Mediolan – na zakupy marsz!

Mediolan – galeria Vittorio Emanuel. Fot. Spencer Wright

Złoty Kwadrat

Kilka ulic (Via Montenapoleone, Via Alessandro Manzoni, Via della Spiga, Via Sant'Andrea itd.) określa się wspólnym mianem Złotego Kwadratu (Quadrilatero d'Oro). Jest tu ciasno, zwłaszcza w soboty, w butikach już luźniej, nie każdy ośmiela się przecież kupić sukienkę za kilkanaście tysięcy euro. Ci, co kupują, paradują z torbami po ulicy, zanim wsiądą do swojego ferrari. Znajduje się tu oczywiście butik Hermesa, ale są też sklepy o bardziej przystępnych, choć nadal nieniskich cenach, np. Miss Sixty, Geox.

Domy towarowe

Drogi, ośmiokondygnacyjny dom towarowy La Rinascente przy katedrze Duomo słynie z witryn, których aranżacja i zachwyca, i zadziwia: żywe manekiny, lalki Barbie ludzkich rozmiarów. To tu dyktuje się najnowsze trendy i odrzuca to, co już jest passé. W wnętrzach La Rinascente odkryjemy bardzo ekskluzywne marki i adekwatne do nich ceny. Znajdziemy tu m.in. butiki Louis Vuitton, Bottega Veneta, Dior, Fendi.

10 Corso Como to wyjątkowe miejsce, połączenie świata sztuki, mody, znajdują się tu także kawiarnie, księgarnie i hotel oblegany podczas tygodni mody. Ceny są oczywiście wysokie. Pomysłodawczynią konceptu jest siostra naczelnej włoskiego „Vogue’a”. Braci tego sklepu znajdziemy także w Tokio i Seulu. Dojechać tu można metrem, przystanek Porta Garibaldi. Do Como należy również outlet, które starannie ukryty mieści się w podwórzu, do którego dojść należy Via Tazzoli. Ceny nawet do 50 proc. niższe.

Popularna jest też sieć domów towarowych Upim (Unico Prezzo Italiano Milan), założona w latach 20-tych XX wieku. Znajdziemy tu ubrania, dodatki, kosmetyki.

Butiki

We wspomnianym Złotym Kwadracie znajdziemy flagowy butik Armaniego, który sprawił, że Mediolan w świecie mody zdetronizował Rzym i Florencję. Ceny podczas wyprzedaży bywają tutaj całkiem kuszące. U Armaniego poza ubraniami znajdziemy meble, książki, a nawet łakocie sygnowane nazwiskiem projektanta.

Na ulicy Corso Buenos Aires jest mnóstwo sklepów – małe, stare, tradycyjne butiki i outlety bezmarkowych dżinsów, poza tym można tu kupić ładne buty i torebki. Wszystko to w przystępnych cenach.

Outlety

Outlet Il Salvagente – włoskie, francuskie, amerykańskie dizajnerskie marki. Outlet znajdziemy pod adresem Via Fratelli Bronezetti 16.

D Magazine w Mediolanie są dwa (Via Forcella 13 i Via Montenapoleone 26), otwarte siedem dni w tygodniu, jeden z nich mieści się w nieefektownych wnętrzach, ale można upolować tu korzystne okazje (zniżki nawet do 55 proc.). Marki oczywiście włoskich projektantów.

Serravalle Designer Outlet, największy w Europie, znajduje się bliżej Genowy niż Mediolanu, od 30 do 70 proc. taniej, 180 butików, marki: Prada, Dolce & Gabbana, Versace. Z Foro Bonaparte o 10 rano złapiemy bus do tego miejsca, bilet kosztuje 20 euro.

Fidenza Village nieopodal Parmy – znane marki (Wolford, Calvin Klein, Paul Smith) taniej, jeżdżą tutaj poranne busy z Mediolanu, z Piazza Castello, podróż trwa nieco ponad godzinę.

The Place Luxury Outlet, prawie 100 kilometrów w stronę Turynu, sprzedaje on włoskie marki takie jak Gucci, La perla, Zegna. Dojeżdża się tutaj pociągiem.

W mieście swoje outlety mają również m.in. Etro (Via Spartaco 3), Marni (1 Via Tajani), Prada (18 Via della Spiga), Armani (31 Via Manzoni) itd.
Targi

Cały tydzień, poza niedzielami, na ulicach wystawiają się targowiska z pysznym, tradycyjnym jedzeniem: sery, kiełbasy i typowe włoskie specjały. Najsłynniejszy pchli targ to Jarmark Senigallia na via Gabrielle D’Annunzio.

Uwaga! Podczas zimowych i letnich wyprzedaży ceny są jeszcze niższe, nawet w outletach! Najbliższe wyprzedaże ruszają już na początku lipca.

Jak dojechać?

Ceny lotów są naprawdę niskie. Można kupić bilet dosłownie kilka dni przed wyjazdem i polecieć za niecałe 700 złotych. A jeśli zaplanujesz wyjazd np. miesiąc wcześniej, polecisz nawet za 550 złotych. Ceny w tanich liniach? Niewiele ponad 200 złotych. Ach, czego to nie robią, żeby skusić zakupoholików na mały wypad…