Amritsar

Stolica stanu Pendżab na pierwszy rzut oka nie powala. Ale wystarczy pokonać około 30-minutowy dystans od dworca kolejowego, żeby zobaczyć jedną z największych atrakcji na subkontynencie. Mowa o Golden Temple – Złotej Świątyni. Jest najświętszym miejscem dla wyznawców sikhizmu, religii łączącej w sobie elementy hinduizmu i islamu, religii niezwykle pokojowej i otwartej na dialog. Złota Świątynia znajduje się na środku basenu, w którym wierni dokonują rytualnych ablucji. Dookoła znajdują się budynki świątynne: muzeum, w którym ekspozycja opowiada historię sikhizmu od momentu jej założenia w XV wieku przez Guru Nanaka, inne pomniejsze świątynie, jadłodajnia (wstęp do niej ma każdy, każdy może liczyć też na posiłek, który wydaję się 3 razy dziennie, wszyscy siedzą w kręgu i oczekują na swoją kolej. Bywa, że trwa to trochę dłużej, bo pielgrzymów jest na przykład kilka setek). Na terenie świątyni można też przenocować, na białych turystów czeka specjalnie wydzielone dormitorium, w którym maksymalnie można zatrzymać się na 3 dni, przy czym płaci się co łaska. Naprawdę warto spędzić choćby jedną noc na terenie Złotej Świątyni, pójść na wieczorną pudżę, zjeść razem z innymi pielgrzymami posiłek i przede wszystkim nacieszyć się sikhijską gościnnością, która nie ma sobie równych

.

Dodaj swoją opinię (0)

Liczba opinii: 0 |

Średnia ocen: 0.00

Brak opinii, bądź pierwszy!

Twoja opinia

Artykuły

Karolina Paduszyńska

Autor: Karolina Paduszyńska

Data publikacji: 04.04.2013 11:56

Liczba odwiedzin: 40579

Ekspert Podróży po Finlandii. »

Tagi: eksperci podróży karolina paduszyńska, eksperci podróży
Kobiety na rowery!

Autor: Etraveler.pl

Data publikacji: 03.04.2013 15:15

Liczba odwiedzin: 14638

Trzy dziewczyny postanowiły wsiąść na rowery i ruszyć w podróż przez Azję. W planach mają przejechanie 8 państw i 12 000 kilometrów. Na trasie pojawią się wysokie przełęcze w górach Pamir, odludne pustkowia w Chinach (w co akurat trudno uwierzyć), laotańskie dżungle i kambodżańskie tropiki. Chcą spróbować uzbeckiego pilawu, wpaść na herbatkę do Yunnan i sprawdzić czy Akha w Laosie faktycznie są animistami. A przede wszystkim chcą udowodnić, że zwykłe dziewczyny też mogą przejechać Azję na rowerze! »

Tagi: patronat medialny, rowery
Baguio – Filipiny

Autor: Śladami Marzeń

Data publikacji: 02.04.2013 10:39

Liczba odwiedzin: 2107

Miejski bazar w Baguio jest jednym z wielu wyjątkowych miejsc na Filipinach. Każdy fanatyk bazarowego folkloru i niepowtarzalnych miejsc powinien je odwiedzić. Możecie tu spotkać nie tylko krowie głowy, swobodnie wiszące w wielu miejscach, ale także niespotykane nigdzie indziej owoce, truskawki, z których ten region słynie, żabie portfele i niezliczoną liczbę gatunków ryb i warzyw. Raj dla każdego bazarowicza. »

Tagi: akcja vlepka
San Fernando – Filipiny

Autor: Śladami Marzeń

Data publikacji: 02.04.2013 10:35

Liczba odwiedzin: 1814

Miejsce znane na całym świecie z obchodów Wielkanocnych. Mówimy tu głównie o Wielkim Piątku, bo to właśnie wtedy odbywają się krwawe procesje w San Fernando – mieście położonym 2 godziny drogi na północ od Manili. Niesamowite procesje, setki biczujacych się ludzi i krzyżowanie śmiałków, dla których jest to forma pokuty i jednocześnie podziękowania dla Boga za całe dobro, które na nich spadło. »

Tagi: akcja vlepka
O Couchsurfingu słów kilka

Autor: Justyna Śnieżek

Data publikacji: 30.03.2013 20:16

Liczba odwiedzin: 7905

Wielu z nas marzy o podróżach. Tych bliskich i tych dalekich. Pragniemy przygód, wiatru we włosach, spotkań z inspirującymi ludźmi i niezapomnianych wspomnień. Większość z wymienionych możemy zapewne osiągnąć pakując plecak i ruszając przed siebie, jednak skąd wziąć tę przysłowiową „wisienkę” dopełniającą całość? W jaki sposób zmienić marzenia we wspomnienia i do tego nie zbankrutować? Dziś właśnie o tym. Dziś o Couchsurfingu. »

Tagi: europa, tanie podróżowanie, inspiracje, relacje, inspiracje relacje z podróży
Chiński Zwiad 2013

Autor: Etraveler.pl

Data publikacji: 29.03.2013 14:49

Liczba odwiedzin: 5782

Nigdy wcześniej nie był w Chinach ani w żadnym innym azjatyckim kraju. Dwa lata temu kupił bilet w jedną stronę i poleciał do Pekinu. Miał tam spędzić rok, nic nie zapowiadało tego, że zostanie na dłużej. »

Tagi: patronat medialny, chiny