Dziś jest 26.04.2024

Imieniny obchodzą Marzena, Klaudiusz, Marcelina, Artemon

Portal podróżniczy etraveler.pl

gwarancja udanych wakacji
Accredited Agent

Etykieta

...
Fot. dolspics (Flickr.com/CC BY)

Można odnieść wrażenie, że Tajlandia to bardzo wyluzowany kraj, w którym turyście można wszystko lub prawie wszystko. Nic bardziej mylnego. Owszem, w kurortach panują bardziej liberalne zasady, są one jednak skrojone „pod turystów”. Społeczeństwo tajskie jest bardzo tradycyjne i powinniśmy o tym pamiętać, wybierając się na urlop, a jednocześnie starać się przestrzegać kilku podstawowych reguł w myśl zasady, by szkodzić jak najmniej:

– być opanowanym – wszelkie wybuchy złości, ostentacyjne denerwowanie się, okazywanie zniecierpliwienia jest niemile widziane przez Tajów i spotyka się zazwyczaj z niezrozumieniem. A więc jeśli zrobimy „scenę”, bo autobus, który miał przyjechać dwie godziny temu z niewyjaśnionych przyczyn nie pojawia się i nic nie zapowiada by, miało się to zmienić, Taj wzruszy ramionami i zignoruje nas. W kraju, w którym spokój i opanowanie są dobrem narodowym, złość i niecierpliwienie się nie mogą być dopuszczalne.

– stosownie się ubierać – jeśli chodzi o ubiór, to najważniejsza jest skromność, czyli ubrania, które najbardziej lubimy nosić na wakacjach: krótkie spodenki, spódniczki, koszulki na ramiączkach etc. powinniśmy zostawić w domu. Są po prostu źle widziane i odbierane przez Tajów oraz kojarzone z dzielnicami, w których kwitnie seksturystyka, a ta przecież nie jest aprobowana przez ogół społeczeństwa. Zresztą najlepszym sposobem na dopasowanie swojego stroju do lokalnych zwyczajów jest podglądanie jak noszą się miejscowi. Czy Tajowie chodzą na co dzień roznegliżowani?

– nie krytykować króla i rodziny królewskiej – król i rodzina królewska są otaczani szacunkiem często zakrawającym na cześć, dlatego wszelka krytyka władzy i jej dysponentów oraz ustroju jest niemile widziana. Widać to zresztą na każdym kroku – nie ma urzędu, szpitala, sklepu i można przypuszczać, że nawet prywatnego mieszkania, w którym nie znajdowałby się portret króla. Wizerunek obecnej głowy państwa – Ramy IX widnieje także na znaczkach czy banknotach, stąd z nimi także należy dobrze się obchodzić. Czasem przed seansem w kinie puszczany jest hymn narodowy – koniecznie musimy wstać wraz z innymi.

Rodzina królewska

Rodzina królewska jest w Tajlandii otaczana dużym szacunkiem. Turyści nie powinni od tej zasady odstępować. Fot. Bangkok Witchcraft (Flickr.com/CC BY)



– pamiętać o zasadach etyki buddyjskiej – 90 procent Tajów to buddyści, a zatem stosowanie się do zasad tej religii jest bardzo istotne w tym kraju. To jednocześnie zasady, których nie spotkamy w naszym kręgu kulturowym, dlatego tak ważne jest, by zapamiętać, że: nie wolno nam dotykać czyjejś głowy, ponieważ uchodzi ona za najświętszą część ciała. W przeciwieństwie do głowy stopy uznaje się za nieczyste, wręcz brudne. Pokazywanie podeszew stóp lub wskazywanie kogoś/czegoś stopą jest bardzo obraźliwe.

Tajlandia

Mnisi buddyjscy zajmują w społeczeństwie tajskim uprzywilejowaną pozycję. Fot. Gilles FRANCOIS (Flickr.com/CC BY)


– nie okazywać publicznie uczuć – krótko mówiąc – całowanie się na ulicy jest w złym guście.

– kobiety samotnie podróżujące po Tajlandii – dla Tajów samotna podróżniczka to spora osobliwość, która może spotkać się z niezrozumieniem. Bez męża? A gdzie dzieci? Jak tak można? W takiej sytuacji najlepiej odpowiedzieć, że mąż jest, ale… w domu. Może nie będzie to świetna wymówka, ale lepsze to niż deklaracja singielstwa. Kobietom może sprawiać niemało kłopotów spotkanie z mnichem. W środkach komunikacji publicznej absolutnie nie może obok nich siadać, nie wspominając nawet o tym, że kobietom nie wolno dotykać mnichów na przykład przy powitaniu, a chcąc coś przekazać, dajmy na to, prezent, należy go położyć na ziemi lub przekazać mężczyźnie, by go podał.

Opinie (0)

Liczba opinii: 0 |

Średnia ocen: 0.00

Brak opinii, bądź pierwszy!

Twoja opinia

Twoja ocena

Infolinia(22) 487 55 85

Pn.-Pt. 8-19;So-Nd. 9-19

Wyszukiwarka lotów

Osoby podróżujące

Osoby podróżujące