Dziś jest 14.10.2024

Imieniny obchodzą Alan, Kalikst, Fortunata, Bernard

Portal podróżniczy etraveler.pl

gwarancja udanych wakacji
Accredited Agent

Wyjazd po seks

Autor: Jagoda Pawełkiewicz

Data publikacji: 08.01.2012 10:05

Liczba odwiedzin: 46012

Tagi: seksturystyka, artykuły

Długo zastanawiałam się, jaką definicję tego zjawiska przyjąć. Oczywiście Internet okazał się kopalnią wiedzy na ten temat. A zatem seksturystyka to rodzaj wycieczki czy podróży o seksualnym podtekście. To, co kiedyś wymagało trochę wysiłku i kombinacji, teraz jest praktycznie na wyciągnięcie ręki – wystarczy polecieć na egzotyczną wycieczkę i seksualna przygoda gwarantowana.

Wyzwólmy się na wakacjach!
Fot. Gabriella Fabbri/sxc.hu

Jakie kraje wybrać na wakacyjny seks?

Zwiększa się liczba krajów, do których chętnie latają seksturyści. Egipt, Tunezja czy Turcja stały się „oklepane” i przereklamowane. Teraz po cielesne rozkosze jeździ się również do Tajlandii, na Sri Lankę czy Filipiny, co dla przeciętnego zjadacza chleba oznacza większe koszty. To zdaje się jednak nie przeszkadzać złaknionym wrażeń.

Czego oczekują turyści od seksturystyki?

Oczywiście silnych bodźców erotycznych, o które niezmiernie łatwo. Żigolaki całego świata potrafią zadbać o to, aby kobieta poczuła się tą jedyną, niepowtarzalną, wręcz księżniczką w ramionach egzotycznego księcia. Po seksualne przygody jeżdżą nie tylko kobiety deklarujące się jako singielki, ale także kobiety, które są matkami i żonami.

Czemu to robią? Podejrzewam, że nawet one nie mogą znaleźć racjonalnego wytłumaczenia swoich zachowań. Czy tkwią w nieudanym małżeństwie? Czy nudzi je rutyna w związku? A może czują się niedowartościowane przez partnera? Ryzykując swój związek, wybierają przygodnych kochanków, co zapewne podnosi poziom adrenaliny. Sielanka trwa dopóki amant nie daje odczuć, że to transakcja wiązana – kobieta płaci za seks i pseudouczucie.

Z moich obserwacji wynika, że zaczyna się bardzo niewinnie. Jakiś uśmiech znad baru, poproszenie do tańca, zaproszenie na drinka. Gra pozorów kończy się przeważnie w pokoju hotelowym. Inna sprawa, że seks z takim kochankiem daje kobiecie odczuć, że jest piękna, ciekawa, kochana. Krótko mówiąc: czuje się dowartościowana.

Czy seksturystyka dotyczy tylko kobiet?

Niestety nie. Przeszukując Internet ze zdziwieniem przeczytałam, że płatny seks za granicą dotyczy także mężczyzn. Polacy dołączyli do grona Anglików, Niemców czy Skandynawów. Zastanawia mnie tylko, dlaczego nie pisze się tak chętnie o mężczyznach szukających seksualnych wrażeń jak o kobietach. Wydaje się, że temat seksturystyki kręci się wyłącznie wokół nas. Wystarczy przejrzeć fora internetowe, gdzie pełno jest wątków o przygodach seksualnych płci pięknej. Dziwią mnie wypowiedzi pań w różnym wieku zamieszczających wszelakiego rodzaju pytania o swoich kochanków: „Czy ktoś z forum ich zna? Czy nie spotykają się z innymi kobietami po zakończeniu turnusu?" Dla mnie to przejaw ogromnej naiwności tych kobiet. Wiadomo jak postępują ci panowie. Często do pań nie dociera smutny fakt, że były jedynie przygodą, kolejnym obiektem do zaliczenia i potencjalnym źródłem utrzymania dla lokalnego lowelasa. Na forum spotkałam się z brutalną krytyką tych kobiet. A za krytykę biorą się również mężczyźni. I tu muszę zamanifestować swoją kobiecą solidarność. Panowie, czy wy przypadkiem nie robicie tego samego? Czemu tak łatwo potępiacie kobiety?

Co wynika z moich wakacyjnych obserwacji?


W Tunezji byłam siedmiokrotnie. Miałam więc okazję, aby poobserwować to zjawisko. Zauważyłam, że tubylcy wyrabiają sobie złą opinię o turystkach na podstawie zachowań jednej czy dwóch pań, które szukają płatnego kochanka. A więc czarny PR zaczyna dotyczyć wszystkich kobiet z danego kraju. Nie jest to ani miłe, ani budujące. Nigdy nie oceniałam i tym bardziej nie potępiałam zachowań tych kobiet. Na swoim blogu (http://turystykaemerytki.blog.onet.pl) napisałam notkę na ten temat. Niestety nie umiemy przyznać się do błędów. Zostałam okrzyknięta plotkarą, zazdrośnicą, moherem. Nie czuję się ani plotkarą, ani zazdrośnicą, ani moherem. Takie epitety są dla mnie przejawem zakłamania, czyli – użyję tutaj lubianego przeze mnie słowa – dulszczyzny.

Czy jesteśmy w stanie zmienić tok myślenia? Ciągle jest zbyt dużo tematów tabu. Czy brak nam odwagi w wyrażaniu własnych poglądów? Co to za świat, w którym nie mamy prawa mówić głośno, co czujemy i myślimy? Mało tego, czasem nie pozwalamy na to również innym osobom. Jak wtedy, gdy kobieta opowiada publicznie o swoich seksturystycznych przygodach i miesza się ją z błotem. Anonimowo, rzecz jasna.

Komentarze (29)

  • Mm (gość)

    Mm (gość)

    23.06.24, 23:50

    Wybieram się na wakacje chciałbym pojechać z kobita mój wiek to 33lata obecnie pracuje i mieszkam w islandi

    Zgłoś

  • Marcel (gość)

    Marcel (gość)

    04.07.23, 13:34

    Troche mi sie zrobilo jej szkoda bo kochalem ja naprawde calym soba i wiem ze ona tez.Dlaczego tak zrobila,niewiem.Wszystko bylo oki,łozko zycie,nawet pare dni przed jej wylotem planowalismy adoptowac dzieciatko.Jak to chwila i nie przemyslane decyzje potrafia w jednej chwili przekreslic zycie.

    Zgłoś

  • Marcel (gość)

    Marcel (gość)

    04.07.23, 13:25

    Na lotnisko w dzien powrotu zamowilismy naszym Panią po busiku pelnym ich zyciowego bagazu zaadresowanych w ich rodzinne strony.Oczywiscie zony codziennie dzwonily nawet zdazalo sie ze dwa razy dziennie ze tesknia itd i ze jak by mogly to wrocily by wczesniej ale szkoda bo oplacone.Zdezenie na parkingu pod lotniskiem bylo chyba mocne skoro mialem ponad 50 polaczen nie odebranych i smsa tresci..co to wszystko ma znaczyc.odpisalem ze przedluzam jej wakacje w rodzinnych stronach i ze na pace busa w torebce ma 3 kpl nowej bielizny i 4 paczki prezerwatyw.Ja w tym czasie z kolega bylismy juz w drodze do Karpacza.Kupilem hotel z restauracja,kolega maly osrodek,pozyczylem mu 2 stowki mialem troche odlozonych srodkow bo mu zabraklo.Ta historia wydazyla sie 5 lat temu i niech bedzie ostrzezeniem dla ludzi którzy sa w zwiazku,tak sie nie robi.Do samej rozprawy zona sie zarzekala do tego stopnia gdy odtworzono nagranie na sali z hotelu to prosila po 20 sekundach aby wylaczyc i zalala sie łzami.cdn

    Zgłoś

  • Marcel (gość)

    Marcel (gość)

    04.07.23, 13:05

    Zainstalowal kamerki.Juz drugiego dnia pobytu ostro sie zabawialy,one dwie w apartamencie i czterech ciapatych.Nastepnego dnia jak poszly na plaze nasz detektyw zabral sprzet,material z pobytu naszych zon juz mielismy.Wrocilismy do kraju mielismy jeszcze 10 dni aby podjac decyzje co z tym zrobić do ich powrotu.Najlepszy byl telefon zony kolegi rano.Pyta sie jej ..a co ty taka zachrypnieta a ona..ze chyba kotus musialo mnie gdzies tu przewiac..(dobre co).Akurat tak sie skladalo ze nie mielismy dzieci ani ja ani kolega .U nas wszystko firma,dom,samochody byly na mnie bo zona miala ogromne dlugi po rodzicach.U kolegi dom byl na niego,a sklep ktory prowadzili dzierzawila jego zona.Naklamal wlasciciela lokalu ze zona sie rozchorowala,rozwiazal umowe towar sprzedal.Siostra kolegi prowadzila biuro nieruchmosci,wystawilismy obydwa domy,moj sprzedal sie po 5 dniach,kolega domknol tranzakcje dzien przed powrotem naszych juz w naszym mysleniu bylych zon,pozwy zlozylismy dzien wczesniej.cdn.

    Zgłoś

  • Marcel (gość)

    Marcel (gość)

    04.07.23, 12:33

    Ja tez raz poscilem sama zone po wielogodzinnych rozmowach i zapewnieniach o wiernosci i lojalnosci z jej strony.Ja nie moglem lecieć poleciala z zona kolegi, fima wiec trzeba bylo dopilnowac.15 lat wspolnego zycia.Zawiozlem ja na lotnisko.Po powrocie chcialem smieci wyrzucic,a tu paragonik po zakupie bielizny 3 kpl,oraz 4 paczuszki prezerwatyw.Zawsze takie zakupy lezaly w mojej gestii. Pojechalem do kolegi ktorego zona poleciala z moja,poszperal w komodach i szafkach(ta byla troche madrzejsza) i znalazł te same paragoniki.Pojechalismy razem do mnie,zaprosilismy znajomego kolegi ktory okazal sie detektywem otworzylismy łyche i postanowilismy poleciec na drugi dzien.Oczywiscie tego dnia co knulismy plan zadzwonily obydwie ze jest cudownie,tesknia i nie wiedza jak wytrzymaja te dwa tygodnie bez nas,no i oczywiscie ze zaluja ze nas tam nie ma.Po przylocie na wyspe wynajelismy sobie apartament nie daleko ich.Nasz kolega detektyw zaopatrzony w odpowiedni sprzęt przekupil recepjoniste.cdn.

    Zgłoś

  • Baba (gość)

    Baba (gość)

    30.12.22, 07:37

    Ja szukam opcji gdzie jechać na sex wakacje. Nie mam szczęścia ze związkami, albo facet dobry w łóżku ale niewierny, albo facet wierny i sexu prawie zero. Więc będę trzymać tego męża co jest pewnie gejem bo nie chce spać ze mną i chciała bym pojechać gdzieś gdzie faceci są zainteresowani, ale Europa mi bardziej pasuje. Chciałabym znaleść sex przyjaciela.

    Zgłoś

  • On (gość)

    On (gość)

    16.10.22, 15:33

    Lubię lizać cipki😋

    Zgłoś

  • On (gość)

    On (gość)

    16.10.22, 15:32

    Sex

    Zgłoś

  • Waniliowa  (gość)

    Waniliowa (gość)

    04.05.21, 13:17

    Raz w roku sprawiam sobie taką przyjemność... kiedyś głównie kraje Arabskie, teraz też Zanzibar wszedł do gry. Pamiętam taki szalony wieczór 5 lat temu, hamulce puściły mi totalnie i zrobiłam to z trzema Tunezyjczykami. Robiliśmy to z przerwami cały wieczór, czule i namiętnie. Ja miałam Ich, a Oni mieli mnie wszędzie, pulsowałam jak szalona. Trochę się obawiałam ponieważ nie zabezpieczaliśmy się, zbyt dużo zachodu, raz do buzi, raz zmiana, raz analnie ale Nazeer zapewniał mnie, że wiedzą co robią i MIAŁ RACJĘ!! Spuszczali się nie mnie kilka razy, na twarz, na brzuszek, na plecki i nic ani kropelki tam gdzie nie trzeba - profesjonaliści!! Zanzibar ma z kolei zupełnie inny urok, jest baaaardzo romantycznie hi hi mam tam takiego jednego, czasem piszemy do siebie i zawsze pyta kiedy przylecę. Nazywa mnie "Zarina" czyli Złota bo mam włosy głęboki nieco ciemny blond kochany jest :). Dziewczyny, żaden Polak Wam tego nie da co obcokrajowiec korzystajcie z życia garściami!!

    Zgłoś

  • Marek (gość)

    Marek (gość)

    05.01.20, 14:38

    Teraz wiadomo że jest dużo dziwek,cichpdajek, i przywożą różne mikrozarazy ! Obrzydzenie mnie bierze !!!

    Zgłoś

  • Willy (gość)

    Willy (gość)

    04.01.20, 14:23

    Ale te baby durne

    Zgłoś

  • anna (gość)

    anna (gość)

    28.08.19, 15:12

    moj maz nie jezdzi zemna na wakacje boi sie latac wiec sama jezdze od kilku lat do tunezji i egiptui jest wspaniale ani wrecz uwielbiaja szczuple bondynki sex z mlodymi byczkami dobrze zbudowanymi oni wiedza co pragnie kobieta wiec po 2 tygodniach na sex z mezem musze sie zmuszac zeby nic nie podejrzewal

    Zgłoś

  • Meg (gość)

    Meg (gość)

    03.05.18, 22:16

    Ja podobnie jak Żaba 😉 I podobnie: mój ukochany bardzo mnie kocha i pragnie bym wróciła na wyspę. P.S. Nic nie płaciłam i bawiłam się świetnie!

    Zgłoś

  • turistaz (gość)

    turistaz (gość)

    01.05.18, 12:53

    Jeśli macie jakieś ciekawe doświadczenia i chcecie się nimi podzielić to zapraszam na forum sex.turystyka.pl

    Zgłoś

  • Wiki (gość)

    Wiki (gość)

    17.09.17, 23:22

    O KURCZE . Smutne to ,że kobiety potrafią sie tak poniżyć dla chwili przyjemności . Myśle ,ze potem zbiera im się na wymioty jak na siebie patrzą w lustro .Rozpusta nie ma granic . Ja na przykład swojej córce już bym chyba ręki nawet nie podała , bo brzydziłabym sie -no synowi również

    Zgłoś

  • Aga (gość)

    Aga (gość)

    17.09.17, 23:07

    O ludzie, o obyczaje. Czy to już do zdziczenia dochodzi? Jeżdzić na kurestwo np. do Afryki i jeszcze płacić Kobiety SZANUJCIE SIĘ TROCHĘ . Z byle kim się zadawać , podłapać chorobę i potem całe życie żałować , że się zeszmaciło .Gdybym o córce się takich rzeczy dowiedziała to bym już nigdy do niej nie odezwała się BRRRRR

    Zgłoś

  • Paola (gość)

    Paola (gość)

    28.11.16, 10:01

    Nie dawajcie ciapatym oni was traktuja jak prostytutki

    Zgłoś

  • Żaba (gość)

    Żaba (gość)

    04.09.16, 20:29

    Ja skorzystałam z przyjemności na Sri Lance. Tylko teraz pan codziennie dzwoni i mówi jak bardzo mnie kocha. O dziwo, nie chce przyjechać, tylko marzy bym ja wróciła na wyspę. Aaaa, wbrew temu co piszą, pomimo ich wielkiej religijności, lankijczycy zdradzają żony

    Zgłoś

  • KAŚKA 40 (gość)

    KAŚKA 40 (gość)

    11.03.15, 11:35

    Od kilku lat wyjeżdżam sama na wczasy za granicą, poznaję nowych mężczyzn i miło spędzamy czas, uważam że nie jest w tym nic złego, pozdrawiam korzystające z życia.

    Zgłoś

  • ASKA33 (gość)

    ASKA33 (gość)

    07.01.14, 19:52

    JA BYŁAM KIK RAZY W EGIPICE ,TUNEZJI I TERAZ WYBIERAM SIE DRUGI RAZ DO TUCJI. ZNALALAM ZAWSZE JAKIES FAJNE CIACHO I MILO WSPOMINAM TE POBYTY. NAJWESZKA PRZYJMNOSC DAŁA MI TRUCJA ,A DOKŁADNIEJ DWÓCH TRUKOW Z KTORYMI SIE ZABWAIŁAM CUDOWMNE PRZYCIA I WSPONIENIA .TO JEST POWOT DLA KOTREGO WYBIERAM JESZCZE RAZ TUCJE :-)

    Zgłoś


Zamknij

Twój komentarz

Infolinia(22) 487 55 85

Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19

Wyprawy pod patronatem Etraveler.pl

  • Równoleżnik Zero 2015 – Wrocławski Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza

    Równoleżnik Zero 2015 – Wrocławski Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza

    Autor: Źródło: materiały promocyjne

    Data publikacji: 25.03.2015 09:20

    Liczba odwiedzin: 7975

    Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • Spotkanie z podróżnikiem: „Chcieć to móc” – Paweł Kilen w pięć lat po świecie

    Spotkanie z podróżnikiem: „Chcieć to móc” – Paweł Kilen w pięć lat po świecie

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 02.03.2015 10:11

    Liczba odwiedzin: 6989

    Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • WyCHILEoutowana

    WyCHILEoutowana

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 26.09.2014 12:38

    Liczba odwiedzin: 34191

    „Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »

    Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia

  • Czas na debiut – Strefa Darien

    Czas na debiut – Strefa Darien

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 25.09.2014 10:24

    Liczba odwiedzin: 8814

    Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »

    Tagi: patronat medialny

  • Kurs na Indonezję

    Kurs na Indonezję

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 19.09.2014 09:47

    Liczba odwiedzin: 11048

    Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »

    Tagi: patronat medialny, azja, indonezja

  • 8000 km Across Canada

    8000 km Across Canada

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 01.08.2014 16:09

    Liczba odwiedzin: 8625

    Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »

    Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada

  • 850 km, by znaleźć dom

    850 km, by znaleźć dom

    Autor: Anna Kaca

    Data publikacji: 16.07.2014 11:07

    Liczba odwiedzin: 10404

    W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »

    Tagi: patronat medialny

  • Archeolodzy (znowu) w podróży – czyli autostop w Skandynawii tropami wikingów

    Archeolodzy (znowu) w podróży – czyli autostop w Skandynawii tropami wikingów

    Autor: Archeolodzy w podróży

    Data publikacji: 11.07.2014 12:45

    Liczba odwiedzin: 7880

    Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »

    Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny

  • Z uśmiechem na (Bliski) Wschód

    Z uśmiechem na (Bliski) Wschód

    Autor: Tomasz Korgol

    Data publikacji: 01.07.2014 11:07

    Liczba odwiedzin: 9451

    Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »

    Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal

  • Podróżować to żyć – podsumowanie I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika

    Podróżować to żyć – podsumowanie I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 30.05.2014 11:39

    Liczba odwiedzin: 6589

    W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »

    Tagi: europa, polska, patronat medialny

  • Gobi Expedition 2014

    Gobi Expedition 2014

    Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński

    Data publikacji: 26.05.2014 16:34

    Liczba odwiedzin: 8363

    Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »

    Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny

  • Festiwal Podróżniczy u Przyrodników

    Festiwal Podróżniczy u Przyrodników

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 26.05.2014 15:10

    Liczba odwiedzin: 6531

    Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • Bałkany Trip 2014

    Bałkany Trip 2014

    Autor: BusTrip into the Wild

    Data publikacji: 12.05.2014 09:20

    Liczba odwiedzin: 58791

    Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »

    Tagi: patronat medialny, europa

  • I Festiwal Podróżniczy Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej

    I Festiwal Podróżniczy Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 28.04.2014 10:02

    Liczba odwiedzin: 155469

    Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • 4 Żywioły – podróż autostopem dookoła Islandii

    4 Żywioły – podróż autostopem dookoła Islandii

    Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk

    Data publikacji: 15.04.2014 11:35

    Liczba odwiedzin: 7775

    1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »

    Tagi: patronat medialny, europa, islandia

  • I Festiwal Podróżniczy w Środzie Wielkopolskiej

    I Festiwal Podróżniczy w Środzie Wielkopolskiej

    Autor: Etraveler.pl

    Data publikacji: 21.03.2014 14:44

    Liczba odwiedzin: 254092

    24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »

    Tagi: spotkania i imprezy podróżnicze, patronat medialny

  • « Poprzednia
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • Następna »

Spotkania i imprezy podróżnicze