Jak dotrzeć

gwarancja udanych wakacji

Na skróty przez kontynenty:

Sposób sprawdzony: lot z Polski do Maroka, następnie przejazd z Maroka przez Saharę Zachodnią do Mauretanii, czas – około 4 dni.

Na pewno nie jest to najszybszy i najwygodniejszy sposób dotarcia z Polski do Mauretanii. Polecam go osobom, które mają sporo czasu i niewielki budżet. Jeśli nie wyrobimy wizy w Berlinie i Paryżu oraz jeśli nie podróżujemy do Mauretanii z innych afrykańskich państw – jest to jedyny sposób. Nie ma możliwości wyrobienia mauretańskiej wizy na granicy, a zatem pozostaje ambasada Mauretanii w Rabacie.

Do Mauretanii dostałam się:

1. Lecąc liniami Ryanair z Warszawy do Paryża Beauvais, a następnie z tego samego portu do Tangeru (około 220 PLN bez bagażu rejestrowanego).

2. Jadąc z Tangeru do Rabatu autobusem CTM (marokańskie przedsiębiorstwo transportowe, standardem i cenami zbliżone do Supratours) – 80 MAD/30 PLN.

3. Przemieszczając się, po wyrobieniu wizy w Rabacie, autobusem do Inezgane (30 km od Agadiru), co trwa 10 godzin, a następnie do Dakhli. Koszt – 215 MAD/80 PLN. Podróż nie należy do krótkich – zajmuje aż 20 godzin, urozmaiconych jedynie postojami przy zajazdach. Koszt – 360 MAD/130 PLN.

4. Łapiąc taksówkę z Dakhli do pierwszego mauretańskiego miasta – Nouadhibou. Koszt – 30 euro na osobę (podróżowaliśmy w trójkę). Do granicy podobno dojeżdża także autobus linii Supratours, choć nie jest to informacja sprawdzona. Po stronie mauretańskiej spotkaliśmy co najmniej 30 chętnych do podwiezienia do Nouadhibou. Warto się targować.

Powrót z Mauretanii:

1. Autostop – w Mauretanii jest praktycznie niemożliwy. Owszem, osoby prywatne chętnie podwożą innych, ale zawsze za opłatą. Co innego na Saharze Zachodniej – tutaj kierowcy zatrzymują się chętnie, a jako że odległości między miastami są duże, można liczyć na długą podwózkę. Warto spróbować autostopu od granicy. Jeździ tamtędy wielu kierowców ciężarówek, którzy chętnie się zatrzymują (tym sposobem przejechaliśmy całą Saharę Zachodnią aż do Sidi Ifni). Koszt: 0 PLN

Sahara Zachodnia – na takiej drodze nie trudno o szybki i daleki przejazd autostopem

Sahara Zachodnia – na takiej drodze nie trudno o szybki i daleki przejazd autostopem. Fot. Ewa Pluta

2. Samolot, linie Ryanair, z Marrakeszu do Frankfurtu Hahn, a następnie do Warszawy. Koszt – ok. 240 PLN (bez bagażu rejestrowanego).

Oczywiście nie ma mowy o bezpośrednim przelocie z Polski do Mauretanii. Są natomiast możliwe loty z co najmniej jedną przesiadką, przy czym nie należą one do najtańszych. Można również próbować tzw. sposobu kombinowanego – zakupić bilet na trasie Paryż – Nawakszut (Air France) lub Wyspy Kanaryjskie – Nawakszut (Iberia), a w wymienione miejsca dostać się tanimi liniami lotniczymi. Jeśli dopisze nam szczęście, za wszystkie przeloty zapłacimy 3000 – 3500 PLN.

Do Mauretanii dostaniemy się liniami:

1. Air France – lot z Warszawy do Nawakszutu z przesiadką w Paryżu na lotnisku Charles’a de Gauelle’a, orientacyjny koszt – 5200 PLN.
2. Turkish Airlines – wylot z Warszawy, przesiadka w Stambule, następnie lot do Nawakszutu, orientacyjny koszt biletu zakupionego z 4-miesięcznym wyprzedzeniem – 4500 PLN.
3. Royal Air Maroc – lot z Paryża do Nawakszutu z przesiadką w Casablance, orientacyjny koszt –
2400 PLN.
4. Tunisair – lot z Paryża do Nawakszutu z przesiadką w Tunisie, koszt – ok. 2700 PLN.
5. Iberia – loty z Wysp Kanaryjskich z portu na Gran Canarii do Nawakszutu.

Co ciekawe, wielu podróżnych, zwłaszcza z Europy Zachodniej, wybiera się do Afryki północnej i zachodniej własnym samochodem, co zwłaszcza w przypadku Mauretanii, gdzie infrastruktura jest słabo rozwinięta i gdzie w wiele miejsc nie dotrzemy komunikacja publiczną, jest dobrym pomysłem.

Opinie (0)

Liczba opinii: 0 |

Średnia ocen: 0.00

Brak opinii, bądź pierwszy!

Na skróty przez kontynenty:

Jak dotrzeć

Opinie (0)

Twoja opinia

Informacje praktyczne

Wyszukiwarka lotów

Wyszukaj

Na skróty przez kontynenty

Strefa podróżnika