Dziś jest 25.10.2025

Imieniny obchodzą Daria, Wilhelmina, Sambor, Chryzant

Portal podróżniczy etraveler.pl

gwarancja udanych wakacji
Accredited Agent

Sidi Bou Said

Wracając z wycieczki fakultatywnej z Kartaginy obowiązkowy przystanek stanowi Sidi Bou Said. Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy turystom jest podobieństwo architektury i kolorystyki do greckiego Santorini. Swoją nazwę miasteczko zawdzięcza muzułmańskiej postaci religijnej Aboi Said ibn Khalef ibn Yahia Ettamini el Beji. Jak twierdzą niektórzy jest to miasto artystów. Zbudowano w XV wieku przez hiszpańskich Maurów. Miasteczko to mnóstwo krętych uliczek. Idąc w górę dojdziemy na miejsce skąd jak z lotu ptaka możemy zobaczyć port punicki.


widok na port - Sidi Bou Said
[align="center"]Widok na port - Sidi Bou Said. Fot. Jadwiga Pawełkiewicz[/align]


Wrażenie niesamowite, port wydaje się z góry taki maleńki. Miasteczko jest bardzo czyste, ludzie życzliwi. Podobieństwo z Santorini generalnie nasuwa pytanie – ile czasu zajęło dopasowanie jednolitego koloru niebieskiego na okna, drzwi. Budynki jak w Grecji są bielusieńkie.


uliczka, która kończy się widokiem na port
[align="center"]Fot. Jadwiga Pawełkiewicz[/align]


To skojarzenie nasuwa się od razu w chwili wjazdu na Sidi Bou Said. Mnie jednak zastanawia fakt, że kolor niebieski mimo panującego klimatu, dużej ilości słonecznych, czy wręcz bardzo upalnych dni nie zatraca nic z koloru. Możemy się oczywiście rozejrzeć po nim, bo pełno tu straganów z pamiątkami, ale też dla zmęczonych są kawiarenki, gdzie obowiązkowo powinniśmy wypić herbatkę miętową.


Sidi Bou Said - kawiarenka w której odpoczniemy i napijemy się herbatki miętowej
[align="center"]Sidi Bou Said - kawiarenka w której odpoczniemy i napijemy się herbatki miętowej. Fot. J. Pawełkiewicz[/align]


Oczywiście dla znawców i amatorów dostępne są szisze. Z Sidi Bou Said jest już niedaleko do Tunisu.

Opinie (2)

Liczba opinii: 2 |

Średnia ocen: 5.00

  • Justyna (gość)

    Justyna (gość)

    31.03.12, 14:49

    na ten szczyt gdzie widać port wchodzi się pod górkę. Potem warto odpocząć w tej kawiarence. W upały lepiej smakuje schłodzona woda mineralna niż herbatka miętowa. Zabyt słodka.

    Zgłoś

  • Ewa (gość)

    Ewa (gość)

    01.04.12, 21:33

    styl i kolory budowli rzeczywiście przypominają Santorini

    Zgłoś


Zamknij

Twoja opinia

Twoja ocena

Infolinia(22) 487 55 85

Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19

Wyszukiwarka lotów

Osoby podróżujące

Osoby podróżujące