Amritsar

Stolica stanu Pendżab na pierwszy rzut oka nie powala. Ale wystarczy pokonać około 30-minutowy dystans od dworca kolejowego, żeby zobaczyć jedną z największych atrakcji na subkontynencie. Mowa o Golden Temple – Złotej Świątyni. Jest najświętszym miejscem dla wyznawców sikhizmu, religii łączącej w sobie elementy hinduizmu i islamu, religii niezwykle pokojowej i otwartej na dialog. Złota Świątynia znajduje się na środku basenu, w którym wierni dokonują rytualnych ablucji. Dookoła znajdują się budynki świątynne: muzeum, w którym ekspozycja opowiada historię sikhizmu od momentu jej założenia w XV wieku przez Guru Nanaka, inne pomniejsze świątynie, jadłodajnia (wstęp do niej ma każdy, każdy może liczyć też na posiłek, który wydaję się 3 razy dziennie, wszyscy siedzą w kręgu i oczekują na swoją kolej. Bywa, że trwa to trochę dłużej, bo pielgrzymów jest na przykład kilka setek). Na terenie świątyni można też przenocować, na białych turystów czeka specjalnie wydzielone dormitorium, w którym maksymalnie można zatrzymać się na 3 dni, przy czym płaci się co łaska. Naprawdę warto spędzić choćby jedną noc na terenie Złotej Świątyni, pójść na wieczorną pudżę, zjeść razem z innymi pielgrzymami posiłek i przede wszystkim nacieszyć się sikhijską gościnnością, która nie ma sobie równych

.

Dodaj swoją opinię (0)

Liczba opinii: 0 |

Średnia ocen: 0.00

Brak opinii, bądź pierwszy!

Twoja opinia

Artykuły

Sekssafari w Kenii

Autor: Ewa Pluta

Data publikacji: 28.07.2011 10:26

Liczba odwiedzin: 31994

Seksturystyczna mapa zapełnia się nowymi punktami. Przybywa miejsc, gdzie spragniony seksualnych podniet turysta spełni swoje nawet najbardziej wyrafinowane fantazje. Co więcej, niektóre z nich przyciągają pewne grupy społeczne. W pewnym wieku i określonym statusie majątkowym. Ladyboys i leciwa dama z Zachodu, zaawansowany wiekowo pan z tej samej części świata i nastolatka o egzotycznej urodzie – Kenia to nie tylko safari. »

Tagi: afryka, kenia, nairobi, mombasa, seksturystyka, ewa pluta
Savoir vivre w jurcie

Autor: Anna Sygnarek

Data publikacji: 28.07.2011 10:14

Liczba odwiedzin: 7729

Mongolia kojarzy się z jurtą, a jurta z... Mongolią. Nawet w miastach są wydzielone tereny, gdzie szybko można rozbić ger (tak właśnie jurtę nazywają mieszkańcy stepów). Z wyglądu przypomina odwróconą do góry nogami miskę. Na szczycie posiada otwór dymny. Ger jest całorocznym schronieniem Mongołów, w zimie ciepłym, w lecie zaś dającym przyjemny chłód. Przemieszczając się, mieszkańcy stepu zabierają jurtę ze sobą. Dwóch silnych mężczyzn jest w stanie rozłożyć ją w ciągu dwóch godzin, choć do lekkich nie należy. »

Tagi: azja, mongolia, ułan bator, artykuły, anna sygnarek
SAS: więcej miejsc na trasie Poznań – Kopenhaga

Autor: Ewa Pluta

Data publikacji: 28.07.2011 10:09

Liczba odwiedzin: 1759

Połączenie z Poznania do Kopenhagi oferowane przez linie lotnicze SAS od 2 maja obsłużą dwa typy samolotów. Oprócz rejsów wykonywanych przez CRJ200 (mieszczący 50 osób na pokładzie), połączenia będzie realizować 88-miejscowy CRJ900 NexGen. »

Tagi: wiadomości lotnicze, linie lotnicze, sas
Sardynia – raj wypoczynkowo-archeologiczny

Autor: Krzysztof Wasilonek

Data publikacji: 28.07.2011 09:53

Liczba odwiedzin: 5460

Sardynia to największa wyspa na Morzu Śródziemnym, a także jedna z najbardziej oddalonych od europejskiego lądu. Nic więc dziwnego, że kultura zamieszkujących ją ludzi, mimo silnych powiązań z „Kontynentem” (tak Sardyńczycy mówią o Półwyspie Apenińskim), zawsze była nieco odizolowana. Sprawia to, że wyspa jest atrakcyjna nie tylko ze względu na krystalicznie czyste morze, niemalże białe plaże i piękne widoki, lecz stanowi ciekawe miejsce również dla miłośników historii i archeologii. »

Tagi: europa, włochy, sardynia, costa smeralda, porto cervo, relacje, krzysztof wasilonek
San Sebastian – za chlebem

Autor: Maciej Sawicki

Data publikacji: 28.07.2011 09:34

Liczba odwiedzin: 14568

Ach!!! Gdyby mogły powrócić te beztroskie czasy studenckie i wakacyjne wyjazdy zarobkowe… Łza się w oku kręci, gdy przypominam sobie dzień, w którym podjęliśmy z moim najlepszym przyjacielem Michałem, decyzję o wyjeździe do Kraju Basków. W upalne popołudnie roku Pańskiego 2005, przed kinem w katowickiej dzielnicy Załęże postanowiliśmy, że tym razem spróbujemy pokazać nasze robotnicze oblicze właśnie w San Sebastian. »

Tagi: europa, hiszpania, san sebastian, relacje, praca w podróży, praca w podróży relacje
Samotnie przez wyspę Flores

Autor: Malwina Peszka

Data publikacji: 27.07.2011 16:08

Liczba odwiedzin: 7076

Zwabiona kolejną okazyjną ceną biletów lotniczych, nie zastanawiałam się długo. Wybór miejsca był oczywisty. Flores – indonezyjska wyspa wchodząca w skład Małych Wysp Sundajskich. Na południowy-wschód od wyspy położona jest wyspa Timor, na południowy-zachód Sumba, a na północ – Celebes. Na długo przed podróżą byłam w kontakcie z polskim księdzem, który pracuje w Maumere (zachód Flores) w jednym z lokalnych kościołów. Polecone przez niego miejsce miało być rajem na ziemi. »

Tagi: azja, indonezja, flores, kelimutu, podróżnicy, relacje, podróżnicy, mali z bali