Dziś jest 10.02.2025
Imieniny obchodzą Elwira, Jacenty, Scholastyka, Gabriel
Strona główna
Stolica stanu Pendżab na pierwszy rzut oka nie powala. Ale wystarczy pokonać około 30-minutowy dystans od dworca kolejowego, żeby zobaczyć jedną z największych atrakcji na subkontynencie. Mowa o Golden Temple – Złotej Świątyni. Jest najświętszym miejscem dla wyznawców sikhizmu, religii łączącej w sobie elementy hinduizmu i islamu, religii niezwykle pokojowej i otwartej na dialog. Złota Świątynia znajduje się na środku basenu, w którym wierni dokonują rytualnych ablucji. Dookoła znajdują się budynki świątynne: muzeum, w którym ekspozycja opowiada historię sikhizmu od momentu jej założenia w XV wieku przez Guru Nanaka, inne pomniejsze świątynie, jadłodajnia (wstęp do niej ma każdy, każdy może liczyć też na posiłek, który wydaję się 3 razy dziennie, wszyscy siedzą w kręgu i oczekują na swoją kolej. Bywa, że trwa to trochę dłużej, bo pielgrzymów jest na przykład kilka setek). Na terenie świątyni można też przenocować, na białych turystów czeka specjalnie wydzielone dormitorium, w którym maksymalnie można zatrzymać się na 3 dni, przy czym płaci się co łaska. Naprawdę warto spędzić choćby jedną noc na terenie Złotej Świątyni, pójść na wieczorną pudżę, zjeść razem z innymi pielgrzymami posiłek i przede wszystkim nacieszyć się sikhijską gościnnością, która nie ma sobie równych
.
Liczba opinii: 0 |
Średnia ocen: 0.00
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.02.2013 15:14
Liczba odwiedzin: 2215
Zaplanuj podróż dzięki praktycznym informacjom. »
Tagi: vlepki
Autor: Etraveler.pl
Data publikacji: 01.02.2013 15:11
Liczba odwiedzin: 2212
Zainspiruj się, czytając relacje z podróży. »
Tagi: vlepki
Autor: Krzysztof Jędras
Data publikacji: 01.02.2013 15:01
Liczba odwiedzin: 4530
Siarczysty mróz, noc i dwójka ignorantów próbujących za wszelką cenę dostać się na drugi koniec Polski. »
Tagi: europa, polska, sopot, autostop, relacje, autostop relacje z podróży
Autor: Irmina Jabłońska
Data publikacji: 31.01.2013 16:25
Liczba odwiedzin: 6507
„Żadnemu chłopcu z Kaukazu nie przyjdzie do głowy, że dziewczyna może go nie akceptować” – przestrzegał mnie jeszcze w samolocie Wojciech Górecki w „Toaście za przodków”. Oho – myślę sobie – druga strona medalu. Coś mi wtedy mówiło, że nasza babska wyprawa w Kaukaz będzie także przeprawą przez stosy złamanych serc. No, może nie stosy, ale kilka rozczarowań szykuje się na pewno... »
Autor: Irmina Jabłońska
Data publikacji: 31.01.2013 15:54
Liczba odwiedzin: 6605
Kiedy przeżywałam te wydarzenia, byłam niemal pewna, że ich nigdy nie opiszę. Zarzekałam się, że to, czego właśnie jestem świadkiem i uczestnikiem nie tylko jest niemożliwe do ujęcia w słowa, ale jest po prostu czymś, co można tylko przeżyć. Dla kogoś, kto wyrósł w wyważonej i dość jednak chłodnej kulturze Zachodu, bliskość, ciepło i otwartość, z którą podchodzą do siebie ludzie Wschodu, powalają na kolana. Dosłownie. Ich wielkie serca sprawiają, że człowiek zaczyna zauważać w sobie potrzebę bycia im podobnym. Równocześnie uświadamia sobie, jak bardzo jest zabiegany i zagubiony w swoim małym ograniczonym do godzin, spotkań i zobowiązań życiu. »
Autor: Piotr Picheta
Data publikacji: 31.01.2013 10:33
Liczba odwiedzin: 5437
Za tych szto pagibli – moja dłoń zadrżała, gdy lekko przechylając szklankę, upuściłem złoty płyn na ziemię. Gdy skończyłem mówić, zapadła cisza. Milczenie. Brak ruchu. Wszystko zostało nagle wstrzymane. Nawet przyroda, jakby taka cichsza się zrobiła. Loma, która nieustannie powarkiwała na świnie, teraz z zamkniętymi oczami trzymała swój wielki łeb na kolanach Tomka i czekała. »
Tagi: azja, gruzja, swanetia, relacje, piotr picheta
Infolinia(22) 487 55 85
Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19
Powered by Webspiro.