak dobrze opracowana, że nic tylko ruszać w trase, szkoda, że pozostałe kraje (przejrzałam kilka) nie są tak dobrze opracowane, portal by wiele skorzystal

    Zgłoś

  • Mick (gość)

    Mick (gość)

    23.06.12, 13:29

    Bylem w Słowenii, szkoda,ze wtedy nie znalem twojego artykułu.pozdrawiam- Mickki.

    Zgłoś

  • Oli

    Oli

    22.06.12, 09:31

    @Gruda - W Słowenii byłem pół roku. Mieszkałem tam, studiowałem, podróżowałem.

    Zgłoś

  • gruda (gość)

    gruda (gość)

    22.06.12, 09:13

    pomocne :) Łukasz, a ile byłeś w Słowenii? Bo piszesz jak rasowy znawca tematu - ja to kupuje :)

    Zgłoś

  • al denta (gość)

    al denta (gość)

    21.06.12, 17:38

    cieszę, że ktoś pisze o tak ciekawych i nadal dość mało popularnych miejscach. duży plus :)

    Zgłoś

  • Daria (gość)

    Daria (gość)

    21.06.12, 16:57

    Kawał fajnej lektury, jakbym wybierała się do Słowenii, to bym skorzystała:)

    Zgłoś

  • akny (gość)

    akny (gość)

    21.06.12, 16:52

    fajnie napisane, lekko i szczerze. pan autor dobrze pisze i trzeba mu polać!

    Zgłoś

  • krosnaniema (gość)

    krosnaniema (gość)

    21.06.12, 16:37

    A ja uważam, że w przeciwieństwie do kilku innych artykułów, które przejrzałam, ten jest napisany wyjątkowo dobrze. Same konkrety, wszystko jasno i wyraźnie opisane, wiele przydatnych informacji.

    Zgłoś

  • Oli

    Oli

    21.06.12, 16:31

    Drogi narzekający, jest mi przykro, że tak odbierasz pracę, którą wykonałem. Jak tylko odkryję nowy sposób dotarcia do Słowenii (teleport, podziemny tunel, skok w dal) to natychmiast Cię o tym poinformuję. Serdecznie pozdrawiam:) Łukasz Śledziecki

    Zgłoś


Zamknij

Twoja opinia

Twoja ocena

Infolinia(22) 487 55 85

Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19

Wyszukiwarka lotów

Osoby podróżujące

Osoby podróżujące