Dziś jest 02.11.2024
Imieniny obchodzą Bohdana, Tobiasz, Bohdan, Ambroży
Autor: Katarzyna Chojecka
Data publikacji: 09.03.2014 21:41
Liczba odwiedzin: 4069
Tagi: europa, belgia, bruksela, wywiady, praca w podróży wywiady, katarzyna chojecka, praca w podróży
Paula i Gabi to jedni z wielu Hiszpanów, którzy postanowili wyjechać ze swojego kraju w poszukiwaniu pracy, nowych doświadczeń. Razem studiowali w szkole teatralnej w Barcelonie i razem pojechali w świat, żeby zobaczyć jak urządza się wspólne życie w kraju Belgii.
Katarzyna Chojecka: Paula, dlaczego zdecydowaliście się na wyjazd?
Paula: Postanowiliśmy wyjechać, bo nie mieliśmy żadnej stałej pracy w Hiszpanii, byliśmy zmęczeni sytuacją, kryzysem, nastrojami ludzi w Barcelonie. Chcieliśmy pracować zgodnie z naszym wykształceniem, jako aktorzy, a ciągłe szukanie pracy w zawodzie było bardzo męczące, szczególnie ze względu na sytuację w kraju. Stwierdziliśmy więc, że lepiej wyjechać i spróbować pomieszkać gdzie indziej. Jeśli w swoim kraju muszę pracować jako kelnerka, to wolę robić to samo za granicą. Postanowiliśmy oszczędzić pieniądze, pracowaliśmy jak szaleni, łapiąc się każdej okazji, żeby zarobić. Założyliśmy sobie, że każde z nas powinno zebrać około 5 tysięcy euro, żeby o nic nie martwić się na miejscu. Oczywiście finalnie było znacznie mniej, ale okazało się, że to zupełnie wystarczająco.
I jak to się stało, że wybraliście Brukselę?
Zrobiliśmy listę miast w Europie, w których chcielibyśmy mieszkać i listę znajomych, którzy wyjechali do różnych krajów. Zaplanowaliśmy podróż po tych miejscach. To była całkiem tania wycieczka, bo większość biletów na samoloty kupiśmy w okresie promocji, spaliśmy u znajomych albo w hostelach. Poświęciliśmy 2-3 dni na pobyt w każdym z tych miasto, więc całość trwała jakieś 10 dni. Najpierw był Paryż, gdzie mieszka mój brat, potem Amsterdam, w którym odwiedziliśmy moją przyjaciółkę. Nie czuliśmy się tam dobrze, atmosfera miasta nie do końca się nam spodobała. Następnie Sztokholm, bardzo nas zachwycił, ale przeprowadzka tam wiązałaby się z bardzo dużymi wydatkami i zupełnie nie znaliśmy języka. Wynajem mieszkania w Sztokholmie to około 1500 euro na miesiąc, więc zdecydowanie za dużo jak na nasze możliwości. Jeden bilet na metro to 4 euro. Byliśmy też w Turynie. Zrobiliśmy ranking i stwierdziliśmy, że Bruksela najbardziej nam odpowiada pod względem klimatu, znaliśmy tam kilka osób, więc to już jakaś furtka do poznawania kolejnych. Naprawdę chcieliśmy wyprowadzić się z Hiszpanii, bo staliśmy w miejscu, zresztą nie było żadnej wizji stałej pracy, więc po prostu wyjechaliśmy.
Na czym przede wszystkim skupiliście się wybierając poszczególne miasta?
Na przykład jak drogie jest to miejsce, jakie są możliwości pracy, czy ludzie są mili, czy miasto nam się podoba, czy lotnisko jest w miarę blisko. Porównywaliśmy te miasta.
A skąd dowiadywaliście się o możliwościach znalezienia pracy?
Od innych imigrantów. Szukaliśmy ich na forach, na Facebooku, prosiliśmy znajomych, żeby poznali nas z kimś. A jak kogoś nie znaliśmy, to np. zapraszaliśmy na kawę i rozmawialiśmy. I to chyba była najlepsza rzecz, jaką mogliśmy zrobić, bo to często byli ludzie tacy jak my. A dla nich zobaczenie miasta z naszej perspektywy to też było ciekawe doświadczenie. Przez większość czasu pytaliśmy, kiedy przyjechali i na jak długo przyjechali, jak szukali pracy, co z językiem, jakie są możliwości nauki języka za darmo i właśnie w Brukseli okazało się to możliwe.
Kiedy się przeprowadziliście?
To już rok, w lutym zeszłego roku.
Jak wyglądały początki Wasze początki w Brukseli?
Początki są zawsze trudne, bo trzeba osowić się z nowym językiem , ja uczyłam się francuskiego i całkiem nieźle mi szło, ale Gabi (partner Pauli) nigdy nie miał z nim styczności. Najważniejsza sprawa to właśnie duże wydatki, bo jeszcze się nie zarabia. Byliśmy jednak szczęściarzami, bo nasz dobry kolega akurat wyjeżdżał z miasta i zaproponował nam, żebyśmy zamieszkali w jego mieszkaniu, dopóki nie wynajmiemy jakiegoś lokum. To było naprawdę duże odciążenie. Mieszkaliśmy u niego, a w międzyczasie szukaliśmy miejsca dla siebie. W Brukseli widzi się ogromną roszadę ludzi, jedni wyjeżdżają, drudzy przyjeżdżają, co sprawia, że jest spory rynek mieszkaniowy. Zajęło nam to 2 tygodnie.
Gdzie szukaliście pracy?
W Internecie, w gazetach, przez znajomych, roznosiliśmy CV do różnych miejsc. Przyłączyliśmy się do forum, gdzie pisały osoby z Hiszpanii, które też wyjechały do Belgii. Zrobiliśmy sobie nowe zdjęcia do portfolio i wysyłaliśmy je do wszystkich możliwych agencji, chodziliśmy na castingi. Początkowo było trudno, Gabi znalazł pracę w hiszpańskiej restauracji, ale niestety oszukali go i musiał szukać nowej. Dawaliśmy lekcje hiszpańskiego, wykonywaliśmy jakieś małe zlecenia, rozdawaliśmy ulotki, więc mogliśmy szukać pracy jako aktorzy. Pracowaliśmy w weekendy. Każda praca, jaką znaleźliśmy była dobra. Kupiliśmy mapy, dużo chodziliśmy, to tu, to tam, pytaliśmy. To było czasem frustrujące, bo znajdowaliśmy ciekawe oferty i nasze doświadczenie było odpowiednie, ale język stanowił barierę. Trzeba było znaleźć swoją metodę i sposób, żeby szukać nowego zajęcia. Myślę, że na przykład specjalistom, takim jak inżynierowie jest łatwiej w znalezieniu posady, ale nam było bardzo trudno.
A jak wyglądają kwestie pobytu w Belgii od strony formalnej?
Najpierw znaleźliśmy mieszkanie, potem poszliśmy się zarejestrować. Po jakimś czasie zapukał do naszych drzwi policjant, okazało się, że tak wyglądają procedury – policjant przyszedł sprawdzić, czy rzeczywiście mieszkamy w tym miejscu. Potem zarejestrowaliśmy się w Urzędzie Pracy (jego belgijskim odpowiedniku), zostawiliśmy CV, przeprowadzono z nami wywiad. W Belgii trzeba pracować co najmniej 3 miesiące, to nie musi być jednak stała praca, aby uzyskać belgijską kartę pobytu. Jeśli nie znajdzie się pracy przez 3 miesiące formalnie można zostać „poproszonym” o wyjazd z kraju, ale w praktyce wygląda to tak, że raczej tak się nie dzieje. Ludzie mieszkają i szukają dalej.
Przeprowadzka do nowego kraju to chyba sporo formalności, zbierania różnych dokumentów...
Tak, ale wszystko da się znieść. Co więcej staraliśmy się zbierać kontakty do różnych ludzi, spisywać interesujące nas miejsca, do których namiary mogły nam się potem przydać. Poznaliśmy też dużo Polaków w Brukseli.
Czy da się „dobrze zarobić” w Belgii?
O tak, najniższa pensja jest zdecydowanie wyższa niż w Hiszpanii. Moja koleżanka jest tam od dłuższego czasu kelnerką i jej pensja to około 1200 euro na miesiąc, zarabia mniej więcej 10 euro na godzinę. Nie jestem pewna, ale to taka przeciętna wypłata. Co więcej, wynajęliśmy 2-pokojowe mieszkanie, 50-metrowe za 480 euro miesięcznie, ze wszystkimi rachunkami, to taniej niż w Barcelonie. Tu też dopisałoo nam szczęście, bo to mieszkanie w dobrej lokalizacji, 20 minut od centrum miasta, niedaleko jest las. Gabi znalazł ostatnio pracę, w której nawet płacą za przejazdy komunikacją miejską do i z pracy.
Jak wyglądają koszty utrzymania? Czy jest bardzo drogo?
Wszystko zależy od tego, jak się żyje. My nie wychodzimy często, szukamy różnych promocji w sklepach. Myślę, że za 300-400 euro można się utrzymać w 2 osoby, żyjąc raczej skromnie i nie wychodząc często, ale to zdecydowanie wystarczy.
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16346
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 11631
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 07.04.2015 08:39
Liczba odwiedzin: 162434
Australia oczarowuje! Ogromne przestrzenie, dzikie krajobrazy, przedziwne zwierzęta, które można spotkać tylko tam, ciekawa kultura, a do tego chyba najbardziej wyluzowani ludzie na świecie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.03.2015 08:27
Liczba odwiedzin: 191574
Ośmioosobowa grupa studentów z Rzeszowa i okolic lubi udowadniać, że chcieć równa się móc. Wierni tej idei co roku wyruszają w podróż leciwym busem z 1988 r. Na koncie mają już cztery wyprawy, a teraz przygotowują się do następnej. Tym razem celem są Stany Zjednoczone, które zamierzają przejechać wzdłuż i wszerz w trakcie dwumiesięcznej eskapady. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, stany zjednoczone
Autor: Źródło: materiały promocyjne
Data publikacji: 25.03.2015 09:20
Liczba odwiedzin: 8061
Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 02.03.2015 10:11
Liczba odwiedzin: 7047
Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.09.2014 12:38
Liczba odwiedzin: 34948
„Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »
Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 25.09.2014 10:24
Liczba odwiedzin: 8906
Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 19.09.2014 09:47
Liczba odwiedzin: 11130
Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »
Tagi: patronat medialny, azja, indonezja
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.08.2014 16:09
Liczba odwiedzin: 8654
Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada
Autor: Anna Kaca
Data publikacji: 16.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 10488
W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Archeolodzy w podróży
Data publikacji: 11.07.2014 12:45
Liczba odwiedzin: 8037
Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »
Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny
Autor: Tomasz Korgol
Data publikacji: 01.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 9826
Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »
Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.05.2014 11:39
Liczba odwiedzin: 6618
W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »
Tagi: europa, polska, patronat medialny
Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński
Data publikacji: 26.05.2014 16:34
Liczba odwiedzin: 8577
Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »
Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.05.2014 15:10
Liczba odwiedzin: 6633
Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »
Autor: BusTrip into the Wild
Data publikacji: 12.05.2014 09:20
Liczba odwiedzin: 60587
Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »
Tagi: patronat medialny, europa
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 28.04.2014 10:02
Liczba odwiedzin: 164664
Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »
Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk
Data publikacji: 15.04.2014 11:35
Liczba odwiedzin: 7907
1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »
Tagi: patronat medialny, europa, islandia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 21.03.2014 14:44
Liczba odwiedzin: 264465
24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16346
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 11631
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Powered by Webspiro.