Dziś jest 26.12.2024
Imieniny obchodzą Szczepan, Dionizy, Wrociwoj
Autor: Krzysztof Wasilonek
Data publikacji: 28.07.2011 09:53
Liczba odwiedzin: 4648
Tagi: europa, włochy, sardynia, costa smeralda, porto cervo, relacje, krzysztof wasilonek
Sardynia to największa wyspa na Morzu Śródziemnym, a także jedna z najbardziej oddalonych od europejskiego lądu. Nic więc dziwnego, że kultura zamieszkujących ją ludzi, mimo silnych powiązań z „Kontynentem” (tak Sardyńczycy mówią o Półwyspie Apenińskim), zawsze była nieco odizolowana. Sprawia to, że wyspa jest atrakcyjna nie tylko ze względu na krystalicznie czyste morze, niemalże białe plaże i piękne widoki, lecz stanowi ciekawe miejsce również dla miłośników historii i archeologii.
Costa Smeralda – Szmaragdowe Wybrzeże. Fot. ciao_yvon\
Jak dotrzeć
Sardynia jest wyspą, więc dotrzeć można na nią drogą wodną albo powietrzną. Promy kursują często i można na nie wsiąść w każdym większym włoskim nadbrzeżnym mieście znajdującym się na zachodnim wybrzeżu Półwyspu. W zależności od odległości, rejs trwa dłużej albo krócej, lecz zazwyczaj jest to przynajmniej kilka godzin. Prom jest dobrym rozwiązaniem dla zmotoryzowanych, gdyż dzięki niemu można zabrać na wyspę również samochód. Ten środek transportu jest tam niemalże niezbędny. Kolej na Sardynii nie jest zbyt rozwinięta, pociągi nie wszędzie dojeżdżają. Oczywiście są też autokary, które łączą mniejsze miejscowości z większymi, więc ewentualnie można zdać się na nie. Miejscowi jednak mówią, że samochód jest najlepszym wyborem.
Przejazd promem kosztuje kilkadziesiąt euro. Za kabiny jednak płaci się oddzielnie, podobnie jak i za posiłki. Ceny są niemałe. Dlatego też podczas podróży często można zobaczyć siedzących albo śpiących na pokładzie i na schodach pasażerów, którzy stwierdzili, że nie opłaca im się wynajmować kabiny na kilkugodzinny rejs. W nocy wielu z nich śpi w mesie, rozłożonych na podłodze albo na krzesłach. Próbowałem zarówno jednej, jak i drugiej opcji. Wcale nie jest tak niewygodnie, jakby się mogło wydawać.
Samolotem można na Sardynię polecieć nie tylko z Włoch, lecz także z innych krajów (Niemcy, Ukraina, Rosja, Szwecja, Hiszpania, Słowacja, Francja itd.), ale niestety Polski wśród nich nie ma.
Na wyspie znajdują się cztery międzynarodowe lotniska: Cagliari, Olbia – Costa Smeralda, Alghero – Fertilia i Tortolì – Arbatax. Transport do okolicznych miejscowości zapewniony jest autokarami.
Zwiedzanie
Zwiedzanie Sardynii należy zaplanować na podstawie tego, co nas interesuje. Jeśli są to piękne plaże i nadmorskie kurorty, najbardziej godna polecenia jest Costa Smeralda (Szmaragdowe Wybrzeże). Jest to część północno-wschodnia. Słynie z pięknych klifów oraz przejrzystego morza. W wielu miejscach jest ono krystalicznie zielone, czemu prawdopodobnie wybrzeże zawdzięcza nazwę. Dodatkowo, nieco bardziej na północ, znajduje się miejscowość Palau, z której można zrobić wypad na wyspy La Maddalena albo Caprera. Na nich również można oglądać piękne klify i inne nadmorskie wspaniałości przyrodnicze.
Jeśli chodzi o miasta, w tej części wyspy są to typowe turystyczne kurorty (co wcale nie znaczy, że są brzydkie). Wśród nich znajduje się ulubiona przystań włoskich bogaczy, czyli Porto Cervo. Zacumowane przy niej łodzie i jachty ociekają luksusem. Ceny są tu jednak naprawdę wysokie.
Jeśli ktoś jest zainteresowany archeologią i historią, bardziej zalecana jest środkowa część wyspy, w której znajdują się „nuraghi”. Są to starożytne kurhany o nie do końca znanym pochodzeniu. Prawdą jest, że początki cywilizacji na wyspie nie są w pełni zbadane, co dodaje znajdującym się na niej zabytkom pewnej tajemniczości. Cywilizację, która stworzyła kurhany, nazywa się „Nuraghe”. Pozostawiła ona po sobie również kilka starożytnych miejsc kultu.
Wiadomo, że Sardynię znali zarówno Grecy, jak i Fenicjanie. Ci ostatni zbudowali w okolicach dzisiejszej miejscowości Nuoro świątynię Baala, którą także można zwiedzić. Pozostawili oni na Sardynii jeszcze jedną ważną pamiątkę. W pobliżu miejscowości Nora natrafiono na kamień (tzw. „Kamień z Nory”) zapisany starożytnym tekstem fenickim. Kamień ten uchodzi za najstarszy spisany dokument w historii zachodniej Europy.
Ciekawość wzbudza sardyński dialekt, który ulegał nieco innym wpływom niż dialekty na lądowej części Włoch, przez co zachował mnóstwo wyrazów pochodzących bezpośrednio z łaciny czy greki, a także wiele fenickich i miejscowych wyrazów. Wielu badaczy nie nazywa go nawet dialektem, lecz wręcz językiem. Język ten jest podobno najbardziej konserwatywny ze wszystkich języków romańskich, głównie ze względu na wielką liczbę słów czysto łacińskich, albo nieznacznie zmienionych. Przykładem tutaj może być nazwa jednego z miejscowych specyfików: „Casu Marzu”, czyli „Zgniły Ser”. „Casu” wywodzi się bezpośrednio z łacińskiego słowa „caesus” (które dało początek także angielskiemu „cheese”, niemieckiemu „Käse” czy hiszpańskiemu „queso”). Różni się więc od włoskiego słowa „formaggio”, które wywodzi się z ludowego określenia „formadicum”. Nazwa „Zgniły Ser” wcale nie jest przesadzona, ponieważ ser ten dojrzewa w ziemi, więc jest rzeczywiście nadgniły, a często występują w nim robaki. Z oczywistych względów jego wyrób jest nielegalny, więc sprzedaje się go jedynie na czarnym rynku, gdzie osiąga niebotyczne ceny.
Sardynia to jednak przede wszystkim piękne krajobrazy. Oprócz wspomnianych klifów i plaż, można tu oglądać półpustynne wzgórza porośnięte przez kaktusy oraz inną pustynną i półpustynną roślinność. Krajobrazy te często przywodzą na myśl Meksyk bądź południowe stany USA. Z tego powodu właśnie na Sardynii kręcono wszystkie „Spaghetti westerny”.
Na Sardynii są też góry. Najwięcej znajduje się w Masywie Gannergentu. Najwyższe szczyty osiągają wysokość przekraczającą 1800 metrów. Jeśli więc komuś się znudzi morze, ma możliwość pochodzić trochę po górach.
Folklor
Sardyńska kultura ludowa jest chętnie uprawiana przez mieszkańców, dzięki czemu nie grozi jej wymarcie. Można to zobaczyć podczas licznych miejscowych świąt. Sardyńczykom, podobnie jak i Włochom w znaczeniu ogólnym, nietrudno jest znaleźć okazję do świętowania i zabawy. Osobiście byłem świadkiem Święta Patrona w Palau. Z tej okazji w całym mieście zorganizowano zakrapiany festyn z różnymi ludowymi atrakcjami. Jedną z nich była komedia odgrywana na jednym z placów przez miejscowych aktorów. Niestety, odgrywano ją w dialekcie, więc nie byłem w stanie zrozumieć wszystkich dialogów, ale po niemal każdej wypowiedzi głównej aktorki ludzie skręcali się ze śmiechu. Fakt, że przedstawienie odbywało się w dialekcie świadczy o tym, jak bardzo Sardyńczycy są przywiązani do swoich korzeni.
Inną ważną częścią sardyńskiego folkloru jest S’istrumpa. Jest to niezbyt szeroko znana (nawet we Włoszech) postać zapasów. Jej korzenie sięgają niemal prehistorii. Wśród starożytnych figurek pochodzących z epoki brązu, które znaleziono na Sardynii, sporo przedstawia walczących zapaśników. Wiadomo, że korzenie tego sportu sięgają jeszcze głębiej.
Przed walką zawodnicy obowiązkowo muszą się spleść w charakterystyczny sposób. W tym spleceniu walczą. Oznacza to, że nie mogą założyć dowolnego chwytu, jak ma to miejsce w tradycyjnych zapasach, lecz od początku są skazani na jeden. Zwycięża ten, który powali przeciwnika. Powalenia, ze względu na charakter chwytu, stanowią zazwyczaj zakończenie efektownego rzutu bądź podcięcia. Niektóre zawody są nawet pokazywane w miejscowej telewizji. Odbywają się tradycyjnie na placach miasteczek.
Podczas pobytu na Sardynii nie sposób uniknąć zetknięcia z Mirto, tradycyjnym sardyńskim likierem z jagód. Mirto postrzegane jest niemal jako duma narodowa Sardyńczyków, ponieważ jest to ich własny alkohol. Kultura wyrabiania win i likierów jest mocno zakorzeniona w krajach śródziemnomorskich, dlatego wskazane jest, by każdy region czy nawet wieś mogły się poszczycić pędzeniem jakiegoś napitku. Mirto wytwarzane jest także na pobliskiej Korsyce, gdzie trafiło za sprawą północnosardyńskich bandytów, którzy, uciekając przed prawem, schronili się na tej wyspie, a mieli przy sobie właśnie Mirto. Miejscowa ludność szybko podłapała pomysł.
Mirto ma moc ok. 30-32%, ale istnieją także mocniejsze gatunki. Dodatkowo jest słodkie. Podobnie jak wino, dzieli się na białe i czerwone.
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16594
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 11874
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 07.04.2015 08:39
Liczba odwiedzin: 177116
Australia oczarowuje! Ogromne przestrzenie, dzikie krajobrazy, przedziwne zwierzęta, które można spotkać tylko tam, ciekawa kultura, a do tego chyba najbardziej wyluzowani ludzie na świecie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.03.2015 08:27
Liczba odwiedzin: 206743
Ośmioosobowa grupa studentów z Rzeszowa i okolic lubi udowadniać, że chcieć równa się móc. Wierni tej idei co roku wyruszają w podróż leciwym busem z 1988 r. Na koncie mają już cztery wyprawy, a teraz przygotowują się do następnej. Tym razem celem są Stany Zjednoczone, które zamierzają przejechać wzdłuż i wszerz w trakcie dwumiesięcznej eskapady. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, stany zjednoczone
Autor: Źródło: materiały promocyjne
Data publikacji: 25.03.2015 09:20
Liczba odwiedzin: 8265
Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 02.03.2015 10:11
Liczba odwiedzin: 7227
Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.09.2014 12:38
Liczba odwiedzin: 42165
„Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »
Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 25.09.2014 10:24
Liczba odwiedzin: 9159
Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 19.09.2014 09:47
Liczba odwiedzin: 11518
Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »
Tagi: patronat medialny, azja, indonezja
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.08.2014 16:09
Liczba odwiedzin: 8908
Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada
Autor: Anna Kaca
Data publikacji: 16.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 10807
W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Archeolodzy w podróży
Data publikacji: 11.07.2014 12:45
Liczba odwiedzin: 8326
Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »
Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny
Autor: Tomasz Korgol
Data publikacji: 01.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 10255
Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »
Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.05.2014 11:39
Liczba odwiedzin: 6752
W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »
Tagi: europa, polska, patronat medialny
Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński
Data publikacji: 26.05.2014 16:34
Liczba odwiedzin: 8787
Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »
Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.05.2014 15:10
Liczba odwiedzin: 6823
Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »
Autor: BusTrip into the Wild
Data publikacji: 12.05.2014 09:20
Liczba odwiedzin: 70609
Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »
Tagi: patronat medialny, europa
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 28.04.2014 10:02
Liczba odwiedzin: 180747
Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »
Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk
Data publikacji: 15.04.2014 11:35
Liczba odwiedzin: 8269
1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »
Tagi: patronat medialny, europa, islandia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 21.03.2014 14:44
Liczba odwiedzin: 287494
24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 07.04.2015 08:39
Liczba odwiedzin: 177116
Australia oczarowuje! Ogromne przestrzenie, dzikie krajobrazy, przedziwne zwierzęta, które można spotkać tylko tam, ciekawa kultura, a do tego chyba najbardziej wyluzowani ludzie na świecie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 05.04.2015 09:20
Liczba odwiedzin: 160383
Dziesięć minut – tyle trwało podjęcie decyzji o podróży do Ameryki Południowej. Czterotygodniowa podróż przez Chile, Boliwię z metą w stolicy Peru – Limie okazała się również spontaniczna i nieprzewidywalna, jak decyzja, by w nią wyruszyć. »
Powered by Webspiro.