Dziś jest 27.04.2024
Imieniny obchodzą Teofil, Zyta, Żywisław, Anastazy
Strona główna
Finlandia tak jak w przypadku większości krajów skandynawskich jest miejscem stosunkowo drogim, szczególnie jeśli ceny porównamy na przykład z cenami polskich produktów. Jeśli jednak w czasie naszego pobytu chcemy zaoszczędzić możemy na przykład robić zakupy spożywcze na targach i halach targowych na których znajdziemy nieco tańsze jedzenie. Tak samo jest w przypadku noclegów, bez problemu znajdziemy dużo tańsze miejsce do spania na przykład w hostelach, które charakteryzują się dość wysokim standardem.
Przykładowe ceny
chleb 1-2 euro
mleko 1 euro
masło 1,5 euro
kg jabłek 3-4 euro
kg cukier 1 euro
bilet autobusowy 2 euro
paczka papierosów 4 euro
piwo 1 euro
piwo w restauracji 5 euro
butelka wina 6 euro
butelka wódki 8 euro
najtańszy nocleg ok. 20 euro
litr benzyny 1,20 euro
Liczba opinii: 7 |
Średnia ocen: 4.86
26.02.12, 11:25
Bardzo dziekuję:) a co do cen to wypisywalam raczej te które pamiętałam z ostatniego wyjzdu, a to było troche mniej niz pol roku temu. Oczywiscie wszystko zalezy od miejsca, troche inne ceny znajdziemy w sklepach w małych miasteczkach, inne w supermarketach, zupełnie inne na przykład kiedy robimy zakupy w centrum Helsinkek. Co do komunikacji miejskiej to ceny i opisy biletów pojawią się przy transporcie, polecam na przyklad Helsinki Card, dużo zaoszczędzimy kupując tak zwany bilet czasowy niż pojedyńcze bilety który uprawnia tylko do jednego przejazdu:)
22.02.12, 13:55
Super tekst. Gratuluję. Uważam, że dostarcza wielu podstawowych informacji, a także wielu ciekawostek na temat Finlandii, która jest pięknym krajem. A Pani ubrała jej prawdziwą naturę i wszelkie walory w słowa i tym samym przedstawiła całe jej piękno i niepowtarzalność. Takie właśnie artykuły powinny być nagradzane za szczerość i obiektywność, a nie za to, że ktoś przeczyta coś w internecie i przedstawi dany kraj w samych zmyślonych superlatywach. Jeszcze raz gratuluję.
22.02.12, 07:26
A czy ceny biletów sprawdzałaś gdzieś, one są aktualne? Bo lata temu płaciłam prawie 3 euro za jednorazowy przejazd. Natomiast szalona 'komunikacja nocna', tj. 2 autobusy, o 23:00 i o północy, kasowały podwójną stawkę ;) No i chleb - drogi, drogi! 1 euro też parę lat temu kosztował najtańszy, tostowy, a żeby cieszyć się smakiem takiego prawdziwego, trzeba wysupłać nawet ze 4 eurosy ;)
21.02.12, 20:56
przyda się, jak będę kiedyś wybierała się do Finlandii :) szczególnie kawałek z opłatami!
21.02.12, 15:34
Ten artykuł jest rewelacyjny teraz to jeszcze bardziej chce tam pojechać :D :) :*
21.02.12, 15:31
Artykuł bardzo mi się podoba. Zawarte w nim informacje z pewnością są niezbędne dla podróżnika. Ja chcę tam jechać!:)
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Powered by Webspiro.