Dziś jest 06.12.2024
Imieniny obchodzą Mikołaj, Jarema, Leontyna, Agata
Autor: Ola Bielecka
Data publikacji: 17.04.2014 10:50
Liczba odwiedzin: 5783
Najbardziej znane górskie lotnisko na świecie i miliony legend jakie krążą wśród himalaistów o tym, jak trudno jest się stamtąd wydostać. To sprawia, że Lukla budzi przerażenie we wszystkich powracających spod Everestu do cywilizacji. Dlaczego tak trudno jest odlecieć z Lukli i jak w rzeczywistości wygląda procedura, jaką trzeba przejść, by tego dokonać? »
Autor: Ola Bielecka
Data publikacji: 05.04.2014 20:41
Liczba odwiedzin: 4681
Są natchnieniem twórców wszystkich dziedzin sztuki. Każdy z nas słuchał sławiących je piosenek, czytał wiersze o potędze i majestacie czy oglądał obrazy, na których ośnieżone szczyty wznosiły się dumnie ponad horyzont. Ale góry nie są jedynie pasywnym tematem dzieł artystów. Bywają też inne, mniej konwencjonalne, formy połączenia gór z rozmaitymi dziedzinami sztuki. Relacja z najwyżej położonej wystawy zdjęć oraz wystawy rzeźb wykonanych ze śmieci zniesionych z Everestu, czyli dwóch wydarzeń, których nie tylko tematem, ale miejscem i materią działań twórczych stały się góry. »
Autor: Ola Bielecka
Data publikacji: 30.03.2014 14:02
Liczba odwiedzin: 6547
Jak naprawdę wygląda pomoc medyczna w górach, w różnych zakątkach świata? Czy jesteśmy zdani tylko na siebie lub swojego partnera? Tekst poświęcony analizie kilku wypadków w górach, których byłam świadkiem, opisujący skutki choroby wysokościowej, odwodnienia, wychłodzenia, etc. »
Autor: Ola Bielecka
Data publikacji: 21.03.2014 21:13
Liczba odwiedzin: 6811
Krótki mini poradnik o tym, co warto zabrać do apteczki podróżnej i górskiej, oparty na doświadczeniach własnych oraz wiedzy zdobytej w trakcie kursów medycyny podróży i medycyny wysokogórskiej. »
Autor: Ola Bielecka
Data publikacji: 08.03.2014 16:00
Liczba odwiedzin: 6837
„The Wildest Dream” – to tytuł spektakularnego filmu dokumentalnego, który kilka lat temu sprawił, że na nowo rozgorzała dyskusja o wyprawie Mallory'ego na Everest i wciąż nierozwiązanej zagadce jego śmierci. Tekst przybliża kilka teorii dotyczących możliwości zdobycia Everestu przez Mallory'ego na długo przed Hillary'm. »
Autor: Damian Laskowski
Data publikacji: 05.03.2014 11:01
Liczba odwiedzin: 7583
Bywa, że trzeba zrobić w życiu krok w tył. Ale w końcu przychodzi taki moment, kiedy robimy dwa lub nawet trzy w przód. Moimi „krokami w przód” jest wyprawa do Laponii. Takie przedsięwzięcie wymaga skrupulatnego przygotowania na wielu płaszczyznach. Zadziwiające jest to, o czym należy pamiętać. Zwłaszcza, kiedy jest to wyprawa samotna, w której nie ma miejsca na błąd. »
Autor: Ola Bielecka
Data publikacji: 01.03.2014 11:59
Liczba odwiedzin: 5756
Jest ich coraz więcej i z każdym rokiem na górskich szlakach przybywa płci pięknej. Oto krótka historia kilku kobiet, które wsławiły się jako górskie pionierki podczas pierwszej w historii żeńskiej wyprawy w Himalaje. »
Autor: Ola Bielecka
Data publikacji: 15.02.2014 21:05
Liczba odwiedzin: 6811
Relacja z wyprawy do Maroka i wspinaczki na najwyższy szczyt Atlasu Wysokiego. Wspomnienia górskiego nowicjusza zestawione z narracją „po latach” tej samej, doświadczonej już we wspinaczce osoby. »
Autor: Ola Bielecka
Data publikacji: 07.02.2014 17:08
Liczba odwiedzin: 9451
Wiele szczytów i terenów górskich oferuje wspinaczom i trekkerom pomoc tragarzy w niesieniu sprzętu i ekwipunku campingowego. Na czym naprawdę polega ich praca? Czy „prawdziwy” turysta górski powinien korzystać z ich pomocy? Czy warto i czy to etyczne? »
Autor: Ola Bielecka
Data publikacji: 31.01.2014 14:00
Liczba odwiedzin: 6708
Relacja z zakończonej sukcesem, choć niepozbawionej przeszkód, wyprawy na najwyższy szczyt Ameryki Północnej będący zarazem jednym z trudniejszych w Koronie Ziemi. »
Autor: Ola Bielecka
Data publikacji: 24.01.2014 14:51
Liczba odwiedzin: 4910
Relacja z wyprawy na płaskowyż Saimaluu Tash w prowincji Jalal Abad w Kirgistanie, gdzie znajduje się ponad dziesięć tysięcy petroglifów, naskalnych rysunków, z których najstarsze liczą cztery tysiące lat. Pomimo uznania miejsca za unikatowe w skali światowej, wciąż bardzo trudno jest się tam dostać (głównie ze względu na warunki atmosferyczne – dostępność przez 1 miesiąc w roku). Kiedy odwiedziłam to miejsce, podobno byłam pierwszą osobą od kilku lat, która tam dotarła. »
Autor: Szlakiemwulkanow.blogspot.com
Data publikacji: 26.11.2013 14:05
Liczba odwiedzin: 30185
Planując wyprawę, której celem miało być zdobycie czterech pięciotysięczników mieliśmy świadomość, że napotkamy wiele trudności, jednak nie przypuszczaliśmy, że problemy zaczną się jeszcze przed wyjazdem. »
Autor: Łukasz Nowak/Solisci.com.pl
Data publikacji: 02.09.2013 15:07
Liczba odwiedzin: 4550
Demawand to wulkan i jednocześnie najwyższa góra na Bliskim Wschodzie – 5670 m n.p.m. Na zdobycie szczytu zarezerwowałem 2 dni ze względu na napięty plan wyjazdu. Na wstępie zrezygnowałem też z korzystania z pomocy mułów i przewodników. Droga wydawała się łatwa, a mapy, przekroje góry i odczyty GPS pozwalały sądzić, że nie zgubię się schodząc. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 09.07.2013 10:25
Liczba odwiedzin: 9286
– Uszguli, Uszguli… – gdzie to jest?! Takie pytanie mogą zadać tylko osoby, które wobec Gruzji żywią ostentacyjną obojętność. Bo jeśli ktokolwiek choć raz zawitał do Gruzji, a konkretniej w górzysty regionu Swanetii, prawdopodobnie nigdy nie zapomni widoku kamiennych wież wzbijających się w niebo na tle wysokich szczytów Kaukazu. Taka jest swanecka wioska Uszguli – zapomnieć o niej niełatwo. »
Autor: Ewa Pluta
Data publikacji: 11.06.2013 10:32
Liczba odwiedzin: 6686
Półtoramiesięczna podróż z celem – ekipa miłośników gór wyrusza wkrótce na wyprawę, w trakcie której zamierzają wspiąć się na 4 szczyty: Elbrus, Kazbek, Ararat, Damavand. Każda z gór jest wyzwaniem, każda ma swój niepowtarzalny charakter, ale łączy je jedno – wszystkie są wulkanami i znacząco przewyższają to, co znajduje się w okolicy. Rozmawiamy z Grzegorzem Piekarskim, jednym z uczestników wyprawy Szlakiem Wulkanów. »
Autor: Krzysztof Wasilonek
Data publikacji: 30.05.2013 12:30
Liczba odwiedzin: 203273
Kilimandżaro, drzemiący wulkan położony niemalże na równiku, od dawien dawna fascynuje i zachęca podróżników z całego świata do zmierzenia się z nim. Ta najwyższa góra kontynentu afrykańskiego przez stulecia uchodziła za niedostępną. Miejscowe legendy mówiły o duchach przodków zamieszkujących jej dwa najwyższe szczyty oraz o demonach chłodu, które zaatakują każdego śmiałka chcącego zakłócić ich spokój. W lutym 2012 r. z grupą znajomych przyjęliśmy ich wyzwanie. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 18.04.2013 11:25
Liczba odwiedzin: 5117
Elbrus Scouts Expedition 2013 to projekt grupy instruktorów harcerskich oraz przyjaciół harcerstwa z Kutna. Cel mają wyraźnie zarysowany – chcą zdobyć najwyższy szczyt Kaukazu – Elbrus (5642 m n.p.m.). By to zrobić, wybierają się w sierpniu tego roku do Kabardyno-Bałkarii, kaukaskiego regionu Rosji. »
Autor: Piotr Picheta
Data publikacji: 08.03.2013 08:49
Liczba odwiedzin: 8450
Moje mięśnie gwałtownie stężały, a oddech stał się płytki i przyspieszony. Paraliż owładnął całe ciało. Chciałem się ruszyć, ale przecież nie mogłem zdradzić swojej obecności. Gdzieś czytałem, że w takich sytuacjach nie powinno się uciekać, rzucać kamieniami, panicznie krzyczeć, ani zanadto zbliżać. Lepiej oddalić się spokojnym krokiem, klucząc między drzewami. – Ona na pewno wyczuwa strach – pomyślałem. To było pewne, jak prezenty na święta lub dzieciak w dni płodne. Łup, łup, łup, serce biło jak szalone – tempo prestissimo. »
Autor: Piotr Szczepanowski
Data publikacji: 04.03.2013 23:29
Liczba odwiedzin: 183049
W swoim corocznym osobistym podsumowaniu pod tytułem „Co zrobiłem w roku 2012” napisałem: Doznałem odmiennego stanu umysłu. Innymi słowy: byłem w Bieszczadach. Poniżej mam zamiar ten stan choć trochę ująć w słowa i obrazy. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 27.02.2013 16:49
Liczba odwiedzin: 9812
Zdobywanie Elbrusu, najwyższego szczytu Kaukazu, latem i wejście na jego szczyt zimą to dwie różne historie. Wejście na Elbrus latem, przy sprzyjającej pogodzie, odpowiedniej aklimatyzacji i bez zbędnego obciążenia zajmuje jeden dzień. Ten sam wyczyn, ale zimą, wiąże się z kilkoma poważnymi utrudnieniami. Członkowie wyprawy Mount Elbrus Expedition będą musieli się zmierzyć z bardzo niską temperaturą, kapryśną pogodą, trudną orientacją w terenie oraz, nierzadko, koniecznością torowania drogi w głębokim śniegu. »
Autor: Krzysztof Wasilonek
Data publikacji: 16.02.2013 17:43
Liczba odwiedzin: 7466
Dumni wojownicy afrykańskich stepów. Taki jest ukuty w masowej wyobraźni wizerunek Masajów. Sporo w nim prawdy. O ile Afrykanie przejmują wzorce cywilizacji białego człowieka, plemię to dumnie strzeże swych tradycji, języka i sposobu życia. Ich świętym miejscem jest wulkan Ol Doinyo Lengai – co po masajsku znaczy „Góra Boga”. Wulkan ten, położony nad alkalicznym jeziorem Natron w północnej Tanzanii, jest jedynym czynnym wulkanem karbonatytowym na kuli ziemskiej. Znajduje się w miejscu na tyle odludnym i oddalonym od cywilizacji, że niewielu turystów się tu zapuszcza, a jeszcze mniej na niego wchodzi. A wspinaczka na Lengai to spotkanie z bogiem Masajów. »
Autor: Piotr Picheta
Data publikacji: 04.12.2012 09:50
Liczba odwiedzin: 53203
„Zła droga to ta, z której podróżny na pewno tak się zwali, że ciała jego nie będzie można znaleźć. Dobra droga – to ta, z której podróżny spadnie, ale trupa jego znajdą i pochowają. A wspaniała droga to taka, z której podróżnemu może nawet uda się nie spaść”. Aleksander Kuzniecow. ----------------------------------------------- »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 03.12.2012 12:38
Liczba odwiedzin: 113908
Przedstawiamy kolejny film Marcina i Krystiana Kłysewiczów, entuzjastów podróży, zwłaszcza tych górskich – „Bieszczady jesienią. Kolorowe szlaki”. To wykonany techniką timelapse zapis górskich, jesiennych wędrówek, w którym jak w kalejdoskopie przewijają się kolejne bajecznie kolorowe, niezwykle ciepłe, bieszczadzkie pejzaże. »
Autor: Piotr Picheta
Data publikacji: 24.11.2012 11:57
Liczba odwiedzin: 105207
„Wtedy Kibolani wziął ze sobą kilka polan drewnianych, wszedł samotnie na szczyt i rozpalił tam ognisko”, udowadniając tym samym, że „nie ma na świecie niczego i nikogo silniejszego od ludzi, że człowiek, wyglądający obok Uszby jak marny robaczek, może wszystko... Nawet pokonać Uszbę”. »
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 23.11.2012 14:48
Liczba odwiedzin: 8028
Już jutro w dawnej górskiej osadzie Budniki w pobliżu Karpacza zajdzie słońce. Niby nic nowego, ale jednak… Słońce nie pojawi się przez najbliższe trzy miesiące! Czyżby noc polarna w Polce? I dlaczego akurat tutaj, w niewielkiej karkonoskiej osadzie, która w dziwnych okolicznościach zniknęła z map w latach 50-tych ubiegłego wieku?! »
Autor: Piotr Strzeżysz
Data publikacji: 18.10.2012 22:05
Liczba odwiedzin: 7934
Poniżej opisuję swój rowerowy wyjazd w Kordyliery, odbyty jesienią i zimą 2011 roku. »
Autor: Marek Owczarek
Data publikacji: 17.10.2012 22:14
Liczba odwiedzin: 3485
Gdzie można pojechać, żeby przypadkowo brać udział w przemycie, dobrowolnie pływać w wodzie o temperaturze 10 stopni Celsjusza i zobaczyć największą ilość gwiazd w życiu? Znaleźliśmy na to pytanie tylko jedną odpowiedź: do Rumunii! »
Autor: Włóczyłapki
Data publikacji: 14.10.2012 23:59
Liczba odwiedzin: 6368
Rozważaliście kiedyś pomysł przejścia z psem całych polskich gór od zachodu do wschodu? Ja nie rozważałam, ja po prostu to zrobiłam! »
Autor: Patrycja Psuj
Data publikacji: 14.10.2012 21:59
Liczba odwiedzin: 143634
Mój pierwszy raz na Ukrainie. Nie, proszę się nie czerwienić ani nie czekać na opis erotycznych przeżyć za wschodnią granicą, to był mój pierwszy raz na wyprawie, na off roadowo i pierwszy raz za wschodnią granicą. Bez specjalnego wojskowego przygotowania (nieśmiertelników, tytanowego kompasu i spisanego testamentu), bez wojowniczego nastawienia, i oczekiwań na odkrycie trzeciej Ameryki, ot wyprawa. A tu proszę… »
Autor: Jakub Staniszewski
Data publikacji: 13.10.2012 12:50
Liczba odwiedzin: 48112
Na szlaku naszej drogi powrotnej z Chin znalazło się m.in. jezioro Bajkał. Biorąc pod uwagę fakt, że alternatywą dla spędzenia nad jego brzegami kilku miłych chwil był tydzień nieprzerwanej jazdy pociągiem wybór był dość oczywisty. »
Autor: Piotr Szczepanowski
Data publikacji: 11.10.2012 22:17
Liczba odwiedzin: 9058
Mówią, że to najdziksze góry w Polsce, wtórnie zdziczałe. Tu jest przestrzeń, tu na każdym zakręcie jest historia, tu czas płynie inaczej. Tu jest tak cicho, że odgłos własnych kroków jest hałasem. Relacja z dziewięciodniowej samotnej, 250-kilometrowej wędrówki po Beskidzie Niskim. Podróż, która z biegiem czasu coraz bardziej wymyka się spod kontroli; podróż wśród bezdroży i dzikich ostępów, podróż pośród historii ludzi, którzy tu mieszkali kiedyś i tych, którzy mieszkają tu dziś. »
Autor: Włodzimierz Kozłowski
Data publikacji: 11.10.2012 20:23
Liczba odwiedzin: 6168
Wyprawa w zimową Czarnohorę, która swoją kulminację miała na szczycie Pietrosa. Namiot, rakiety i wszechogarniająca mgła. A może przyjaźń, natura i wyczyn. Opowiadanie o tym, że góry nie zawsze chcą być nadmiernie gościnne. »
Autor: Piotr Picheta
Data publikacji: 10.10.2012 19:50
Liczba odwiedzin: 9734
„Nie można zrealizować własnych marzeń wedle dyktatu innych. Przygoda czy poszukiwanie nowego rodzą się w głębi naszej duszy, są wytworem naszej osobistej wolności i tej cząstki nas samych, która nie podlega regułom zdrowego rozsądku” Simone Moro. »
Autor: Dorota i Marek Szala
Data publikacji: 08.10.2012 22:36
Liczba odwiedzin: 20659
Ktoś kto wędrował Głównym Szlakiem Beskidzkim wie, jak świat potrafi zaskakiwać i urzekać z dnia na dzień czymś nowym, kalejdoskopem rozmaitości plenerów, przyrody, zabytków i kultury. Magia tego szlaku pociąga, ale żeby go przebyć trzeba sprostać wielu problemom i trudnościom, czy też przeciwnościom losu, które mogą nieoczekiwanie pojawić się podczas wędrówki, a ta zaś nie jest krótka, wszak liczy aż 519 km. »
Autor: Krystian i Marcin Kłysewicz
Data publikacji: 02.08.2012 14:37
Liczba odwiedzin: 11484
Film który powstał podczas 38 godzinnego wypadu w Bieszczady latem tego roku. Wykonany techniką timelapse przez co sklejony z ponad 20000 zdjęć wykonanych przez Krystiana i Marcina Kłysewicza. »
Autor: Eliza Czyżewska
Data publikacji: 11.06.2012 00:18
Liczba odwiedzin: 6778
Mawiają, że prawdziwy Kirgiz nigdy nie zsiada z konia. Postanowiliśmy sprawdzić to na własnej skórze. Nie można lepiej poczuć klimatu kraju, w którym dzieci zaczynają jeździć konno zanim nauczą się chodzić, niż samemu stać się jeźdźcem. Na naukę jazdy konnej mieliśmy niespełna 3 miesiące. Dopięliśmy swego, totalnie po kosztach, z tradycyjnym zawołaniem „hej przygodo” dotarliśmy do krainy niebiańskich gór. Jest 9 sierpnia godzina 7:30 (3:30 czasu polskiego) jeszcze tylko kilka pieczątek dzieli nas od wkroczenia na teren wymarzonego Kirgistanu. Nieprzespana noc w samolocie, 40 min na podłodze lotniska, a na koniec uśmiechnięta twarz celnika i wypowiedziane przez niego magiczne „160$”, które otworzyło przed nami bramy do krainy bez McDonalda, sieciowych kawiarenek, światowych marek, zatopionej ciągle w cieniu minionych stuleci. Jak się okazało, nie wszędzie da się dotrzeć konno. Nie mogąc oprzeć się magii Tien Szanu dotarliśmy za to do bazy pod Chan Tengri, a na koniec sprawdziliśmy na własnej skórze, że nie zawsze łatwo podróżuje się autostopem po bezkresach Azji. »
Autor: Emilia Sobieraj
Data publikacji: 10.06.2012 16:16
Liczba odwiedzin: 19692
Peak District to wyżyna w południowej części Pennines czyli Gór Pienińskich w Anglii. Znajduje się pomiędzy takimi miastami jak Manchester i Scheffield. Większą część tej wyżyny stanowi Peak District National Park z najstarszym długodystansowym szlakiem turystycznym Pennine Way. »
Autor: Artur Gadecki
Data publikacji: 28.03.2012 10:53
Liczba odwiedzin: 21826
Podróżować można w różny sposób, jak również być podróżnikiem na wiele sposobów. Bohaterka, którą chciałbym przedstawić podąża w swoich wyprawach na szczyty, i nie są to tylko szczyty marzeń, ale także miejsca położone na Dachu Świata. »
Autor: Anna Panasiuk
Data publikacji: 12.03.2012 11:38
Liczba odwiedzin: 5478
Kilimandżaro nie uprzedza podróżników o swojej obecności. Jeśli ktoś trafi na moment, gdy ten wygasły wulkan okrywają gęste chmury, przejeżdżając obok nawet nie zauważy, że góra tam jest. Brak wzniesień i dolin sprawia, że Kilimandżaro wyrasta nagle z pyłu sawanny w północnej Tanzanii i wznosi się na wysokość 5896 m n.p.m. Podobnie jak Wielki Rów Wschodni, masyw został ukształtowany przez gigantyczne siły tektoniczne sprzed 750 000 lat. Tworzą je trzy wygasłe wulkany – Shira (3944 m n.p.m.), Mawenzi (5149 m n.p.m.) oraz Kimbo (5896 m n.p.m.). Góra osiąga maksymalną szerokość 40 km i należy do największych na świecie wolno stojących szczytów. »
Autor: Alan J. Mazur
Data publikacji: 09.02.2012 23:48
Liczba odwiedzin: 27645
Nepal czyni podróżnika wybitnym lub szalonym. Trzeciej opcji nie ma. »
Autor: Jagoda Piotrowska
Data publikacji: 09.02.2012 17:51
Liczba odwiedzin: 9447
No właśnie... większości z nas Bułgaria skojarzy się ze znanymi betonowymi kurortami i zaludnionymi plażami nad Morzem Czarnym, które to, szczerze mówiąc, raczej zniechęcą nas do poznania tego naprawdę fascynującego kraju. A szkoda, bo można naprawdę wiele przegapić... »
Autor: Agata Kozłowska
Data publikacji: 08.02.2012 22:10
Liczba odwiedzin: 5994
Skalne miasta, labirynty jaskiń, monumentalne zamki, niesamowita architektura miast i miasteczek, najlepsze placki ziemniaczane na świecie, pozytywnie zakręceni ludzie przesiadujący w niezliczonych pubach... To właśnie Czechy, nasz mało znany sąsiad. Po co jechać tak blisko, skoro można dalej? To podstawowy błąd w myśleniu o Republice Czeskiej. Omijając ją, traci się wiele. Ten kompaktowy kraj jest wręcz najeżony atrakcjami wszelkiej maści. I co najlepsze – wszystko blisko, bo na powierzchni niemal cztery razy mniejszej od Polski. »
Autor: Maria Pietrzak
Data publikacji: 07.02.2012 19:06
Liczba odwiedzin: 7524
Kazachstan, kraj o obszarze 8 razy większym od Polski. Kraj nomadów, ludu koczowniczego, którego głównym zajęciem było łowiectwo i hodowla zwierząt. Ludu nienawykłego do osiadłego trybu życia. Ich światem była otwarta przestrzeń. Rozległe tereny, po których przemieszczali się wedle własnego uznania i aktualnej potrzeby. »
Autor: Martyna Świątek
Data publikacji: 06.02.2012 22:52
Liczba odwiedzin: 9706
Gdyby zapytać Polaków, gdzie znajduje się Andora, zapewne odsetek poprawnych odpowiedzi nikogo by nie powalił na kolana. A to maleńkie księstwo rokrocznie przyciąga ponad dziewięć milionów turystów. Biorąc pod uwagę, że Andora może zaspokoić potrzeby osób o różnych upodobaniach turystycznych, może warto byśmy zainteresowali się tym krajem trochę bardziej? »
Autor: Ewa Pluta
Data publikacji: 26.01.2012 14:20
Liczba odwiedzin: 8646
Drugie po Himalajach pod względem wysokości. Położone na pograniczu Indii, Pakistanu i Chin. Naturalna bariera, którą nie tak łatwo przebyć. A wielu by chciało, bo góry Karakorum ze względu na swój ogromny potencjał eksploracyjny pobudzają wyobraźnię. I przyciągają jak magnes. Tak było w przypadku wyprawy Batura Muztagh – Pakistan 2011 r, zorganizowanej przez członków Klubu Wysokogórskiego Kraków: Piotra Pichetę, Mikołaja Pudo, Jakuba Gałkę i Maćka Chmieleckiego. »
Autor: Monika Bury
Data publikacji: 28.09.2011 16:31
Liczba odwiedzin: 475980
Gruzja – kraj, którym zostałam zarażona przez przyjaciela podróżującego autostopem po świecie. Moja obsesja jednak sięga szczytu, gdy Grześ pokazuje mi jedno ze zdjęć – góry Kazbek. Od tej pory poszukuję ludzi, którzy chcieliby się ze mną wybrać w ten zakątek świata. Szczęśliwy los sprawia, że poznaję 10 osób chętnych na wyjazd i zdobycie kaukaskiego pięciotysięcznika. Pół roku przygotowań, wspólnych wyjazdów i oto marzenie staje się rzeczywistością. Lecimy!!! »
Autor: Aleksandra Hołowienko
Data publikacji: 10.08.2011 14:10
Liczba odwiedzin: 23415
Tak naprawdę nie lubię gór. Być może dlatego, że jako dziecko, pchana siłą perswazji rodziców musiałam zdobywać kolejne tatrzańskie szczyty. Nie pociąga mnie obietnica niezapomnianych widoków i wrażeń. Mimo to zamarzyłam o Kilimandżaro. Afrykański szczyt nie jest górą bardzo trudną, wymaga jednak determinacji. Dla mnie ten niespełna sześciotysięcznik stanowi symbol walki z własnymi słabościami. »
Autor: Anna Maria Łakomy
Data publikacji: 08.08.2011 10:04
Liczba odwiedzin: 4695
Masz ochotę na prawdziwą wyprawę? Tasmanian Trail to świetny szlak, by zmierzyć się ze sobą. Mowa o 479 kilometrach wędrówki, jazdy na rowerze lub jazdy konnej. Wyprawa zaczyna się w Devonport na północy Tasmanii, a kończy w południowym Dover. Wiedzie przez wiele różnych środowisk, w tym te najpiękniejsze i najbardziej fascynujące części Tasmanii. »
Autor: Krystyna Sokulska
Data publikacji: 28.07.2011 14:22
Liczba odwiedzin: 6151
Kula śnieżna, Yeti, Sumo, nawet Rambo... Kogo tam nie było! A zjeżdżać lub stoczyć się każdy może, jeden lepiej, drugi – nieco gorzej. »
Autor: Joanna Kościańska
Data publikacji: 28.07.2011 13:27
Liczba odwiedzin: 8777
Tatrzańskie szczyty, granie, doliny i przełęcze kryją w sobie wiele pasjonujących, śmiesznych bądź też budzących grozę opowieści. Wśród mieszkańców Podtatrza przez wieki krążyły legendy mówiące o ukrytych w górach skarbach. Z pokolenia na pokolenie przekazywano informacje o miejscach wypełnionych bogactwami, a w góry wyruszały ekspedycje złożone z poszukiwaczy. »
Autor: Aneta Mościcka
Data publikacji: 26.07.2011 15:16
Liczba odwiedzin: 9587
Wijącą się pod górę drogą docieramy do Karpacza Górnego, gdzie na podwórku miłej pani zostawiamy samochód. Dalej ruszamy już pieszo, obładowani niewielkim bagażem. Po 200 metrach stromego podejścia docieramy do ewangelickiego kościółka Wang pochodzącego z przełomu XII i XIII wieku. Urok miejsca i związana z nim historia sprawiają, że robimy sobie tu przerwę. »
Autor: Krystyna Sokulska
Data publikacji: 26.07.2011 11:13
Liczba odwiedzin: 16279
Pireneje są rajem dla kochających dzikość piechurów. Przekonałam się o tym wielokrotnie. Kamienie, kamyki, gołoborza, głazy, piarżyska i nic, co by przypominało znane z Polski szlaki górskie. Zresztą to jedno z nielicznych miejsc w Europie, do którego Polacy docierają rzadko i wyjątkowo nielicznie. »
Autor: Krystyna Sokulska
Data publikacji: 25.07.2011 15:51
Liczba odwiedzin: 5341
Aby znaleźć się w raju, nie trzeba iść do nieba, wystarczy przyjechać w Alpy! Tak przynajmniej twierdzą bywalcy Paradiski, czyli francuskiego raju dla narciarzy. »
Autor: Aleksandra Hołowienko
Data publikacji: 25.07.2011 09:21
Liczba odwiedzin: 114722
Wakacje zbliżają się dużymi krokami, a wraz z nimi letni sezon wyjazdów w góry. Niezależnie jednak od pory roku, zanim zaczniemy zdobywać kolejne szczyty, warto zastanowić się, co ze sobą zabrać, by przygotować się na każdą ewentualność. »
Autor: Aneta Mościcka
Data publikacji: 22.07.2011 13:03
Liczba odwiedzin: 6070
Wystarczy o górze powiedzieć „najwyższa”, a już wzbudza zainteresowanie. Nie potrzeba żadnych innych zachęt, aby zmobilizować do działania, a wyobraźnię rozgrzać do czerwoności. Taką moc na naszym kontynencie ma Mount Blanc. Góra ta, dumnie zwana „Dachem Europy”, ze względu na swą wysokość, wielkość oraz rzeczywiste trudności wspinaczkowe, stanowi wyzwanie, które jak magnes przyciąga wielu wspinaczy. »
Autor: Anna Matelska
Data publikacji: 21.07.2011 10:49
Liczba odwiedzin: 5451
Poszukiwacze przygód i miłośnicy trekkingu chętnie kierują swój wzrok w stronę Himalajów. Czyż może być większe wyzwanie niż najwyższe góry świata? A Himalaje to przecież nie tylko Mount Everest, nie tylko wysokogórska wspinaczka i nadludzki wysiłek. To także wyjątkowa enklawa kulturowa, magiczny świat zaklęty wśród skalistych szczytów. »
Autor: Aneta Mościcka
Data publikacji: 20.07.2011 12:13
Liczba odwiedzin: 95247
Nie każdy ma respekt przed górami, ale każdy ma respekt przed lawinami – groźnym memento mori świata górskiego. Potrafią zaskoczyć laika, jak i eksperta, pojawiając się ni stąd, ni zowąd. Niszczą wszystko po drodze, nie mając litości dla człowieka i świata przyrody. Nie bez powodu w średniowieczu mawiano: „To, co lata bez skrzydeł, uderza bez dłoni, widzi bez oczu – to bestia lawina!”. »
Autor: Adriana Żurawska
Data publikacji: 14.07.2011 15:11
Liczba odwiedzin: 5369
To zupełnie inny świat, zamknięty w granicach zielonej wyspy, słynący ze znakomitego ciemnego piwa i wybornej whiskey, u jego fundamentów leżą celtyckie legendy i wierzenia Druidów, a także trójlistna koniczyna i Święty Patryk. Zaintrygowany? Zaintrygowana? Ruszaj do Irlandii, by poznać ten niezwykły kraj i jego mieszkańców, którzy kochają przesiadywać w swoich niezliczonych pubach i którzy znają 1000 sposobów na potrawę z ziemniaków! »
Autor: Aneta Mościcka
Data publikacji: 12.07.2011 12:53
Liczba odwiedzin: 8907
Elbrus to góra wielu imion. Samo słowo pochodzi z języka perskiego i oznacza „Dwugłową Górę”. Różne ludy nadawały jej różne nazwy, w efekcie dziś można spotkać się z określeniami: „Góra Tysiąca Gór”, „Góra Światła”, „Góra Przynosząca Szczęście”, „Władca Wichrów”, „Wieczna Góra”, a nawet „Piersi Dziewicy”. »
Autor: Aneta Mościcka
Data publikacji: 11.07.2011 10:05
Liczba odwiedzin: 7759
Wyruszyliśmy z Randa, alpejskiej wioski położonej na wysokości 1407 m n.p.m., w odległości 6 km od Zermatt, w Szwajcarii, owianego światową sławą kurortu, gdzie zjeżdżają się wszyscy ci, którzy chcą podziwiać oblicze Matterhornu. Była jedynie nasza dwójka – ja i mój chłopak. Stąd na własnych nogach musieliśmy podejść 3106 m. Na plecach nieśliśmy plecaki, a w nich sprzęt, zapasy żywności i ciepłe ubrania. »
Autor: Aneta Mościcka
Data publikacji: 01.07.2011 15:52
Liczba odwiedzin: 114523
Na wysokości 2500 m n.p.m. do dyspozycji mamy 73 proc. tlenu z poziomu morza, na wysokości 5000 m n.p.m. – 52 proc., a już na wysokości 8500 m n.p.m. zaledwie 33 proc. Nie pozostaje to bez wpływu na nasz organizm. Większość osób, rzucających wyzwanie wysokogórskim szczytom, zmaga się ze skutkami tak niskiego poziomu tlenu na jakimś etapie swojej wyprawy. Za zetknięcie z surowym pięknem wysokogórskich krajobrazów i otaczającą je cywilizacyjną pustką muszą płacić cenę, jaką jest choroba wysokościowa. »
Autor: Aneta Mościcka
Data publikacji: 30.06.2011 11:26
Liczba odwiedzin: 18455
Wybrzeże czy góry – taki dylemat ma często wielu z nas. Ci, którzy decydują się na góry, wybierają czyste powietrze, zróżnicowaną rzeźbę terenu, piękne widoki oraz całą gamę możliwości uprawiania różnego rodzaju aktywności. »
Autor: Ewa Pluta
Data publikacji: 16.06.2011 13:12
Liczba odwiedzin: 9283
Jeszcze nie dowierzam, kiedy celnik zamaszystym gestem wkleja wizę, stempluje ją, a następnie wykonuje ręką bliżej nieokreślony gest. Gest wskazujący Nepal, bo właśnie tam udajemy się, by zrealizować śmiały, choć ciągle dla nas nierealny plan trekkingu do bazy wypadowej na Annapurnę. »
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Powered by Webspiro.