Dziś jest 08.06.2024
Imieniny obchodzą Medard, Maksym, Wilhelm, Adriana
Autor: Sabina Piłat
Data publikacji: 08.08.2012 23:30
Liczba odwiedzin: 119937
Tagi: europa, francja, cap dagde, seksturystyka, relacje
Całkiem przypadkowo znalazłam się w pewnym niezwykłym i zaskakującym miejscu. Nie byłam przygotowana na to, co tam przeżyłam. Jedno mogę powiedzieć – wakacje i podróż były interesujące i z pewnością inne niż zwykle. Tak, mowa o Cap d'Agde.
To miasteczko na południowym wybrzeżu Francji z przepiękną, piaszczystą plażą, wydmami, palmami i romantycznymi zachodami słońca. Tyle teoria. W praktyce miasteczko nie jest jednak tak romantyczne, jakby się zdawało.
Cap, przez bywalców zwane Capi było kiedyś głównym ośrodkiem naturystycznym w Europie, o ile nie na świecie. Oczywiście nadal nim jest, ale poza tę niewątpliwą zaletą zmieniło trochę swoje oblicze.
Od kilku lat, odkąd zaczęła rozkwitać moda na kluby dla swingersów, czyli par zainteresowanych wymianą partnerską pod względem seksualnym, Cap zapełniło się właśnie tego typu wczasowiczami.
Erotyczny charakter miejsca tworzą dwa elementy: plaża i życie nocne.
Po pierwsze, plaża – piękna i ogromna, podzielona na dwie części. Pierwsza spokojna, naturystyczna, przeznaczona jest dla rodzin, dzieci i osób niespragnionych wrażeń. Jej druga część jest już bardziej liberalna, co widać na przykład w tamtejszym barze, w którym oferuje się wszystko, co możecie sobie wyobrazić. Zaznasz tam kąpieli morskich i słonecznych, rozkoszy ciała i umysłu. Mówiąc najkrócej – jest to film dla dorosłych na żywo. Pary uprawiające seks, zabawiające się ze sobą, sprawiające sobie przyjemność na różne sposoby i w różnych miejscach: na ręcznikach, w morzu, pod parasolami i w mini namiotach. Można patrzeć, można się dołączyć, co kto woli. Często wokół par, trójkątów lub grup pojawia się zbiorowisko ludzi tworzące kółeczko, obserwujące i na zakończenie brawami wyrażające swoje uznanie. Oczywiście, jeśli było warto.
Do widoku spółkujących par można się albo przyzwyczaić, albo udawać, że się nie patrzy, czytać książkę, założyć ciemne okulary i kapelusz z szerokim rondem. Jest jednak też element, który dla mnie osobiście był trudniejszy do przeżycia. Mężczyźni, którzy potrafią usiąść naprzeciw, patrzeć i zacząć się onanizować. Na całe szczęście w takiej sytuacji wystarczy powiedzieć, że ci to przeszkadza i panowie zmieniają miejsce, i osobę.
Drugi ważny w tym świecie element to życie nocne, czyli kluby, bary i dyskoteki. Kiedy przed wyjazdem do Capi usłyszałam: "Weź jakieś seksi ciuszki", pomyślałam o małej czarnej, którą zapakowałam do plecaka. Jakże mogłam się pomylić! Seksi ciuszki w wydaniu Cap'owym to wszystko, co znaleźć można w sex-shopie. Wieczorem wybrzeże zamienia się w rewię mody z ubraniami zdjętymi z witryny z zabawkami dla dorosłych. Wtedy nie króluje już naturyzm, ale wyuzdanie i fantazje erotyczne.
Czas spędzić można na wiele sposobów. Na kolacji z dancingiem, karaoke lub koncertem na żywo. Tańcząc w jednym ze "zwykłych" klubów lub barów. Ale także w klubie dla swingersów. Wiem, że takie miejsca istnieją na całym świecie, ale obszar tak nimi wypełniony jest dla mnie wciąż zaskakujący. Wewnątrz, za odpowiednią opłatą, dużo niższą dla par niż dla samotnych mężczyzn, sceny, jak z filmu "Oczy szeroko zamknięte".
Jednym z ciekawszych wydarzeń w Cap są Mousse Party. Club "Le Glamour" za dnia na kilka godzin wypełnia się pianą, gdzie przy muzyce goście tańczą i sprawiają sobie przyjemność. Poza tym klub posiada basen z jacuzzi, kanapy, łóżka i hamaki, na których po raz kolejny odbywa się orgia w promieniach słońca.
Panują tam niepisane zasady: camping to miejsce spokojne, rodzinne, przeznaczone do odpoczynku, zaś apartamenty Heliopolis to dom rozpusty, który działa przez 24 godziny na dobę, dwie części plaży przedzielone barem nie przeszkadzają sobie wzajemnie, wydmy za dnia dla sadomasochistycznych i podobnych im rozkoszy, które nocą zmienia się w miejsce spotkań homoseksualistów, gdzie w ciemnościach nikt nawet nie interesuje się, kto mu przed chwilą zafundował seks oralny.
Większość osób, które tam spotkałam przyjeżdżają od lat i mówią, że zamierzają co roku wracać. Co więcej, zapewniają mnie, że skoro przyjechałam raz, to na pewno tu jeszcze wrócę. Po części mają rację. Poza wyzwoleniem seksualnym, które jest tam doskonale widoczne i które może się podobać lub nie, najważniejsze i doskonałe w Cap d'Agde jest to, że każdy znajdzie odpowiadającą mu niszę. Tam nie liczy się wiek, wyznanie, orientacja seksualna ani poglądy polityczne. Ważne jest, aby mieć otwarty umysł i potrafić szanować innych.
Nie jesteś tam do niczego zmuszany, nikt cię nie ocenia, nie gani. Wszyscy pozwalają sobie nawzajem żyć i szanują swoje decyzje. "Nie" znaczy dokładnie "nie" i nie ma potrzeby powtarzać tego dwa razy.
Miejsce dla odważnych? Prawdopodobnie tak, ale też dla ciekawych. Byliście tam kiedyś? Słyszeliście o tym miejscu? A może właśnie teraz spróbujecie się tam wybrać?
10.11.12, 14:30
:) może i być dla niektórych ohyda, to na pewno. Ale na szczęście nie wszędzie trzeba jeździć! Dzięki temu już wiesz - Sodoma i Gomora - że się tam nie wybierzesz.
13.09.13, 13:19
sodoma i gomora a ty co zakonnica? to po co to czytasz , świętoszka a potem mężowie takich zacofanych skoki w bok hahaha
20.09.13, 06:54
Jezdzimy tam co roku ,bawimy sie i jest to najlepsze miejsce na seks wakacje w europie a moze i na swiecie .Mamy mnostwo zdjec i filmow z tego miejsca polecamy http://www.freelove.com.pl/gallery/photos/paragang/15273?page=3
30.12.13, 09:41
Ciekawe miejsce, opalanie na luzie - musimy tam pojechać - ja i moja żona!!!
01.04.14, 01:49
Szukam już długo i nie mogę znaleźć żadnego biura które by organizowało tam jakieś wczasy. Może ktoś pomoże w wyjeździe. Będę bardzo wdzięczny.
07.04.14, 02:22
Byliśmy w wielu ośrodkach i klubach dla swingersów miedzy innymi w opisanym Cap we Francji, w la Mirage i Spice na Kanarach czy Fun4two. Ze wszystkich tych miejsc polecamy Spice ale to jednak jest wyprawa i trochę kosztuje. Ze smutkiem odradzamy Fun4two bo po zmianie właścicieli bardzo słabo to teraz wychodzi, to już zupełnie inne miejsce :( Co do Cap to jest różnie bo jeśli polecicie w lipcu lub sierpniu to będzie sporo ludzi i w większości klubów coś się będzie działo ale trzeba uczciwie powiedzieć, że to nie jest taki prawdziwy klimat dla swingersów jaki jest w Spice, la Mirage czy w Fun4two. Jasne, że swingersi sobie znajdą miejsce ale to jest raczej atmosfera bliższa klubom gang bangowym czy klubom dla gejów. Poza Glamur nie polecamy żadnego klubu bo były tak brudne, że aż wstyd.
07.04.14, 02:25
Ciąg dalszy komentarza. Od drugiej połowy sierpnia do Cap trafia bardzo mało swingersów i kluby często świecą pustkami. Na pewno klimat i słońce trochę pozwalają o tym zapomnieć i jak komuś brakuje słońca tak jak czasami nam to warto tam jechać ale w Cap polecamy lipiec lub pierwsze dni sierpnia. W La Mirage jest znacznie taniej i czyściej, to na pewno lepsze miejsce jeśli ktoś szuka właśnie słońca no i w ośrodku będą tylko pary, a jeśli szukacie słońca i luksusu to polecamy Spicy. Noc kosztuje od 170 do 280 euro ale bije na głowę apartamenty i kluby w Cap i tam też będą tylko pary, a nie tak jak w Cap.
07.04.14, 02:27
Dalszy ciąg komentarza. Ale jak ktoś szuka ero-wczasów a nie słońca to nie trzeba tak daleko lecieć i takie kilku dniowe wczasy wcale nie muszą drogo kosztować. Z czystym sumieniem polecamy Polski ośrodek dla swingersów (jacuzzi-club) pod Gdańskiem. Od roku jeździmy tam średnio raz na kwartał, na 3-4 dniowe wczasy połączone z imprezami w klubach. W sierpniu ubiegłego roku byliśmy tam przez 10 dni i musimy przyznać, że poza Spice były to nasze najlepsze ero-wczasy, załapaliśmy się tam też na największe jakie do tej pory widzieliśmy swingers party. W piątek i sobote w klubie było po kilkaset osób i naprawdę tak dużej imprezy klubowej jaką przeżyliśmy tam w sobotę nie widzieliśmy ani w klubach w Cap, ani w Fun4two.
07.04.14, 02:42
Ostatnia część - proszę czytać od 4 do 1 komentarza. Koszty w Gdańsku w porównaniu z zagranicznymi wyjazdami są małe, a czystością i atmosferą przebijają wiele takich miejsc na świecie. Myślę, To nie tylko nasze zdanie bo ośrodek jest często odwiedzany przez pary z Europy. Podczas każdego naszego pobytu były tam pary z innych krajów, a w sierpniu na tej wielkiej imprezie było ich kilkadziesiąt i fajnie było posłuchać jak obcy zachwycali się imprezą w Polsce. Niestety dużym minusem tego miejsca jest brak sklepów w ośrodku i po wszystko trzeba było jeździć kilka km np. do Biedronki, być może w tym roku to się zmieni i w jednym z klubów będzie zrobiony jakiś sklep - tak nam powiedziano na Sylwestra. Nie podobał nam się też zakaz sexu na klubowej plaży ale z tego co wiemy w tym roku mają podzielić plażę tak, że będzie miejsce bez sexu dla naturystów i druga odgrodzona plaza dla swingersów. Jak ktoś jest zainteresowany to my będziemy tam znowu na długi weekend w maju, BiM
07.07.14, 18:23
Autorka niby się dystansuje, choć ma otwarty umysł, ale spędzi tam kolejne wakacje, a potem następne, potem się przyzwyczai do wszelkiego rodzaju zboczeń, wczuje się w klimat, nic jej już nie będzie przeszkadzać, osłabnie całkiem jej wrażliwość, i sama zostanie swingersem. W każdym razie, ja jestem na nie!
06.08.14, 01:24
Nie wiem co masz do swingersów, ja akurat nie swinguje ale lubie spędzać czas w jednym z warszawskich swingers clubó albo w ośrodku dla swingersów w Gdańsku i zapewniam cię, że w mało której dyskotece czy pubie jest taki poziom zabawy jak w swingers clubach. To, że są tam miejsca w których ludzie się bzykaja, no to co, a na dyskotekach robia to po kiblach czy samochodach i co? Jedni się bawia tak, a drudzy inaczej i gdybys taki klub zobaczył w rzeczywistości to gwarantuje, że zmienił bys zdanie o klubach i ludziach którzy tam bywają.
26.12.14, 11:06
podajcie adres tego klubu koło gdanska a moze gdzies indziej macie adresy będę wdzięczny
12.05.15, 13:10
Przecież masz niżej wymienioną nazwę trgo klubu wystarczy wpisac w wyszukiwarke jacuzziclub i będziesz mial adres.
08.09.15, 12:04
Jesteśmy para z małym doświadczeniem w swingu, ale kilka razy byliśmy w Gdańsku i polecamy bardzo!!! Atmosfera super, tak jak ktoś wspomniał, lepiej niż na jakiejkolwiek dyskotece, mieliśmy obawy o nachalność innych itp. Ale co zastaliśmy, miłych bardzo kulturalnych ludzi, jeśli nie mamy ochoty na igraszki z innymi wystarczy tylko powiedzieć nie lub delikatnie zasugerować i każdy rozumie o co chodzi, można tam wszystko, a nie musi się nic. Naprawdę polecamy dla osób lubiących te klimaty, albo dla takich którzy lubią miło spędzić czas. Niech nikt nie myśli że to jakakolwiek kryptoreklama. Tylko chcielibyśmy rozwiać wątpliwości innych jeśli się wahają.
03.05.16, 20:44
Byliśmy tam - ja i mój partner trzy razy. FANTASTYCZNE WAKACJE. Uwielbiamy sex - lubimy patrzeć i dać się oglądać.Przez dwa tygodnie byłam bez przerwy podniecona ,a moja mokra i rozchylona lub szeroko otwarta cipka wyprężała penisy. Mnie nie przeszkadzało, kiedy mężczyzna siedzący naprzeciw na plaży patrząc w moją dziurkę onanizował się... Przeciwnie, animował mnie tym do masturbacji i często przyłączami się inni.SUUUUPER !!!
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 15019
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 10255
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 07.04.2015 08:39
Liczba odwiedzin: 109254
Australia oczarowuje! Ogromne przestrzenie, dzikie krajobrazy, przedziwne zwierzęta, które można spotkać tylko tam, ciekawa kultura, a do tego chyba najbardziej wyluzowani ludzie na świecie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.03.2015 08:27
Liczba odwiedzin: 122423
Ośmioosobowa grupa studentów z Rzeszowa i okolic lubi udowadniać, że chcieć równa się móc. Wierni tej idei co roku wyruszają w podróż leciwym busem z 1988 r. Na koncie mają już cztery wyprawy, a teraz przygotowują się do następnej. Tym razem celem są Stany Zjednoczone, które zamierzają przejechać wzdłuż i wszerz w trakcie dwumiesięcznej eskapady. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, stany zjednoczone
Autor: Źródło: materiały promocyjne
Data publikacji: 25.03.2015 09:20
Liczba odwiedzin: 6898
Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 02.03.2015 10:11
Liczba odwiedzin: 6234
Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.09.2014 12:38
Liczba odwiedzin: 23106
„Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »
Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 25.09.2014 10:24
Liczba odwiedzin: 7841
Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 19.09.2014 09:47
Liczba odwiedzin: 9506
Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »
Tagi: patronat medialny, azja, indonezja
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.08.2014 16:09
Liczba odwiedzin: 8099
Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada
Autor: Anna Kaca
Data publikacji: 16.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 8862
W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Archeolodzy w podróży
Data publikacji: 11.07.2014 12:45
Liczba odwiedzin: 6986
Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »
Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny
Autor: Tomasz Korgol
Data publikacji: 01.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 7930
Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »
Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.05.2014 11:39
Liczba odwiedzin: 6060
W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »
Tagi: europa, polska, patronat medialny
Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński
Data publikacji: 26.05.2014 16:34
Liczba odwiedzin: 7143
Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »
Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.05.2014 15:10
Liczba odwiedzin: 5501
Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »
Autor: BusTrip into the Wild
Data publikacji: 12.05.2014 09:20
Liczba odwiedzin: 44219
Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »
Tagi: patronat medialny, europa
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 28.04.2014 10:02
Liczba odwiedzin: 110178
Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »
Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk
Data publikacji: 15.04.2014 11:35
Liczba odwiedzin: 6897
1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »
Tagi: patronat medialny, europa, islandia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 21.03.2014 14:44
Liczba odwiedzin: 164676
24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 11.03.2014 11:44
Liczba odwiedzin: 48486
Zapraszamy Was już na III Spotkanie Podróżnicze Klubu Szalonego Podróżnika do Wielkie żarcie. Będzie to spotkanie przed świąteczne, w związku z tym odbędą się dwie prezentacje podróżnicze, gdyż kwietniowe spotkanie się nie odbędzie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 06.03.2014 11:00
Liczba odwiedzin: 50362
Marzyliście kiedyś o wyruszeniu w podróż dookoła świata? Co chcielibyście zobaczyć? Jakie państwa odwiedzić? Wydaje Wam się, że taka podróż to nierealny i odległy pomysł? Już niedługo będziecie mieli okazję się przekonać, że to nic bardziej mylnego! Niepowtarzalna okazja, aby posłuchać o niesamowitej wyprawie równie niesamowitego człowieka – o pięcioletniej podróży Pawła Kilena dookoła świata. »
Powered by Webspiro.