Dziś jest 04.11.2024
Imieniny obchodzą Karol, Olgierd, Emeryk, Boromeusz
Autor: Anna Wójcik
Data publikacji: 05.02.2012 14:37
Liczba odwiedzin: 6821
Tagi: europa, serbia, belgrad, autostop, relacje, zadanie 1, autostop relacje z podróży
Na początku grudnia 2011 roku zastanawiałyśmy się z koleżanką, gdzie i w jaki sposób spędzić sylwestra. Ja wpadłam na pomysł, aby pojechać autostopem do Pragi. Następnego dnia koleżanka sprawdzając niezbędne informacje dotyczące tak ekstremalnej podróży, znalazła forum osób, które chcą jechać autostopem do Belgradu.
Poszłyśmy na spotkanie, okazało się, że jest to dwunastoosobowa grupa, która wielokrotnie podróżowała w ten sposób. Wysłuchawszy ich przygód stwierdziłyśmy, że warto zaryzykować. Nasza przygoda zaczęła się 28 grudnia 2011 roku, łapiąc autostop na Zakopiance w Krakowie. Wszyscy rozdzieliliśmy się na siedem dwuosobowych grup.
Podróż do Serbii
Po dwugodzinnym czekaniu na zimnie udało nam się zatrzymać kierowcę, który podwiózł nas na granicę słowacką do Chyżnego. Nie tracąc czasu, od razu zaczęłyśmy łapać kolejnego stopa. Tym razem zatrzymał się kierowca, który zabrał nas do Bratysławy. Byłyśmy bardzo przestraszone, ponieważ mężczyzna jechał na autostradzie prawie 200 km\h, a słysząc nasze trwożliwe utyskiwania powiedział: „Nie bójcie się, jestem tajnym policjantem”. Do Bratysławy dotarłyśmy ok. północy. Zwiedziłyśmy rynek, ale szkoda było nam wydawać pieniędzy na nocleg, więc pojechałyśmy autobusem miejskim na lotnisko, gdzie bezpiecznie spędziłyśmy noc. Nazajutrz o świcie, zjadłszy nasze śniadania, wcześniej przygotowane w akademiku, wyruszyłyśmy w dalszą trasę, aby dotrzeć do Budapesztu.
Wydostałyśmy się z miasta na autostradę, po jakimś czasie zatrzymała nam się bardzo miła Węgierka, która zawiozła nas do samego centrum Budapesztu. Przyznam, że byłam zachwycona miastem, bardzo piękne, lecz odstraszał mnie ich skomplikowany język. O dziwo, dowiedziałyśmy się, że do stolicy dotarły dwie pary z naszej ekipy, które miały zamówiony hostel. Zostawiłyśmy nasze ciężkie bagaże i do ciemnej nocy wszyscy zwiedzaliśmy miasto. O świcie musieliśmy się zmobilizować i wyruszyć w dalsza trasę, aby dotrzeć do celu, do Belgradu.
Czekaliśmy bardzo długo, bezskutecznie, brakowało nam snu, byliśmy przemarznięci, głodni, ale żądni przygód, ciągle z pozytywnym nastawieniem. Kilkakrotnie zmienialiśmy miejsce na autostradzie, aby łatwiej było nam coś złapać, ale też często musieliśmy uważać na policję, ponieważ łapanie autostopu na autostradzie kończy się wysokim mandatem. W końcu z uradowaniem wsiadłyśmy do auta, gdzie mogłyśmy się ogrzać. Kierowca zawiózł nas na południe Węgier do Szegedu, gdzie stamtąd jest już blisko do granicy serbskiej.
Niestety zrobiło się już ciemno, a wokół nas nie było żadnego hotelu, ale widziałyśmy duże blokowisko. Jeden z bloków był otwarty i nie mając wyjścia musiałyśmy rozłożyłyśmy nasze śpiwory i przenocować na klatce schodowej, oczywiście pisząc wiadomość dla mieszkańców, że jesteśmy polskimi turystami. Z rana poszłyśmy 10 km piechotą na granicę węgierską-serbską, gdzie zostałyśmy wylegitymowane. Szybko złapałyśmy autostop, który bezpośrednio zawiózł nas do Belgradu.
Sylwester w Belgradzie
Dnia 31 grudnia 2011 roku spełniły się nasze marzenia, aby spędzić sylwester w Belgradzie. Na samym początku wymieniłyśmy w kantorze euro na dinary serbskie, gdzie jeden dinar odpowiada jednemu euro. Następnie poszłyśmy do restauracji, gdzie zjadłyśmy tradycyjną potrawę serbską, czyli dżabatti; jest to duża bułka, z dużą ilością mięsa w środku z przeróżnymi sosami, warzywami i surówkami.
Zostawiłyśmy bagaże w przechowalni i poszłyśmy na spotkanie w umówione miejsce z naszą grupą. Niesamowite było to, że z Krakowa wyruszałyśmy my we dwie, a w Belgradzie prawie 1500 km od ojczyzny spotkaliśmy się z całą czternastką. Zdobyliśmy mapę i zaczęliśmy zwiedzać piękną stolicę.
W Belgradzie obecnie żyje ok. 1,7 mln ludzi. Leży przy ujściu Sawy do Dunaju, dzięki czemu rozwija się turystyka śródlądowa oraz można dotrzeć do innych krajów bałkańskich. W pierwszej kolejności zwróciliśmy uwagę na architekturę, która jest bardzo różnorodna. Można znaleźć tam kościoły, meczety, cerkwie, zamki, twierdze oraz instytucje naukowe. Również było wiele budynków zniszczonych podczas wojny, która toczyła się w latach 1992-2003, tworząc wraz z Czarnogórą Federalną Republikę Jugosławii, jednak w następstwie konfliktów zbrojnych na Bałkanach, a w szczególności w Kosowie doszło do powstania Serbii i Czarnogóry, a następnie w 2006 roku do podziału na dwa niepodległe państwa.
Serbia charakteryzuje się różnorodnością religijną, gdzie występuje katolicyzm i prawosławie. Dla nas dużym zaskoczeniem był fakt, iż tamtejsi ludzie posługują się na co dzień dwoma alfabetami: cyrylicą oraz łacinką. Późnym popołudniem poszliśmy do piekarni, aby coś przekąsić, kupiliśmy kolejną, tradycyjną serbską potrawę – burka, czyli nadzienie z mięsa lub z sera zawinięte w ciasto typu filo.
W końcu doczekaliśmy się pory hucznej imprezy sylwestrowej. Aby uczcić to wydarzenie, męska część naszej grupy wybrała się do sklepu monopolowego – chcieliśmy zasmakować serbskiego alkoholu. Najbardziej znanym trunkiem jest rakija, potocznie mówiąc śliwowica, produkowana ze śliwek węgierskich, która po sfermentowaniu ma aż 70% etanolu! Również popularne jest piwo serbskie o nazwie Jeleń. Następnie zaczęliśmy szampańską zabawę na koncercie przy serbskich zespołach, na Trg Republike. O północy świetną zabawę upiększyła duża ilość, różnokolorowych fajerwerków. Po północy ludzie rozeszli się do knajp i klubów.
Serbowie są bardzo życzliwie nastawieni do turystów. Zapraszali nas do stolików, byli ciekawi i otwarci. Nad ranem zmorzył nas sen, lecz nie mieliśmy załatwionych noclegów. Jak przystało na turystów z krwi i kości, postanowiliśmy przenocować na dworcu autobusowym, gdzie przewijało się bardzo dużo ludzi.
Nowy Rok w Nowym Sadzie
Według przysłowia jaki Nowy Rok, taki cały rok, a więc postanowiliśmy wybrać się w dalszą podróż, tym razem pociągiem do Nowego Sadu, który jest oddalony od Belgradu 80 km na północ.
Nowy Rok jest świętem oraz przypadał w niedzielę, więc w pierwszej kolejności poszliśmy na mszę do kościoła na znanym Placu Wolności. Po mszy przywitała nas przyjemna, słoneczna pogoda, więc wyruszyliśmy zwiedzić miasto; przeszliśmy przez długi Most Wolności, aby dotrzeć do Twierdzy Petrovaradin, zwaną „Gibraltarem Dunaju”. Obiekt pochodzi z XVI-XVIII wieku, gdzie toczoną walki między Austrią a Turcją.
Koniec przygody w Serbii
Nasza przygoda w Serbii dobiegła końca. Wieczorem dziesięć osób z grupy postanowiło wyjechać, a reszta zatrzymała się na noc w hostelu. Późną nocą udało nam się dotrzeć autostopem do Bratysławy, a następnie kierowałyśmy się na Wiedeń, gdzie spędziłyśmy dwa dni. Do Krakowa wróciłyśmy 5 stycznia 2012 roku, pełne przygód i wrażeń. Choć odczułyśmy zimno, głód, zmęczenie; byłyśmy z siebie dumne i nie żałowałyśmy, że się zdecydowałyśmy na taką wyprawę.
Być turystą to świetna sprawa, należy podróżować, ponieważ człowiek uczy się wielu rzeczy, poznaje tradycje, obyczaje, a tej wiedzy nikt nam nie zabierze.
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.04.2015 15:35
Liczba odwiedzin: 16349
Zapraszamy na relację Ani i Staśka Szloser ze zdobycia najwyższego szczytu Afryki oraz krótkiego pobytu w parkach narodowych i na Zanzibarze. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.04.2015 13:30
Liczba odwiedzin: 11640
Jeszcze pół wieku temu Nepal był zamknięty dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich dekadach zamienił się w Mekkę dla ludzi kochających góry, przyrodę i egzotyczną, azjatycką kulturę. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 07.04.2015 08:39
Liczba odwiedzin: 162660
Australia oczarowuje! Ogromne przestrzenie, dzikie krajobrazy, przedziwne zwierzęta, które można spotkać tylko tam, ciekawa kultura, a do tego chyba najbardziej wyluzowani ludzie na świecie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.03.2015 08:27
Liczba odwiedzin: 191973
Ośmioosobowa grupa studentów z Rzeszowa i okolic lubi udowadniać, że chcieć równa się móc. Wierni tej idei co roku wyruszają w podróż leciwym busem z 1988 r. Na koncie mają już cztery wyprawy, a teraz przygotowują się do następnej. Tym razem celem są Stany Zjednoczone, które zamierzają przejechać wzdłuż i wszerz w trakcie dwumiesięcznej eskapady. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, stany zjednoczone
Autor: Źródło: materiały promocyjne
Data publikacji: 25.03.2015 09:20
Liczba odwiedzin: 8066
Festiwal Podróżniczy im. Olgierda Budrewicza Równoleżnik Zero, który odbędzie się w dniach 9-11 kwietnia 2015 r. w Mediatece (Pl. Teatralny 5) i Bibliotece Turystycznej (ul.Szewska 78) to wydarzenie skierowane do osób pragnących poczuć klimat podróżowania oraz wspaniała okazja do spotkania z podróżnikami i autorami książek. Tegoroczna edycja będzie poświęcona krajom Ameryki Północnej i Środkowej. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 02.03.2015 10:11
Liczba odwiedzin: 7051
Pięcioletnia podróż Pawła Kilena w poszukiwaniu przygody i spełnienia marzeń. Z lekkim zarysem planu i z bardzo małym budżetem. Udowadnia wszystkim, a przede wszystkim sobie, że powiedzenie „Chcieć, to móc” nie jest fikcją. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.09.2014 12:38
Liczba odwiedzin: 35014
„Nigdzie indziej na świecie nie ma tylu Niemców, którzy mówią po hiszpańsku i czczą bohatera narodowego o nazwisku O’Higgins”. Właśnie ta, zasłyszana wieki temu opinia na temat Chile pchnęła moje zainteresowania w kierunku owego chudego jak patyk kraju. Choć od tamtego czasu minęło już wiele lat, ciekawość pozostała, ale decyzja o wyjeździe zapadła dopiero niedawno. »
Tagi: patronat medialny, ameryka południowa, chile, patagonia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 25.09.2014 10:24
Liczba odwiedzin: 8910
Książka Michała Zielińskiego to osobisty zapis wrażeń z wyprawy do jednego z najmniej uczęszczanych rejonów świata – południowoamerykańskiej selvy, czyli dżungli. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 19.09.2014 09:47
Liczba odwiedzin: 11138
Karolina i Bartek, para młodych inżynierów z Krakowa i autorów bloga Kurs na Wschód, wkrótce rusza w kolejną podróż. Tym razem zamierzają odwiedzić Indonezję, przyjmując za cel nie tylko relaks pod palmami, ale także zebranie sporej ilości materiału reporterskiego, który ma czytelnikom ich bloga pokazać azjatycki kraj od podszewki. Karolina i Bartek obierają kurs na Indonezję! »
Tagi: patronat medialny, azja, indonezja
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.08.2014 16:09
Liczba odwiedzin: 8656
Czy można pokonać pieszo dystans 8000 km w ciągu 8 miesięcy, samotnie, bez większego wsparcia z zewnątrz, mierząc się z różnorodnymi warunkami klimatycznymi oraz terenowymi? Można, trzeba mieć tylko jasno określony cel. A taki z pewnością przyświeca Jakubowi Mudzie, który wraz z początkiem stycznia 2015 roku wybiera się w pieszą wyprawę 8000 km Across Canada, od wybrzeża Pacyfiku aż po Atlantyk. »
Tagi: patronat medialny, ameryka północna, kanada
Autor: Anna Kaca
Data publikacji: 16.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 10492
W tegoroczne wakacje razem z moim czworonogiem pokonam pieszo 800 km, promując adopcje psów aktywnych. Od Karkonoszy po Bieszczady będę prezentować ludziom dwa bardzo aktywne psy, które od wielu lat nie potrafią znaleźć domu. Pokaże również, że wakacje można spędzać ze swoim czworonogiem w fajny dla obu stron sposób. »
Tagi: patronat medialny
Autor: Archeolodzy w podróży
Data publikacji: 11.07.2014 12:45
Liczba odwiedzin: 8040
Minął ponad rok, odkąd grupa archeologów i jeden grafik zdecydowali się na podróż swojego życia, odwiesiła na jakiś czas pracę i studia i wyruszyła do Rosji. Teraz, projekt „Archeolodzy w Podróży” odżywa – w nieco zmienionym składzie (więcej info tutaj: http://archeolodzywpodrozy.blogspot.com/p/o-nas.html) ruszamy tym razem na północ! »
Tagi: europa, norwegia, skandynawia, patronat medialny
Autor: Tomasz Korgol
Data publikacji: 01.07.2014 11:07
Liczba odwiedzin: 9888
Celem mojej najbliższej wyprawy jest Nepal. Trasa wiedzie z Wrocławia przez Węgry, Bułgarię, Rumunię, Turcję, Gruzję, Armenię, Irak (Kurdystan), Iran, Pakistan, Indie, Nepal. Łącznie 15 tysięcy kilometrów, samotnie, autostopem. Wyprawa jest częścią projektu pod nazwą ,,Z uśmiechem na (Bliski) Wschód”. »
Tagi: patronat medialny, azja, indie, nepal
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 30.05.2014 11:39
Liczba odwiedzin: 6619
W trakcie minionego I Festiwalu Podróżniczego Klubu Szalonego Podróżnika w Środzie Wielkopolskiej, któremu patronował między innymi portal Etraveler.pl, słuchacze mieli okazję nie tylko przenieść się w odległe i niezwykle różnorodne części świata, ale i dostali spory zastrzyk inspiracji, po którym na pewno niełatwo będzie wysiedzieć w domu. »
Tagi: europa, polska, patronat medialny
Autor: Łukasz Kraka-Ćwikliński
Data publikacji: 26.05.2014 16:34
Liczba odwiedzin: 8580
Wyprawa przez drugą co do wielkości pustynię na świecie zbliża się wielkimi krokami. Do jej rozpoczęcia zostały niespełna dwa miesiące, co sprawia, że jest to dobry moment, by przypomnieć zainteresowanym, na czym polega jej wyjątkowość. »
Tagi: azja, mongolia, gobi, patronat medialny
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 26.05.2014 15:10
Liczba odwiedzin: 6634
Już w najbliższy piątek (30.05.) rusza w Lublinie Festiwal Podróżniczy u Przyrodników. W programie znalazły się slajdowiska z całego świata: Kolumbia, Antarktyda, Portugalia, Niemcy, Słowenia, Chorwacja) oraz z Polski (Opolszczyzna i Białowieski Park Narodowy). Ideą Festiwalu jest ukazanie piękna i bogactwa przyrody w skrajnie różnych rejonach świata. »
Autor: BusTrip into the Wild
Data publikacji: 12.05.2014 09:20
Liczba odwiedzin: 61403
Jak opisać w kilku słowach projekt BusTrip Into The Wild? 26-letni volkswagen T3, siedmioro podróżników i 12 krajów, które chcemy odwiedzić w trzy tygodnie, jak najmniejszym kosztem. »
Tagi: patronat medialny, europa
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 28.04.2014 10:02
Liczba odwiedzin: 165621
Już 23 i 24 maja rusza w Środzie Wielkopolskiej pierwszy Festiwal Podróżniczy organizowany przez Klub Szalonego Podróżnika. Dwa dni festiwalowe będą składać się z prezentacji prelegentów o „Statuetkę Klubu Szalonego Podróżnika” za najlepszą prezentację podróżniczą, prezentacji filmów oraz relacji podróżniczych zaproszonych gości specjalnych. Poza tym na każdego z uczestników czekają liczne konkursy i atrakcje festiwalowe. »
Autor: Joanna Maślankowska i Adam Wnuk
Data publikacji: 15.04.2014 11:35
Liczba odwiedzin: 7911
1 miesiąc, 2 autostopowiczów i 4 żywioły do pokonania. Podczas miesięcznej wyprawy zasmakujemy dań gotowanych w rozgrzanej ziemi, wykąpiemy się w najwspanialszych wodospadach Europy, staniemy na skraju dwóch ogromnych płyt tektonicznych jednocześnie i (mam nadzieję) nie zostaniemy porwani razem z namiotem przez niezwykle silne wiatry. Wszystko to z dobytkiem na plecach i wyciągniętym w górę kciukiem. »
Tagi: patronat medialny, europa, islandia
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 21.03.2014 14:44
Liczba odwiedzin: 264971
24 maja 2014 r. w Ośrodku Kultury w Środzie Wielkopolskiej w ramach Średzkich Sejmików Kultury 2014 odbędzie się I Festiwal Podróżniczy zorganizowany przez poznański Klub Szalonego Podróżnika. W ramach Festiwalu przewidziane są przede wszystkim prelekcje podróżnicze, slajdowiska, dyskusje i spotkania z podróżnikami. Prelegenci przedstawią swoje dotychczasowe podróże po różnych regionach świata i opowiedzą związane z nimi historie, przygody i wrażenia. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 23.10.2013 19:18
Liczba odwiedzin: 112269
Parędziesiąt lat temu olbrzymie masywy Karakorum mogły przemierzać tylko karawany, a droga od granicy chińskiej do Islamabadu mogła zająć miesiąc czasu. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 05.09.2013 11:25
Liczba odwiedzin: 153782
Jak może wyglądać spotkanie Polaka z Warszawy z krajanem żyjącym w Argentynie, RPA bądź Chinach? Czy podróż może nas otworzyć nie tylko na egzotykę, ale i polskość? Do przeżycia takiej przygody zachęca Muzeum Emigracji w Gdyni w konkursie im. Pawła Edmunda Strzeleckiego. Pod hasłem „Poznaj się na rodaku!” zbierane są reportaże fotograficzne bądź filmowe o wyjątkowych osobowościach napotkanych w drodze. »
Powered by Webspiro.