Kalendarium wydarzeń winiarskich w Europie

 

Winnica w Szampanii, jednym z najsłynniejszych na świecie regionów związanych z winem.

fot. Rob&Lisa Meehan (Creative Commons)

Kontynuując zeszłotygodniową myśl przewodnią tworzenia swoistego kompendium wiedzy o najważniejszych wydarzeniach winiarskich postanowiłem tym razem wziąć na warsztat imprezy odbywające się w całej Europie. Z kalendarium wydarzeń winiarskich w Polsce można zapoznać się tutaj. Niepodobna przedstawić wszystkie, a nawet większość czołowych europejskich imprez. Odbywa się ich tyle, że można by napisać o tym całą książkę. Swoją drogą tego rodzaju książkowe przewodniki po różnych festiwalach i zabawach są tworzone i wydawane. Dlatego ten artykuł stanowi jedynie zarys wybranych dużych imprez związanych z enoturystyką.

Europa winem stoi

Gdyby trafił się jakiś fanatyk enoturystyki, który postanowiłby przez cały rok zaliczać winiarską imprezę każdego dnia w innym mieście Europy, nie miałby problemów z ich znalezieniem. Europejskie kraje mają do zaoferowania bardzo dużo w tej kwestii. Dominują tu przede wszystkim oczywiście kraje basenu Morza Śródziemnego. Ilość imprez w Hiszpanii, Francji, czy Włoszech może przyprawić o zawrót głowy. Dzielnie walczą także Chorwacja. Nie ma się jednak czemu dziwić, kraje te tworzą łącznie połowę światowej produkcji wina. Swoją cegiełkę do winiarskiego krajobrazu Europy dokładają także inne tradycyjnie „winne” kraje: Węgry, Portugalia, czy Mołdawia. Sporą liczbę imprez można jednak również znaleźć w krajach powszechnie kojarzonych raczej z piwem: Niemczech, Belgii, czy Czechach. Przejdźmy zatem do konkretów.

Elegancja Francja

Dla wielu osób państwowym symbolem wina pozostaje Francja. Wino francuskie uważane jest przez wielu ekspertów za najlepsze na świecie. W połączeniu z kuchnią, kulturą i architekturą wydaje się być idealnym miejscem na spędzenie urlopu rozwijającego winiarską pasję. Jedna z głównych imprez odbywa się regularnie latem w mieście, skąd pochodzi bodaj najpopularniejsze francuskie wino – Bordeaux. Przez kilka letnich dni, miejscowi i przyjezdni zebrani w Księżycowym Porcie (historycznej części miasta wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO) świętują Bordeaux Wine Festival. Regionalne przysmaki, koncerty, tańce i przede wszystkim wyśmienite wino nie tylko z Bordeaux. Warto wybrać się również do Prowansji, a konkretnie miasta Tulon. W kwietniu odbywa się tam Bacchus Food & Wine Festival. W tym roku będzie miał miejsce w weekend 4 – 6 kwietnia. Impreza organizowana jest już ponad 20 lat. Zaprezentowane zostaną tradycyjne prowansalskie wyroby. Warty odnotowania jest fakt, iż jest to impreza otwarta, na którą wstęp jest darmowy. Płatna jest jedynie degustacja win – 4 euro. Wiele imprez europejskich ma zamknięty charakter (wyłącznie dla osób zajmujących się winem profesjonalnie), bądź wymagana jest płatna rejestracja. Tym bardziej należy więc odwiedzić Prowansję.

La Dolce Vita

Krajem najbardziej konkurującym z Francją i miano światowej stolicy wina są Włochy. To właśnie Włosi są największym światowym producentem i eksporterem wina. To także we Włoszech istnieje ogromna tradycja organizowania wszelakich festiwali, turniejów, jarmarków, etc. Imprezy te często znane są pod nazwą palio. Wszakże to Włochy są terytorialnym spadkobiercą Imperium Rzymskiego, którego jednym z haseł było „chleba i igrzysk”. Zatem „igrzysk” we Włoszech nie brakuje. A że kraj winem płynący, to nierzadko ów trunek jest motywem przewodnim imprezy. Prowincją mocno kojarzoną z różnymi paliami jest Toskania. W stolicy tej prowincji, Florencji odbywa się rokrocznie WineTown Firenze. Ostatnia edycja odbyła się w maju minionego roku. W trakcie kilkudniowego festiwalu uczestnicy mają szansę posmakować najróżniejszych toskańskich win. Degustacje często odbywają się w historycznych, zabytkowych pałacach – np. Palazzo Vecchio, Palazzo Pitti, co stanowi dodatkową atrakcję. Organizatorzy starają się odtworzyć klimat stolicy renesansu. Festiwalowi towarzyszą tradycyjnie wykłady, seminaria, koncerty i spektakle. Również w Toskanii, niedaleko od Florencji znajduje się mekka włoskiej turystyki winnej – Chianti. O tym winie i regionie pisałem więcej w tym miejscu. W jednym z miasteczek tego regionu, Greve in Chianti odbywa się Chianti Classico Wine Festival. Corocznie w drugi weekend września. Przybywający nabywają kieliszek za 10 euro, będący swego rodzaju biletem wstępu i mogą degustować prezentowane wina. Całość w przepięknej scenerii tego regionu.

Ordnung muss sein

Nieprawdopodobną ilość świetnie zorganizowanych wydarzeń winiarskich odnajdziemy w Niemczech. Kraj szczycący się przede wszystkim Oktoberfestem, ma wbrew pozorom bardzo dużo do zaoferowania. Do najsłynniejszych festiwali zaliczyć z pewnością należy Stuttgart Wine Festival. Ten odbywający się na przełomie sierpnia i września festiwal organizowany jest już od prawie 40 lat. Gromadzi w sobie całe dobro regionu Szwabii. Organizatorzy chwalą się mianem „najbardziej gościnnego i przyjaznego” festiwalu w Niemczech. Odwiedzający mają okazję spróbować ponad 120 gatunków lokalnego wina. Imprezie tradycyjnie towarzyszą liczne wydarzenia dodatkowe.

Mañana

Po małej odmianie powracamy do kraju kultury wina, Hiszpanii. Na północy tego kraju, w regionie Galicja, znajduje się małe miasteczko o nazwie Lugo. W tej niepozornej mieścinie odbywa się corocznie wielki festiwal, na który ściągają uczestnicy z wielu regionów Hiszpanii, a także zagranicy. Nosi on nazwę Arde Lucus i zarówno w nazwie, jaki i całym obrzędzie odwołuje do rzymskich tradycji miasteczka. W trakcie czerwcowego weekendu mieszkańcy miasta poprzebierani w stroje z epoki, jedzą, piją i się bawią, tak jak czynili to ich rzymscy odpowiednicy prawie 2 tys. lat temu. A co piją? Oczywiście wino. Jednym z elementów imprezy są bachanalia – stylizowane na tradycję rzymską obchody kultu boga wina. W ich trakcie w różnych częściach miasta leją się hektolitry hiszpańskiego wina, pomagając uczestnikom w dobrej zabawie. Czegóż więcej potrzeba?

 

Rzymska kohorta w trakcie imprezy Arde Lucus, odbywającej się w hiszpańskiej miejscowości Lugo.

fot. Álvaro Pérez Vilariño

Polak Węgier dwa bratanki...

Choć na świecie najbardziej cenione jest wino z krajów śródziemnomorskich, to w Polsce od wieków spożywany i wychwalany był przede wszystkim Węgrzyn. Wino sprowadzane od naszych dawnych południowych sąsiadów wywarło znaczny wpływ na obyczaje alkoholowe polskiej szlachty. Dlatego też obecnie winiarskie miejscowości węgierskie, przede wszystkim Tokaj i Eger, cieszą się ogromną popularnością wśród naszych rodaków. Kraj kultury wina, nie byłby jednak krajem kultury wina bez dużej imprezy winiarskiej. Taką stanowi Budapest Wine Festival organizowany co roku we wrześniu w węgierskiej stolicy. Tańce, koncerty, regionalne produkty – te wszystkie elementu można znaleźć w trakcie festiwalu. Gwoździem programu jest jednak „folkowa gala”, prezentująca węgierskie tradycje winobrania i wszelkich zabaw temu towarzyszących.

Nie samym winem żyje człowiek

 

Malownicza starówka w Dubrowniku, perełce Chorwacji

fot. Michael Cavens/(Creative Commons)

Interesującą propozycję urlopową oferuje również Chorwacja. W bajkowym i uchodzącym za najpiękniejsze miasto tego kraju Dubrowniku organizowany jest Dubrovnik International Wine & Jazz Festival. Wśród średniowiecznych murów miasteczka unoszą się dźwięki jazzowej muzyki, zaś słuchacze delektują się przy tym chorwackim winem. Festiwal jest imprezą zamkniętą i biletowaną. Cieszy się bardzo dużą popularnością, gdyż połączenie wina, muzyki i pięknych zabytków zawsze znajduje swoich amatorów.

Z winem od zawsze

Winem stoi także portugalska Madera. To słynne wino opiewał w swoich dziełach sam William Szekspir. Dlatego organizatorzy odbywającej się na Maderze imprezy Madeira Wine Festival z dumą opowiadają o tradycjach i historii wina w swoim regionie. Dowodzą także, że historia owego corocznego wrześniowego festiwalu jest niemal tak długa, jak historia miasta. A ta sięga XV wieku. Mieszkańcy mieli zatem dużo czasu na wypracowanie formuły doskonałego festiwalu. Koncerty, wystawy, wspólne winobranie i oczywiście degustacja. Imprezie towarzyszy także Europejski Tydzień Folkloru, na który zapraszane są zespoły taneczne i muzyczne z wielu krajów. Te dwie imprezy doskonale się ze sobą komponują, tworząc niezapomnianą atmosferę.

Sądzę, że można śmiało zaryzykować tezę, iż enoturysta nudzić się nie ma kiedy. Brakować może jedynie pieniędzy i czasu, aby móc odwiedzić te wszystkie fascynujące miejsca i wziąć udział w tych wszystkich fantastycznych imprezach. Zresztą, na fali rosnącej popularności enoturystyki należy się spodziewać coraz większej ilości festiwali winiarskich w Europie. Warto też zwrócić uwagę na anglojęzyczne nazwy większości z owych festiwali. Organizatorzy wyraźnie nastawiają się na umiędzynarodowianie swoich wydarzeń i na liczne przybycie odwiedzających zza rubieży. To kolejny dowód na coraz większą popularność turystyki związanej z winem.