Dziś jest 17.04.2024

Imieniny obchodzą Robert, Rudolf, Stefan, Anicet

Portal podróżniczy etraveler.pl

gwarancja udanych wakacji
Accredited Agent

Maorysi – kultura ciągle nieznana

Autor: Angelina Sielewicz

Data publikacji: 21.07.2011 13:47

Liczba odwiedzin: 61841

Tagi: australia i oceania, nowa zelandia, auckland, artykuły, angelina sielewicz

Kto nie słyszał o Maorysach? Po sukcesie „Władcy pierścieni” i „Opowieści z Narni: książę Kaspian” chyba już każdy wie, kto zamieszkuje Nową Zelandię. Fani tatuaży i rugby również. Zabieram Was w podróż po bogatej maoryskiej kulturze – świadectwie narodu, który mimo zeuropeizowania, przeżywa renesans i potrafi pokazać piękno, świętość i tradycję w rzeczach zwykłych, a także zarazić tym innych.

Maska wojownika
 
Maska wojownika
fot. iStockphoto

Kiedyś, na studiach, oglądałam film dokumentalny o Maorysie, który odwiedzał europejskie muzea; chciał odzyskać to, co naukowcy i podróżnicy przywieźli ze sobą z pobytu w Nowej Zelandii. Momentem krytycznym tej wizyty był moment, gdy mężczyzna dojrzał maskę maoryską w oszklonej gablocie; zapragnął jej dotknąć. Wtedy uzmysłowiłam sobie, że nasza europejska kultura jest niezwykle wzrokocentryczna, natomiast Maorysi potrzebują bardziej sensualnego, bo namacalnego kontaktu z czymś, co jest dla nich świętością.

To podejście bardzo mi się spodobało, jako że sama uwielbiam badać dotykiem na przykład materiały ubrań, zanim je przymierzę, a nawet jeść palcami – zwłaszcza karmel z tortu. Zapragnęłam więc przyjrzeć się bliżej maoryskiej kulturze duchowej, społecznej i materialnej, a należy wiedzieć, że są one u wielu niezachodnich społeczności, takich jak Maorysi, nierozłącznie ze sobą powiązane. Najlepszym przykładem tego jest sztuka, którą tworzą wyspiarze.

Sami Maorysi przybyli na tereny Nowej Zelandii łodziami z południowych wysp Polinezji. Aczkolwiek hipotezy dotyczące ich pochodzenia bywają różne. Za pochodzeniem amerykańskim przemawia teza, że Maorysi uprawiają słodkie ziemniaki zwane kumara, podobnie jak mieszkańcy Ameryki Południowej. Ogólnie jednak utrzymuje się, że Maorysi pochodzą z mitycznej krainy Hawaiiki.

Kiedy przybyli? Tutaj ponownie nie ma pewności. Niektóre źródła utrzymują, że w VIII wieku, a nawet wcześniej, inne natomiast podają, że mniej więcej w XIII wieku. Możliwe – i ku tej koncepcji się skłaniam – Maorysi dotarli na tereny dzisiejszej Nowej Zelandii faktycznie wcześniej, ale dopiero 700 lat temu zaczęli przybywać tak licznie. Wskutek kolonizacji wyspy przez Europejczyków liczba ludności maoryskiej drastycznie spadła, podobno tak wymieszały się geny, że obecnie nie istnieje czystej krwi Maorys. Nie mniej jednak źródła podają, że można mówić o 14% Maorysów w Nowej Zelandii. Znacząca większość z nich mieszka obecnie w północnej części wyspy, gdzie klimat jest cieplejszy.

Język

Język Maorysów jest jednym z trzech oficjalnych języków kraju. Ponieważ należy do grupy języków polinezyjskich, ma wiele cech wspólnych z tahitańskim i hawajskim. Przeżywa on obecnie odrodzenie wskutek prowadzonej przez państwo polityki. Naucza się go w szkołach, nawet jest używany podczas obrad parlamentarnych. Ponadto można odnaleźć wiele naleciałości języka maoryskiego w nowozelandzkiej odmianie angielskiego.

Wierzenia

Miejscem, w którym odbywają się wszelkie rytuały, nazywa się marae. Jest to plac, na którym zazwyczaj znajduje się wharenui, dom spotkań (w kulturze europejskiej funkcję domu spotkań pełnią zazwyczaj kościoły). Bogom (a jest ich cały panteon — od boga niebios i matki ziemi po bóstwa oceanu, lasu itd.) ofiarowuje się owoce, a nawet niewolników. Marae jest tapu.

Każdy zna wyraz „tabu”, ostatnio niezwykle nadużywane. W popkulturze określa się tym mianem najczęściej jakiś trudny, zakazany temat rozmów. Tymczasem słowo to pochodzi z Polinezji od słowa tapu, które oznacza świętość, i której naruszenie wiąże się z przykrymi konsekwencjami. Ponadto tapu to słowo wypisane przy wejściach do polinezyjskich domów, odnosi się do prywatnej strefy. Im ważniejszy jest dany przedmiot, tym wyższe tapu jest z nim związane. Naruszenie tapu sprowadza natychmiastową karę, może być to choroba albo śmierć.

Jest ono ściśle powiązane z mana, którą posiadają przedmioty i ludzie. Mana jest to rodzaj energii, siły, która nie jest stała, może przechodzić z jednego obiektu na drugi. Na przykładzie mana zaznacza się silny związek kultury materialnej z duchową, ale to dopiero początek…

Sztuka

Tradycyjna maoryska sztuka wykorzystywała wszelkie dostępne surowce, takie jak drewno, kamienie (w tym wyróżniający się swoją zielonawą barwą jadeit), kości, pióra, muszelki. Warto zaznaczyć, że kolory biały, czerwony i czarny najczęściej używane są w dziełach, które wychodzą spod maoryskich rąk. Przypisuje się im symboliczne znaczenie, na przykład kolor czerwony to kolor prestiżu i siły.

Whakairo

Mianem whakairo określa się sztukę rzeźbienia w drewnie, kamieniu, kościach. Społeczność maoryska zanim zetknęła się z europejskimi kolonizatorami była niepiśmienna. Istniała wyłącznie tradycja ustna, ale również wszelkie zdarzenia „zapisywano” w drewnie. Whakairo pełniło bowiem rolę kronik. Maorysi wierzą, że bogowie porozumiewają się za pomocą tych rzeźb. Podlegają one prawie tapu. Wszelkie pozostałości drewna, wióry nie były nigdy wyrzucane, ale używano ich na przykład, jako rozpałkę do przygotowywanego jedzenia.

Kobiety nigdy nie mogły rzeźbić. Ścięcie drzewa na rzeźbę było zawsze poprzedzone wypowiedzeniem odpowiednich magicznych słów, gdyż drzewo utożsamiane jest z bóstwem lasu. Rzeźby przedstawiają postaci mitologiczne, na przykład taniwha – potwora morskiego czy tajemniczą postać z głową ptaka manaia, która na Hawajach jest uznawana za bóstwo.

Tukutuku

Tukutuku są to dekoracyjne ściany, które można spotkać w wharenui, czyli miejscach, w których gromadzą się Maorysi, kultywując swoje tradycje. Poszczególne części tych pięknych paneli są ze sobą zszywane. Wymaga to precyzji i cierpliwości. Współcześnie przegrywają ze ścianami z cegły, ale nadal pełnią funkcje dekoracyjne w reprezentacyjnych miejscach.

Maski

Maski maoryskie często przedstawiają wojowników, każda poprowadzona na nich linia oznacza cechę, historię osoby ją noszącej. Są wykonane z drewna i gliny. Najczęściej nosili je wojownicy. Obecnie nawet w Polsce można zapisać się na warsztaty, na których uczy się tworzyć te niesamowite maski.

Moko

Ale czym by była kultura maoryska bez tatuaży zwanymi moko? Maluje się je na ciele i twarzy. Tradycyjnie nie są one nakłuwane igłami, ale do ich wykonania używa się dłuta, na przykład z kości albatrosa. Dzięki temu ich tekstura jest nierówna, wypukła. Posiadanie tatuaży oznacza szacunek i przywiązanie do tradycji i maoryskiej kultury. Mężczyźni noszą je zwykle na twarzy, pośladkach, udach i ramionach, kobiety zaś na podbródku, nozdrzach i ustach. Tatuaże, podobnie jak maski, wyrażają tożsamość osoby, która je nosi: jej pochodzenie, status, osiągnięcia. Przedstawiają również mitologię. Podsumowując, kultura społeczna przeplata się tu z kulturą materialną.

Taniec haka

Taniec haka, który – jak głoszą mity – był wyrazem oddania ku czci boga słońca Ra, jest teraz niezwykle często wykonywany przez Maorysów przy wielu okazjach, zarówno przez mężczyzn, jak i kobiety. Taniec haka to nieodłączny element zabaw, powitania nowych gości, ma również na celu zastraszenie wroga, wywarcie określonego wrażenia, czy potwierdzenie pewnych istotnych osiągnięć. Jest zatem sposobem wyrażania tożsamości maoryskiej. Europejczycy, którzy po raz pierwszy zetknęli się z haka, nie rozumieli jego znaczenia, co prowadziło do aktów przemocy i śmierci.

Haka i rugby

Taniec haka nabiera zupełnie innego znaczenia, gdy jest wykonywany przed meczem rugby. Wszak All Blacks to drużyna, która nieustannie święci triumfy, a haka jest jej nieodłącznym atrybutem. Drużyny z zachodu przed rozpoczęciem meczu śpiewają hymn, a mieszkańcy Nowej Zelandii przechodzą do ofensywy już w momencie tańca „Ka mate”.

Nie tylko czasom pokoju, ale i również wojny towarzyszyły wszelkie rytuały, tańce i inne formy sztuki. W ten sposób narodził się taniec „Ka mate” – wymyślony w XIX wieku przez wojownika, któremu udało się uciec przed wrogiem. W ucieczce pomogła mu kobieta. Dlatego też „Ka mate” jest pieśnią także na cześć kobiecej seksualności. All Blacks wykonali ten taniec po raz pierwszy w 1905 roku. Są prawie jedyną drużyną rugby, która tańczy przed meczem. All Blacks wykonują go z wielką pasją, w przerażający – jak na nasze standardy – sposób pokazują swoją siłę. Dlatego też akt ten nierzadko postrzegany jest jako niesportowe zagranie wobec przeciwnika. Drużyna (która składa się przecież nie tylko z Maorysów) podczas tańca używa niemal każdej części ciała, ich mimika twarzy jest niezwykle ekspresyjna. Gdybym była w przeciwnej drużynie, poddałabym się już chyba przed meczem. Jest wiele filmów w sieci, które pokazują ten taniec. Zachęcam do obejrzenia.

Tożsamość

Jak widać na powyższych przykładach, tożsamość maoryska jest nierozerwalna z mitami, wierzeniami, historią, tradycją, miejscem w społeczeństwie. Zewnętrznymi przejawami są maski, tatuaże, rzeźby. Nic więc dziwnego, że to magiczne wręcz powiązanie budzi fascynację na całym świecie. Studia tatuaży są pełne wzorów inspirowanych moko, a i zapaleni sportowcy uwielbiają komentować nie tylko samą grę All Blacks – choć potrafią grać naprawdę świetnie.

  • « Poprzednia
  • 1
  • 2
  • 3
  • Następna »

Komentarze (14)

  • awindinthehair (gość)

    awindinthehair (gość)

    01.07.17, 13:06

    Od wielu lat to znaczy od okresu licealnego marzyłem by tam zamieszkać. Dokładnie w mieście, które jest tej samej wielkości jak ma rodzinna Łódź. Niestety nie dostałem się na medycynę do Krakowa. Bo tylko w Krakowie mógłbym otrzymać możliwość pracy w zawodzie na całym świecie. Tym wymarzonym miastem jest Aukland.Moim zdaniem cała Nowa Zelandia jest códownym miejscem do mieszkania minusem są homoseksualiści.

    Zgłoś

  • GUWNO (gość)

    GUWNO (gość)

    12.06.15, 13:24

    JAKI LOL

    Zgłoś

  • GUWNO (gość)

    GUWNO (gość)

    12.06.15, 13:22

    LOVE

    Zgłoś

  • erheAdhgbz (gość)

    erheAdhgbz (gość)

    12.06.15, 13:16

    huj

    Zgłoś

  • poplk (gość)

    poplk (gość)

    12.06.15, 13:15

    popstar iuj

    Zgłoś

  • kupa (gość)

    kupa (gość)

    12.06.15, 13:13

    lol

    Zgłoś

  • olka (gość)

    olka (gość)

    12.06.15, 13:13

    supcio

    Zgłoś

  • ptasiemleczko (gość)

    ptasiemleczko (gość)

    12.06.15, 13:12

    super

    Zgłoś

  • gg (gość)

    gg (gość)

    02.06.15, 12:07

    gg

    Zgłoś

  • dupa (gość)

    dupa (gość)

    22.01.15, 09:10

    co za dupa

    Zgłoś

  • e (gość)

    e (gość)

    22.01.15, 09:09

    e

    Zgłoś

  • 19.03.13, 19:34

    Komentarz usunięty

  • dawid (gość)

    dawid (gość)

    24.07.12, 09:00

    Fajna próba pokazania wspaniałej, maoryskiej kultury. Niestety dużo nieścisłości i niepełnych wypowiedzi. Przykładem na to może być np. Twój opis symboliki kolorów. Napisałaś o trzech kolorach, a wyjaśniłaś znaczenie tylko jednego. W innych dziedzinach maoryskiego życia również podałaś nie do końca poprawne informacje. W odniesieniu do haki - napisałaś o tańcu "ka mate". Można wywnioskować z Twojej wypowiedzi, że hake i ka mate uznajesz za wyrazy o tym samym znaczeniu. W rzeczywistości ka mate jest rodzajem haki. Jest to haka peruperu - haka wojenna. Więcej już się nie znęcam nad Tobą, bo miałaś fajny pomysł. Troszkę musiałabyś popracować nad szczegółami. Pozdrawiam

    Zgłoś

  • zuza (gość)

    zuza (gość)

    14.06.12, 22:05

    Miałam okazje zwiedzić Nową Zelandię Parę razy . Piękne wyspy ,piękny kraj.Maorysów poznałam osobiście ,byłam na ich występach.Maorysi są ozdobą Nowej Zelandii.Cudowny klimat ,piękne dzikie plaże z czarnym piaskiem. . Plaża Coromandel przepiękna ,tak jak by była wykuta w skale.Sterylna czystość.Nowa Zelandia jest dla mnie "siódmym cudem świata".

    Zgłoś


Zamknij

Twój komentarz

Infolinia(22) 487 55 85

Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19

Wyszukiwarka lotów

Osoby podróżujące

Osoby podróżujące