Amritsar

Stolica stanu Pendżab na pierwszy rzut oka nie powala. Ale wystarczy pokonać około 30-minutowy dystans od dworca kolejowego, żeby zobaczyć jedną z największych atrakcji na subkontynencie. Mowa o Golden Temple – Złotej Świątyni. Jest najświętszym miejscem dla wyznawców sikhizmu, religii łączącej w sobie elementy hinduizmu i islamu, religii niezwykle pokojowej i otwartej na dialog. Złota Świątynia znajduje się na środku basenu, w którym wierni dokonują rytualnych ablucji. Dookoła znajdują się budynki świątynne: muzeum, w którym ekspozycja opowiada historię sikhizmu od momentu jej założenia w XV wieku przez Guru Nanaka, inne pomniejsze świątynie, jadłodajnia (wstęp do niej ma każdy, każdy może liczyć też na posiłek, który wydaję się 3 razy dziennie, wszyscy siedzą w kręgu i oczekują na swoją kolej. Bywa, że trwa to trochę dłużej, bo pielgrzymów jest na przykład kilka setek). Na terenie świątyni można też przenocować, na białych turystów czeka specjalnie wydzielone dormitorium, w którym maksymalnie można zatrzymać się na 3 dni, przy czym płaci się co łaska. Naprawdę warto spędzić choćby jedną noc na terenie Złotej Świątyni, pójść na wieczorną pudżę, zjeść razem z innymi pielgrzymami posiłek i przede wszystkim nacieszyć się sikhijską gościnnością, która nie ma sobie równych

.

Dodaj swoją opinię (0)

Liczba opinii: 0 |

Średnia ocen: 0.00

Brak opinii, bądź pierwszy!

Twoja opinia

Artykuły

W poszukiwaniu piękna, czyli turystyka plastyczna

Autor: Madzik

Data publikacji: 22.02.2014 16:44

Liczba odwiedzin: 12671

Operacje plastyczne są częstym motywem turystyki medycznej. Na każdym kontynencie i w każdym kraju ideał piękna różni się od siebie, w związku z czym niektóre zabiegi praktykowane są w pewnych rejonach znacznie częściej niż w innych. Zobacz jakie interwencje plastyczne wykonywane są w różnych częściach świata i w jakich dziedzinach chirurgii plastycznej "specjalizują się" poszczególne kraje! »

Tagi: turystyka zdrowotna, artykuły, magda mroczek
Aconcagua – Kamienny Wartownik

Autor: Ola Bielecka

Data publikacji: 22.02.2014 14:38

Liczba odwiedzin: 6091

Relacja z wyprawy w Andy i wejścia na najwyższy szczyt obu Ameryk połączona z analizą dlaczego góra ta, uważana powszechnie za łatwą, zbiera tak duże śmiertelne żniwo wśród zdobywców. »

Tagi: aconcagua, andy, ameryka południowa, ola bielecka, relacje, góry relacje z podróży
Tanie podróżowanie po Londynie

Autor: Agnieszka Szwajgier

Data publikacji: 21.02.2014 17:29

Liczba odwiedzin: 9777

O podróżach marzy niemalże każdy, jednak nie każdego stać na dalekie wyprawy. Tymczasem okazuje się, że dzięki kilku skutecznym wybiegom możemy uniknąć niepotrzebnego wydawania pieniędzy i zmniejszyć koszty wyjazdu czasem nawet o połowę! Za przykład posłuży największe miasto w Anglii. Londyn, z racji swojej wielkości uniemożliwia piesze wycieczki, dlatego przed wyjazdem warto zapoznać się z krótkim instruktażem, dotyczącym poruszania się po zatłoczonych ulicach stolicy. »

Tagi: europa, wielka brytania, anglia, londyn, agnieszka szwajgier
Ewelina Szłapa

Autor: Ewelina Szłapa

Data publikacji: 21.02.2014 12:27

Liczba odwiedzin: 75908

Podróżowanie to jedna z największych przyjemności w życiu, więc dlaczego mielibyśmy sobie ich odmawiać? »

Tagi: ewelina szłapa, redakcja europa, redakcja rosja, redakcja polska
Wyprawa w dawne czasy – żywy skansen w Chochołowie

Autor: Ewelina Szłapa

Data publikacji: 21.02.2014 10:25

Liczba odwiedzin: 7732

W Chochołowie na Podhalu powstaje właśnie żywy skansen nawiązujący do tradycji dziewiętnastowiecznej, podhalańskiej wsi. Zwiedzający będą mogli podziwiać w nim dawne życie ludzi i prace gospodarskie. W imieniu Zakopiańskiej Fundacji Narodowej Skansen na pytania odpowiadają jej prezes Marek Zaniewski, fundator – Marian Matusiak oraz sekretarz – Alicja Babij. »

Tagi: polska, zakopane, podhale, chochołów, wywiady, ewelina szłapa
Alabastrowe księżniczki

Autor: Magda Świetlik

Data publikacji: 20.02.2014 10:12

Liczba odwiedzin: 8615

Chinki, jak wszystkie kobiety na świecie, przywiązują ogromną wagę do własnego wizerunku. Różnica między nimi, a resztą nas polega na tym, że spędzają one długie godziny swojego życia na pielęgnacji cery i sekundy na wykonaniu perfekcyjnego makijażu. Ich kosmetyczki do złudzenia przypominają nasze europejskie, tyle, że ilość środków pielęgnacyjnych znacznie przewyższa liczbę akcesorii do makijażu. Wśród standardowych preparatów nawilżająco-wygładzająco-odżywczo-regenerujących, czołowe miejsce zajmuje krem wybielający, którego Chinki używają tak często, jak Europejki podkładu do twarzy. I to on odgrywa decydującą rolę w wyścigu po idealną, alabastrową cerę, która tu w Chinach jest absolutnym hitem. »

Tagi: azja, chiny, artykuły