Dziś jest 13.09.2025

Imieniny obchodzą Aureliusz, Lubor, Aleksander, Amat

Portal podróżniczy etraveler.pl

gwarancja udanych wakacji
Accredited Agent

Amritsar

Stolica stanu Pendżab na pierwszy rzut oka nie powala. Ale wystarczy pokonać około 30-minutowy dystans od dworca kolejowego, żeby zobaczyć jedną z największych atrakcji na subkontynencie. Mowa o Golden Temple – Złotej Świątyni. Jest najświętszym miejscem dla wyznawców sikhizmu, religii łączącej w sobie elementy hinduizmu i islamu, religii niezwykle pokojowej i otwartej na dialog. Złota Świątynia znajduje się na środku basenu, w którym wierni dokonują rytualnych ablucji. Dookoła znajdują się budynki świątynne: muzeum, w którym ekspozycja opowiada historię sikhizmu od momentu jej założenia w XV wieku przez Guru Nanaka, inne pomniejsze świątynie, jadłodajnia (wstęp do niej ma każdy, każdy może liczyć też na posiłek, który wydaję się 3 razy dziennie, wszyscy siedzą w kręgu i oczekują na swoją kolej. Bywa, że trwa to trochę dłużej, bo pielgrzymów jest na przykład kilka setek). Na terenie świątyni można też przenocować, na białych turystów czeka specjalnie wydzielone dormitorium, w którym maksymalnie można zatrzymać się na 3 dni, przy czym płaci się co łaska. Naprawdę warto spędzić choćby jedną noc na terenie Złotej Świątyni, pójść na wieczorną pudżę, zjeść razem z innymi pielgrzymami posiłek i przede wszystkim nacieszyć się sikhijską gościnnością, która nie ma sobie równych

.

Dodaj swoją opinię (0)

Liczba opinii: 0 |

Średnia ocen: 0.00

Brak opinii, bądź pierwszy!

Twoja opinia

Twoja ocena

Artykuły

  • Chiki-chiki pod palmami

    Chiki-chiki pod palmami

    Autor: Magda Ramos

    Data publikacji: 01.07.2011 14:13

    Liczba odwiedzin: 13908

    Socjalizm albo śmierć. Przyjaciel albo wróg rewolucji. Dobro partii albo dobro rodziny. Działalność czarnorynkowa albo legalne przymieranie głodem w imię idei groźnego Brodacza. Dzień spędzony w towarzystwie zagranicznego turysty albo miesiąc ciężkiej pracy. Prostytucja albo bieda. Kuba aż kipi od skrajności i często zmusza swoich mieszkańców do dokonywania niełatwych wyborów. »

    Tagi: ameryka środkowa i karaiby, kuba, hawana, seksturystyka, magda ramos

  • Chanoyu – rytuał picia herbaty

    Chanoyu – rytuał picia herbaty

    Autor: Angelina Sielewicz

    Data publikacji: 01.07.2011 13:37

    Liczba odwiedzin: 7618

    Pewien buddyjski mnich miał problemy ze snem. By jakoś przetrwać bezsenne noce, zaczął zapraszać gości i wraz z nimi popijać herbatę. Spotkania stawały się coraz bardziej zrytualizowane… To jedna z wielu legend, która tłumaczy pochodzenie chanoyu – japońskiej ceremonii parzenia i picia herbaty. »

    Tagi: azja, japonia, kuchnia, angelina sielewicz, kuchnia artykuły

  • Capri

    Capri

    Autor: Angelina Sielewicz

    Data publikacji: 01.07.2011 11:55

    Liczba odwiedzin: 11698

    Aby wydobyć esencję wyspy, należy przemierzać ją ścieżkami, podążając za zapachem pomarańczy i dzikiego goździka, trzeba ją też opłynąć, albo chociaż zanurzyć się w oblewających ją wodach. »

    Tagi: europa, włochy, capri, punta carena, anacapri, relacje

  • Rafa koralowa… z betonu?!

    Rafa koralowa… z betonu?!

    Autor: Krystyna Sokulska

    Data publikacji: 30.06.2011 16:00

    Liczba odwiedzin: 16328

    Kolekcjoner snów, zaginiony korespondent czy człowiek w ogniu już czekają na śmiałków, którzy staną z nimi twarzą w twarz kilka metrów pod wodą. W Galerii na miarę XXI wieku. »

    Tagi: ameryka północna, meksyk, cancun, woda, krystyna sokulska

  • Camino de Santiago – droga z celem

    Camino de Santiago – droga z celem

    Autor: Anna Wiśniewska

    Data publikacji: 30.06.2011 14:52

    Liczba odwiedzin: 8023

    Camino w języku hiszpańskim to droga i w tym znaczeniu może być to każdy typ drogi. Najbardziej jednak znaną drogą na Płw. Iberyjskim jest Camino de Santiago, czyli droga do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela. »

    Tagi: europa, hiszpania, santiago de compostela, camino de santiago, religia, artykuły, anna wiśniewska, turystyka religijna artykuły

  • Cała Holandia na rowerze

    Cała Holandia na rowerze

    Autor: Marta Nogas

    Data publikacji: 30.06.2011 12:57

    Liczba odwiedzin: 12900

    Prawdopodobnie jest tak, że dobrzy rowerzyści – wszyscy ci, którzy przestrzegali zasad rowerowego savoir-vivru, nie jeździli po chodnikach i machali rękami przed skręcaniem, po śmierci trafią do miejsca przypominającego Holandię. Ponieważ w Holandii niewiele trzeba cyklistom, by mogło być jeszcze lepiej. »

    Tagi: europa, holandia, amsterdam, rowery, marta nogas

Infolinia(22) 487 55 85

Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19

Wyszukiwarka lotów

Osoby podróżujące

Osoby podróżujące