Waluta

Portal podróżnika

Dziś jest 26.04.2024

Imieniny obchodzą Marzena, Klaudiusz, Marcelina, Artemon

Dodaj relację

Strona główna

gwarancja udanych wakacji

Na skróty przez kontynenty:

Hrywna. 1 hr = 0,3974 zł.

Polski złoty można wymienić w większości miast. Kurs nie zawsze jest tak zadowalający jak dolara bądź euro toteż te waluty, w drobnych nominałach, też warto mieć ze sobą.

„Dos and dont's” - czyli jak nie dać się wystrychnąć na dudka:

Pamiętam moją autostopową wycieczkę do Kijowa sprzed dwóch lat. Przemiła przemyślanka w średnim wieku podrzuciła mnie swym kapuścianym automobilem do granicy w Medyce.
Podczas podróży udzieliła mi kilku niezwykle cennych rad. Przestrzegała przed wymianą walut, zalecała ostrożność w przechowywaniu pieniędzy oraz zalecała „przyklejanie się” do grupy ludzi. Z racji tego, że jechałam sama, najlepszym i najbezpieczniejszym sposobem na przebycie tak dalekiego dystansu jest nie pokazywanie, że jest się samemu.

Co do wymiany walut – mój przemyski mentor, na podstawie swoich własnych doświadczeń, radził:
- nie wymieniaj pieniędzy na granicy, dworcach ani u żadnych wędrownych walutczyków kantorzystów. Wszyscy oni świetnie kantują, zaniżając kurs,
- nigdy nie pokazuj ile masz i gdzie trzymasz pieniądze. Nie masz przecież pewności kto się kręci wokół ciebie. Najrozsądniej będzie rozparcelować mniejsze kwoty w kilku miejscach garderoby. Preferowane skrytki to woreczek na szyi i skarpetka w bucie,
- nic nie sprzedawaj. Nawet jeżeli ktoś okaże zainteresowanie kupnem czegoś, co posiadasz, najpewniej zamiast pełnej należnej za przedmiot kwoty, dostaniesz plik gazet przykryty 5-hrywnowym banknotem,
- nie rozmieniaj pieniędzy miejscowym. Szczwany lis może rumianą fałszywą stówę zamienić sobie na dwie oryginalne pięćdziesiątki.

Rady przemyskiej pani okazały się niezwykle cenne, o czym miałam okazję przekonać się już niebawem. Konieczność wymiany niewielkiej sumy w przygranicznym kantorze pokazała mi, że nie trafiłam na optymalną ofertę. Po przekroczeniu granicy okazało się, że po 21. marszrutki do Lwowa nie kursują. Z braku laku złapałam stopa do... Iwano-Frankowska. Podróż z młodym Mykołą o wybrakowanym uśmiechu nie należała do najbezpieczniejszych, bo chłopak za pomoc oczekiwał rekompensaty w naturze. Na szczęście na oczekiwaniach się skończyło.

Na ukraińskich ziemiach warto też pamiętać o tym, by nie używać na każdym kroku polskiej lub zagranicznej karty płatniczej. Przyczyna jest prosta – mordercze prowizje.

Na skróty przez kontynenty:

Waluta

Opinie (0)

Twoja opinia

Informacje praktyczne – Ukraina

Wyszukiwarka lotów

Wyszukaj

Na skróty przez kontynenty

Strefa podróżnika