Dziś jest 27.04.2024

Imieniny obchodzą Teofil, Zyta, Żywisław, Anastazy

Portal podróżniczy etraveler.pl

gwarancja udanych wakacji
Accredited Agent

Zdrowie

"Bóg leczy, ale to lekarz zarabia"- czyli zdrowie w Belgii

Opieka zdrowotna w Belgii jest bardzo dobra, jednak nie należy do najtańszych- za wizytę u lekarza trzeba zapłacić od 40 do 250 euro (plus ewentualne dodatkowe badania). Po odbyciu leczenia w Belgii możemy ubiegać się w Polsce o zwrot kosztów, jednak pod warunkiem okazania w belgijskim szpitalu karty EKUZ (Europejska Karta Ubezpieczenie Zdrowotnego).

Wzór karty EKUZ

Karta ta będzie również pomocna przy wykupieniu leków na receptę- da możliwość częściowej refundacji leków. Za transport sanitarny na terenie Belgii płacimy ze swojej kieszeni, podobnie jak za ewentualny transport do Polski. W Belgii nie występują żadne zagrożenia epidemiologiczno- sanitarne. Aby zachować bezpieczeństwo podróży zaleca się szczepienia BTP: błonnica, tężec, polio co jest zwyczaj godnym praktyki przy każdym zagranicznym wyjeździe. Warto pamiętać, by część lekarstw (zwłaszczach tych, które przyjmujemy na stałe) zabrać ze sobą. Pamiętajmy zwłaszcza o plastrach, bandażach, wodzie utlenionej, ale także o dobrym kremie z filtrem a na wszelki wypadek także kremie lub piance na oparzenia ( w tym oparzenia słoneczne). Warto również mieć ze sobą wapno, lub allertec na wypadek niespodziewanej alergii (często przy zmianie wody może taka alergia się pojawić).

Groźnie wyglądające niegroźne uczulenie na wodę

Należy także pamiętać o standardowych lekach na ból głowy, przeciwko przeziębieniu, chorobie lokomocyjnej, gdyż ceny tych wszystkich leków są w Belgii bardzo wysokie, a wioząc je ze sobą zaoszczędzimy nie tylko pieniądze, ale też stres związany z koniecznością wytłumaczenia farmaceucie jaki lek chcielibyśmy kupić. Większość osób pracujących w szeroko pojętych usługach mówi po angielsku, jednak sprawa języka w Belgii nie jest taka prosta….

Opinie (2)

Liczba opinii: 2 |

Średnia ocen: 2.00

  • Anna (gość)

    Anna (gość)

    11.03.12, 21:33

    KAZDY farmaceuta mowi po angielsku. A apteki sa na kazdym rogu (bandaze to w supermarkecie da sie kupic).

    Zgłoś

  • sara (gość)

    sara (gość)

    11.03.12, 20:58

    Pewnie ze lepiej miec przy sobie tabletke na bol glowy czy stale leki. "Zachwycaja" mnie jednak ludzie, ktorzy wożą "na wszelki wypadek" wode utleniona (!), bandaze (!!) czy pianke na oparzenia (!!!) zeby tylko uniknac wypowiedzenia paru slow po angielsku czy doplacenia 50 centow do ceny z Polski. Dodac nalezy, ze odpada wowczas rowniez transport samolotem wylacznie z bagazem podrecznym.

    Zgłoś


Zamknij

Twoja opinia

Twoja ocena

Infolinia(22) 487 55 85

Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19

Wyszukiwarka lotów

Osoby podróżujące

Osoby podróżujące