Dziś jest 26.04.2024
Imieniny obchodzą Marzena, Klaudiusz, Marcelina, Artemon
Strona główna
Nine Mile, wieś w regionie Saint Ann, gdzie urodził się i został pochowany najbardziej znany mieszkaniec wyspy – Bob Marley, to miejsce, które obowiązkowo trzeba odwiedzić będąc na Jamajce. Wycieczkę do mauzoleum można zarezerwować w prawie każdej hotelowej ofercie, bądź zrealizować ją na własną rękę wypożyczonym samochodem. W obu przypadkach warto, bo jedzie się tą samą drogą, która pozwala nam zobaczyć prawdziwe życie w głębi wyspy. Mija się małe wsie, kościółki z ciętego kamienia, domy kolonizatorów, kawowe plantacje, lasy bambusowe. Jamajczyków grających w domino, uczniów w kolorowych mundurkach i obwieszoną ciężką biżuterią młodzież, spotykająca się pod lokalnym supermarketem. Za oknem maluje się prawdziwa Jamajka, pozbawiona turystycznego zgiełku i hotelowych znaków. A gdy w końcu znajdziemy się w Nine Mile, zapomnimy o tym, co widzieliśmy i poniesieni słodkawą wonią marihuany zaczniemy zwiedzać mauzoleum Boba Marleya. Wstęp kosztuje 30$. Wydaje się dość sporo, ale na miejscu czeka nas wiele atrakcji, naprawdę wartych tej ceny. Do zwiedzenia po kolei jest pokój z dziesiątkami nagród artysty, grób jego matki (od tego momentu na dowód szacunku będziemy musieli mieć zdjęte buty ), ogródek w którym na żywo usłyszymy najpopularniejsze kawałki typu „One Love” czy „Slogans” i clue programu – domek (wymiary 3x2m) i grób Marleya.
W domku jest niewiele. Legendarne biurko przy którym ikona reggae pisała swoje pierwsze piosenki i równie legendarne łóżko na którym leżąc paliła konopie z własnego ogródka. Grób niczym żywot osoby, która w nim spoczywa, jest raczej skromny. 21 maja 1981 roku Bob Marley został tu pochowany razem ze swoją gitarą Gibson Les Paul, Biblią otwartą na Psalmie 23 i garścią gandzi. Szaro-beżowa marmurowa płyta nie byłabym niczym wyjątkowym, gdyby nie tysiące świeczek, pamiątek, kartek z podziękowaniami i laurek od zainspirowanych jego twórczością fanów. Mauzoleum w pełni prowadzone jest przez członków rodziny Marleya. Wszyscy zwiedzający bezstresowo mogą odpalać tu swoje skręty, a nawet zaopatrywać się w nie u oprowadzających i przewodników. Klimat tego miejsca jest niepowtarzalny i jak najbardziej warto je odwiedzić.
Nine Mile. Fot. Agata Kirago
Liczba opinii: 0 |
Średnia ocen: 0.00
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Powered by Webspiro.