Amritsar

Stolica stanu Pendżab na pierwszy rzut oka nie powala. Ale wystarczy pokonać około 30-minutowy dystans od dworca kolejowego, żeby zobaczyć jedną z największych atrakcji na subkontynencie. Mowa o Golden Temple – Złotej Świątyni. Jest najświętszym miejscem dla wyznawców sikhizmu, religii łączącej w sobie elementy hinduizmu i islamu, religii niezwykle pokojowej i otwartej na dialog. Złota Świątynia znajduje się na środku basenu, w którym wierni dokonują rytualnych ablucji. Dookoła znajdują się budynki świątynne: muzeum, w którym ekspozycja opowiada historię sikhizmu od momentu jej założenia w XV wieku przez Guru Nanaka, inne pomniejsze świątynie, jadłodajnia (wstęp do niej ma każdy, każdy może liczyć też na posiłek, który wydaję się 3 razy dziennie, wszyscy siedzą w kręgu i oczekują na swoją kolej. Bywa, że trwa to trochę dłużej, bo pielgrzymów jest na przykład kilka setek). Na terenie świątyni można też przenocować, na białych turystów czeka specjalnie wydzielone dormitorium, w którym maksymalnie można zatrzymać się na 3 dni, przy czym płaci się co łaska. Naprawdę warto spędzić choćby jedną noc na terenie Złotej Świątyni, pójść na wieczorną pudżę, zjeść razem z innymi pielgrzymami posiłek i przede wszystkim nacieszyć się sikhijską gościnnością, która nie ma sobie równych

.

Dodaj swoją opinię (0)

Liczba opinii: 0 |

Średnia ocen: 0.00

Brak opinii, bądź pierwszy!

Twoja opinia

Artykuły

Z wizytą u plemion górskich

Autor: Świat oczami Gośki

Data publikacji: 22.04.2013 15:59

Liczba odwiedzin: 4470

Jako pierwszą odwiedziliśmy wioskę plemienia Moon. Żeby tam się dostać, musieliśmy przejść przez chaszcze, potem targ, a następnie po betonowych kładkach. Brudne dzieciaki biegały po ulicy, jedno kąpało się w misce, inne siedziało w bali. »

Tagi: azja, tajlandia, relacje
Cały świat

Autor: Karolina Łuczak

Data publikacji: 22.04.2013 14:40

Liczba odwiedzin: 3927

Nie ważne czy jesteś na rajskiej plaży w Tajlandii, wieży Eiffla w Paryżu, karnawale w Rio czy też w polskim lesie. Liczy się to, że zdecydowałeś się na pierwszy krok i ruszyłeś przed siebie. Dla mnie ważniejsze od odwiedzania kolejnych miejsc czy zabytków jest coś, co nazywam stanem podróżowania. »

Tagi: akcja vlepka, ii miejsce
Konkurs z Wimdu – rozstrzygnięcie

Autor: Etraveler.pl

Data publikacji: 22.04.2013 13:11

Liczba odwiedzin: 1597

Przedstawiamy listę nagrodzonych osób, których opisy okazały się najciekawsze i najbardziej popularne wśród internautów oraz jury Etraveler.pl. Gratulujemy zwycięzcom, do których trafią vouchery o wartości 50 euro każdy na nocleg w dowolnym miejscu na świecie dostępnym w ofercie Wimdu. Zapraszamy do lektury zwycięskich tekstów! »

Tagi: konkurs z wimdu rozstrzygnięcie
Marysia Maciocha

Autor: Marysia Maciocha

Data publikacji: 22.04.2013 11:15

Liczba odwiedzin: 516961

Zwariowana podróżniczka i blogerka, do szaleństwa zakochana w podróżach, sztuce nowoczesnej i nurkowaniu. Czerpie z życia pełnymi garściami, wiecznie w pogoni za swoimi marzeniami. Uwielbia Bliski Wschód, Afrykę i Azję Centralną. »

Tagi: eksperci podróży marysia maciocha, eksperci podróży
Kwestionariusz Podróżnika

Autor: Etraveler.pl

Data publikacji: 22.04.2013 11:04

Liczba odwiedzin: 9032

Marysia Maciocha »

Tagi: kwestionariusz podróżnika marysia maciocha
Japońska perełka – Miyajima, kwiecień 2013

Autor: Patrycja Pietruszka

Data publikacji: 22.04.2013 10:02

Liczba odwiedzin: 1509

Słońce jest już bardzo nisko. Zapada zmierzch. Ciepłe popołudnie sprawia, że Miyajima – niewielka wyspa u wybrzeży Japonii, jest dziś niezwykła. Na lądzie największe miasto, znajdujące się w pobliżu, to Hiroszima. Na owianą tradycją wysepkę można się dostać jedynie nowoczesnym promem. Co rusz podbiegają do nas oswojone sarny. Pozują do zdjęć pomiędzy świątyniami. W tle kwitną przepiękne wiśnie. O zachodzie słońca idealnie prezentuje się chram Itsukushima, tonący powoli w Morzu Japońskim. Widzicie tego pana na zdjęciu? Otrzymuje od nas tabliczkę i rejestruje swój pojazd na Etravelera. Z zadowoleniem obwozi turystów, pokazuje im to, co najpiękniejsze w Miyajimie, to, czego nie da się zabrać stamtąd ze sobą – jej tradycję, ulotność, tajemniczość. Niezwykłą japońskość. Jest już wieczór. Za chwilę ostatni prom odwiezie nas do Hiroszimy. Następnie pociągiem wrócimy do Tokio, a w pamięci nadal pozostanie niezwykły klimat tego miejsca. Nieskalanego światłem neonów i gwarem ruchliwych ulic… »

Tagi: akcja vlepka