Dziś jest 14.09.2025
Imieniny obchodzą Bernard, Roksana, Cyprian, Siemomysł
Strona główna
Stolica stanu Pendżab na pierwszy rzut oka nie powala. Ale wystarczy pokonać około 30-minutowy dystans od dworca kolejowego, żeby zobaczyć jedną z największych atrakcji na subkontynencie. Mowa o Golden Temple – Złotej Świątyni. Jest najświętszym miejscem dla wyznawców sikhizmu, religii łączącej w sobie elementy hinduizmu i islamu, religii niezwykle pokojowej i otwartej na dialog. Złota Świątynia znajduje się na środku basenu, w którym wierni dokonują rytualnych ablucji. Dookoła znajdują się budynki świątynne: muzeum, w którym ekspozycja opowiada historię sikhizmu od momentu jej założenia w XV wieku przez Guru Nanaka, inne pomniejsze świątynie, jadłodajnia (wstęp do niej ma każdy, każdy może liczyć też na posiłek, który wydaję się 3 razy dziennie, wszyscy siedzą w kręgu i oczekują na swoją kolej. Bywa, że trwa to trochę dłużej, bo pielgrzymów jest na przykład kilka setek). Na terenie świątyni można też przenocować, na białych turystów czeka specjalnie wydzielone dormitorium, w którym maksymalnie można zatrzymać się na 3 dni, przy czym płaci się co łaska. Naprawdę warto spędzić choćby jedną noc na terenie Złotej Świątyni, pójść na wieczorną pudżę, zjeść razem z innymi pielgrzymami posiłek i przede wszystkim nacieszyć się sikhijską gościnnością, która nie ma sobie równych
.
Liczba opinii: 0 |
Średnia ocen: 0.00
Autor: Krystyna Sokulska
Data publikacji: 15.06.2011 13:34
Liczba odwiedzin: 5737
Określają siebie jako Brandos costumes, a znaczy to mniej więcej tyle, co „łagodnych obyczajów”; Ocean Spokojny, z którym graniczy ich kraina jest dla nich morzem, zaś święto Matki Boskiej Bolesnej stanowi okazję do dobrej zabawy. Nie można im też odmówić niebywałego talentu do produkcji jedynego na świecie wina, które przekornie nazwano „zielone”. Jak tu ich nie polubić? »
Tagi: europa, portugalia, minho, luzytania, wino, artykuły, krystyna sokulska, turystyka winna artykuły
Autor: Ola Klimowicz
Data publikacji: 15.06.2011 12:33
Liczba odwiedzin: 6496
Z racji moich architektonicznych pasji swego czasu oczarowała mnie Barcelona. Kiedy zdecydowałam się na wyjazd do Madrytu, byłam przekonana, że nie ujmie mnie tak jak Katalonia. tym bardziej byłam zdziwiona, kiedy zakochałam się w hiszpańskiej stolicy od pierwszego wejrzenia. »
Tagi: europa, hiszpania, madryt, relacje, ola klimowicz
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Powered by Webspiro.