Zawód: podróżnik

Wyobrażacie sobie miny Waszych znajomych, kiedy na pytanie "co tak naprawdę robisz w życiu?" odpowiadacie im „podróżuję”? Na twarzy większości z nich pojawiłaby się zapewne konsternacja, no bo jak to tak, przecież to nie praca! Tak nie da się zarabiać. Tak nie da się utrzymać! Nikt z nich jednak nie zastanowi się wcześniej i nie pomyśli, że w gruncie rzeczy to wszystko się da, jeśli ma się na to pomysł i się tego chce.

Podczas jednego z Couchsurfingów poznałam Ikarosa, Greka pracującego w Londynie, jednak nie na co dzień. Ikaros podróżuje pomiędzy Atenami, Londynem a Singapurem, gdzie również czekają na niego obowiązki. Co to jednak za obowiązki skoro co chwilę widzę na Facebooku nowe zdjęcie, a to z basenu w Marina Bay Sands, a to ze złocistej plaży podczas zachodu słońca... I tak w kółko. Można pozazdrościć, jednak zamiast zazdrościć, lepiej samemu znaleźć pracę marzeń, dającą nam tak wiele niesamowitych okazji do podróży.

Tutaj zachodzi jednak pytanie – gdzie szukać i jak szukać, aby móc realizować marzenia i nie paść przy tym ofiarą oszustwa? Zadaje je sobie pewnie wiele osób planujących przenieść się za granicę. Jak zatem finansować swoje podróże chcąc przy tym przebywać na dłużej poza krajem? Istnieje co najmniej kilkanaście opcji, jednak poniżej kilka, według mnie, najciekawszych.

[1] AIESEC

Ogólnoświatowa organizacja studencka umożliwiająca wyjazd na m.in. płatne staże w 99% państw na całym świecie. Osoba aplikująca ponosi jednorazowy koszt dostępu do bazy z ofertami (koszt to ok. 450 zł) i przez okrągłe 3 miesiące może aplikować na wybrane przez siebie stanowiska. Rekrutacje odbywają się zazwyczaj poprzez Skype na zasadzie rozmowy bądź zleconych do wykonania zadań. Po otrzymaniu oferty przez firmę wyjeżdżamy do wybranego kraju, gdzie oprócz permanentnego wsparcia ze strony pracodawcy, mamy do pomocy również miejscowy komitet AIESEC, który pomaga stażyście w razie potrzeby.
Osoby należące do organizacji to zazwyczaj naprawdę ciekawi świata ludzie oraz fantastyczni kompani do podróży! :)
To, co ważne, na staż można aplikować maksymalnie do 2 lat po ukończeniu studiów (jednak nie później niż do 30 r oku życia) i trwają nie dłużej niż 1,5 roku. Zdarza się jednak tak, że po stażu firmy oferują zatrudnienie, co daje możliwość pozostania za granicą na znacznie dłużej.

 

AIESEC

fot. www.aiesec.org

[2] Au Pair

Au Pair to ogólnoświatowy serwis dający możliwość wyjazdu głównie do krajów europejskich oraz USA i Kanady. Wyjazd odbywa się głównie na zasadach mieszkania u lokalnej rodziny i pomaganiu w codziennym życiu.

[3] Wyjazdy typu "Work and Travel"

To bardzo popularna inicjatywa przede wszystkim w USA, ale i w innych zakątkach świata. Polegają one zazwyczaj na nieskomplikowanej pracy (barman, kelnerka, recepcjonistka itp) w dużych ośrodkach turystycznych, gdzie potrzebna jest pomoc. Program przeznaczony jest głównie dla studentów.

[4] LinkedIn

Dla stabilnych zawodowo i profesjonalistów dobrym miejscem do szukania pracy jest LinkedIn. Znajdziecie tam oferty z całego świata. Wyszukiwanie ofert i aplikowanie jest bezpłatne.

[5] WWOOF

 

WWOF – praca na farmie w zamian za wikt i opierunek

fot. Christopher Jones

World Wide Opportunities on Organic Farms to rozwiązanie dla osób nie szukających rozwoju zawodowego, a jedynie źródła do finansowania swoich podróży. Rejestracja w bazie farm jest płatna w zależności od kraju i jest to jedyny koszt jaki ponosimy. Po uiszczeniu opłaty dostajemy możliwość kontaktowania się z dowolnymi farmami na terenie kraju i oferowaniu swojej pomocy. Należy zwrócić uwagę, że za ten rodzaj pracy wynagrodzenie dostaniemy jedynie w formie noclegu, jedzenia i niezbędników życiowych :)

To jedynie baaardzo skrócona lista moich pomysłów, jednak możliwości jest co najmniej kilka razy więcej. Prawda jest z resztą taka, że jeśli naprawdę chcemy zobaczyć świat, to go zobaczymy i znajdziemy sposób aby zrobić to tak, jak lubimy.

Jest jednak kilka rzeczy, o których nie tyle warto, ale nawet należy pamiętać w obliczu poszukiwania pracy w kraju marzeń. Praca w takim miejscu będzie różniła się znacząco od samego podróżowania. Jeśli więc marzycie o przemierzeniu dzikiej Afryki i szukacie pracy np. w Nigerii, zawsze zwróćcie uwagę na sytuację polityczną w danym kraju. Ewakuacja z kraju podczas podróży jest dużo szybsza i sprawniejsza niż w momencie, w którym macie ze sobą milion rzeczy czekających na Was w mieszkaniu.

Kolejną sprawą jest dokładne zapoznanie się z możliwościami zatrudnienia w danym kraju, wymaganymi wizami czy pozwoleniami na pracę (co jest powszechne poza Unią Europejską). Bardzo fajnym miejscem, gdzie znajdziecie ogromną dawkę informacji jest serwis Polak za Granicą (http://poradnik.poland.gov.pl/). Odnajdziecie w nim znaczącą większość potrzebnej przed wyjazdem wiedzy.

Trzymam kciuki za wszystkich, którzy planują zacząć kolejną podróż właśnie od strony przeprowadzki za granicę. Na mnie od maja czeka Austria, idealna baza wypadowa w Alpy :)

O autorze
	Justyna Śnieżek – ciekawa świata młoda kobieta i zapalona couchsurferka. Na co dzień prowadzi bloga (www.onepennytrip.wordpress.com), na którym dokumentuje swoje wyjazdy "od podszewki". W podróżach stawia przede wszystkim na poznawanie ludzi, kultur i zwyczajów, bo jak mówi słynne powiedzenie "nie ważne gdzie, ważne z kim":)